reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomysly na imiona naszych lwiatek ??

super temat.. powiem Wam jednak, że ja po # boję się cokolwiek planować.. żyję tylko od wizyty do wizyty, boję się nastawiać na cokolwiek.. jeśli chodzi o dziewczynkę, to póki co jedynym imieniem, co do którego się z m zgadzamy jest Laura. Dla chłopca Dominik, ale M powiedział, że w życiu się na to imię nie zgodzi /ma złe skojarzenia hehe/.. ale póki co nie poruszamy absolutnie tego tematu...
 
reklama
My zaczekamy aż bedzie widać jaka płeć... chybaże dzieć nie będzie współpracował, to będzie trzeba na dwi opcje sie przygotowac... na razie stwierdziliśmy z mężem, że jest jeszcze czas...:cool2:
 
All-me piękne imiona dla dziewczynek :) My jeszcze nie mamy wybranych imion. Może jak poznamy płeć to będziemy nad nimi rozmyślać :)
 
U mnie już wstępne decyzje dotyczące imion podjęte ;)

Chłopiec - Maciej (na jakieś 80%) albo Bartuś.
A dla dziewczynki baaaaaaardzo podoba mi się imię Hania (też jakieś 80%) i Sylwia ;)

Zdążę się jeszcze zastanowić.;)
 
U nas chłopiec Leon na dziewczynkę nie ma jeszcze pomysłu.A w pierwszej ciąży dla dziewczynki odrazu mieliśmy a dla chłopca nie było pomysłu.Może to jakiś znak że będzie chłopak :-D
 
Dziewczynka Julia Paulina, tak już dwa razy miało być od 14 lat te imiona czekają.... Dla chłopaka nie mam imienia.. ale tak myślałam wstępnie że ja już to Jan, mi się bardzo podoba też Marcin, ale mąż się nie zgadza, bo mu się źle kojarzy...:-)
 
Mój się uparł, że jak będzie syn to MUSI być Maciek - bardzo mi się to imię podoba, ale tak na imię ma brat męża i mam obiekcje w związku z tym. Że co - Maciej jr.?! Pfff, nie do końca mi to pasuje.

Ja bym wolała 'w tych okolicznościach przyrody' Piotruś, Franek albo Staś. No ale ten się upiera jak jakiś osioł.
To mu mówię, że i tak i tak będzie Zośka;-) (mam 3 siostry, 2 kuzynki i 3 siostrzenice - nie ma żadnego chłopaka u nas w rodzinie i mimo, iż to 'facet' decyduje o płci dziecka, u nas ciągle tylko panie;-))
 
reklama
Agata to może akurat Twoje dziecko przełamie ten trend :-)
U mnie w rodzinie dość często się zdarza, że dziecko ma imię takie samo jak rodzeństwo rodzica i nikt na to jakoś nie patrzy. Moja siostra jest Ania tak samo jak siostra taty, a synek tej ciotki jest Piotruś tak jak mój tato. Ja sama myslałam o imieniu Adaś dla synka (tak jak ma mój brat), ale nie że to imię po moim bracie tylko takie samo - mi się bardzo podoba i już, P. trochę mniej więc stawiam na Jasia :-)
 
Do góry