reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

POMOCY!!!Problemy z laktacją

reklama
Giza - tylko pozazdroscić. Ja karmie malucha ok 21.30 na noc potem tak o 2, 4, 5, 6, 8,10 i potem co 2 i pól godziny juz mam dość bo nie wiem co się dzieje. Zawsze miałam sporo mleka a teraz zauważyłam, że jakos go zdecydowania mniej. :-[ Boję się że będę musiała włączyc butlę.
 
Wspólczuje głeboko. Mój synek je przez dzień co 1 lub póltorej ale za to wieczorem je ok. 20.00 a póxniej budzi się w okolicach 3 rano, póxniej 5 i wstaje srednio o 7.30. Wcześniej chciał się bawić międzu 2 a 5 rano. Teraz zasypia od razu po jedzeniu. Ma 4 miesiące
 
Cześć dziewczyny.
Też mam problem z małą ilością pokarmu i niestety zaczęło się dokarmianie mlekiem modyfikowanym. Wycyca mnie a następnie przystawiam synka do pustych piersi, ale mały denerwuje się, wierci, stęka.
Wszystkie sposoby pobudzania laktacji raczej zawodzą. Ale walczę dalej.
Ostatnio położna powiedziała mi, że jedynym mlekopędnym ziołem jest rutwica lekarska. Można ją dostać w aptekach lub w sklepach z ziołami. A pozostałe takie jak herbatki HIPP-a, czy bawarki są tylko wzmacniaczami smaku mleczka, aby było bardziej słodkie i zachęcało maleństwo do picia.

Mam zamiar koniecznie wypróbować tego wynalazku. Apteki odwiedziłam ale niestety nie mają tych ziół i zostaje mi sprawdzenie sklepów.
Jak uda mi się dostać te ziółka doniosę o efektach.

Pozdrawiam
Kaśka
 
cześć,
na stronie: http://www.karmienie-piersia.win.pl/publikacje/zywienie.htm znalazłam taką informację:
Rzeczywiste działanie mlekopędne pokarmów zostało poddane krytycznej ocenie jedynie w niewielkim stopniu. Niewątpliwie istnieje pozytywny wpływ takich pokarmów na drodze efektu placebo. Nie można jednak całkowicie wykluczyć bezpośredniego wpływu niektórych składników pokarmowych na wielkość produkcji mleka. Na przykład, piwo pobudza wydzielanie prolaktyny, przy czym efekt ten jest niezależny od alkoholu zawartego w piwie. Inny prawdopodobny mechanizm działania dotyczy mlekopędnych herbatek ziołowych: zawarte w nich olejki eteryczne przechodzą do pokarmu i pobudzają apetyt dziecka, które wówczas więcej ssie i w ten sposób doprowadza do zwiększenia wydzielania na drodze neurohormonalnej. Rzeczywiste działanie mlekopędne stwierdzono w odniesieniu do rutwicy lekarskiej (Herba Galegae), a przypisuje się takie działanie owocom kopru ogrodowego, kopru włoskiego, kminku, anyżku, nasieniu kozieradki, zielu ogórecznika i bazylii. Mlekopędne działanie przypisuje się także małym dawkom smacznych napojów alkoholowych (piwo, wino, aperitif i inne)
Pozdrawiam
Giza
 
Rzeczywiscie fajna stronka, juz kiedys na niej bylam, i bardzo sie ucieszylam ze ja znalazlam, fajne rzetelne podtrzymujace na duchu informacje, rowniez polecam :)
i pozdrawiam
mari
 
No nie wiem dziewczyny.... ja miałam jak na razie 2 kryzysy pokarmowe i wybrnęłam z nich na taki poziam, że musiałam ściągać mleko i zamrażać.
Powiem Wam jak: codziennie piłam 3 razy herbatkę hipp, 3 razy zioła mlekopędne, 1 karmi zwykłe i jak maluch sie najądł to ściągałam do końca z tej piersi mleko i troche ż drugiej. Teraz tez tak robie od wczoraj i pewnie od jutra bedę znowu "produkowac mleko do woreczków".
Mi naprawdę te zioła pomagają.
 
reklama
Mi tez pomaga Karmi i mam po nim takie fajne żółciutkie mleczko (często odciągam bo chodzę już do pracy). Istnieje też opinia że dobre na zwiększenie ilości pokarmu są łuski kakaowe; zalewa się je wrzątkiem i parzy pare min lub zagotowuje w wodzie i gotuje chwile, jednak ciezko je dostac - mi udało sie znalezc na targu. Nie wiem czy to z nimi jest prawdą, mi za bardzo nie pomagały, ale może piłam za mało, zawsze jednak warto wszystkiego wypróbować
 
Do góry