reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Por

Martyna9494 współczuję :( Jednocześnie sama siedzę z milionem myśli pogrążona w rozpaczy i też nie wiem co zrobić ;(
U mnie sytuacja wygladaa taak-dzisiaj dowiedziałam się,że ciążaa obumarła w 7w3d (a dzisiaj 11w3d). Lekarz stwierdził, że mogę zaczekać jeszcze na krwawienie max do 2 tyg.Że zarodek jest malutki 1,28cm i jest to możliwe. Nie wiem dziewczyny myślicie,że to faktycznie możliwe? I bezpieczne jeszcze poczekać?Jedyne co odczuwam-od dzisiaj to lekkie pobolewanie brzucha..
 
reklama
Poczekaj do piątku. Jak mi się plamienie zaczęło, to na drugi dzień albo i krócej zaczęła się krew. Ból jest dość duży, weź sobie wolne w pracy jeśli możesz.
Chodziło mi o to, że jeśli w ciągu dwóch tygodni od diagnozy nic się nie stanie (u Ciebie coś już się dzieje), to lepiej się zgłosić do lekarza. Od razu nic Ci nie będzie, ale trochę niebezpiecznie chodzić tak miesiąc, prawda?
Co do starań. Faktycznie, po łyżeczkowaniu mówią, że warto poczekać, a bez można w pierwszym cyklu. Nie dlatego, żeby Cię pognębić, a dlatego, że łyżeczkowanie to zabieg. Prosty i rutynowy, ale zabieg. Jeśli zajdziesz zbyt szybko po zabiegu, to możesz znowu poronić, a chyba nikt tego nie chce.
Poczekaj KILKA dni. Znajdź złoty środek, zrób jak czujesz. Nie możemy ani nie powinnyśmy Ci mówić, co zrobić. Powtarzam jak mantrę, w realu koleżankom i tu - jeśli nie do końca wierzysz lekarzowi, to znajdź innego, nie konsultuj się z laikami.

Będzie dobrze, zobaczysz :)
Dziękuję za odpowiedź. Oczywiście, że nikt nie chce mi na złość zrobić tym łyżeczkowaniem :) po prostu wolałabym uniknąć. Z lekarzami na NFZ niestety jest tak, że nie przyjmują codziennie. A byłam u 2 lekarzy i każdy powiedział żeby poczekać te 2 tyg. Ale chyba zaczyna się coś dziać. Po pracy dostałam lekkie krwawienie, mniej więcej jak pierwszy dzień okresu i od wczoraj ból brzucha jak w czasie okresu. Póki co do wytrzymania.
 
Wbrew pozorom aż szybko nie dochodzi do zakażenia. Ja bym poczekała jeszcze. Jak zacznie się krwawienie to nie musisz od razu gnać do szpitala. Zaopatrz się w duże podpaski i coś przeciwbólowego. Przykro mi z powodu straty 🙁
Dziękuję za odpowiedź. A kiedy do szpitala? Lekarz mówił że jak będzie krwawienie to mam iść, jednak nie dopytałam o szczegóły. Chyba się zaczyna. Ból brzucha okresowy i lekkie krwawienie
 
Martyna9494 współczuję :( Jednocześnie sama siedzę z milionem myśli pogrążona w rozpaczy i też nie wiem co zrobić ;(
U mnie sytuacja wygladaa taak-dzisiaj dowiedziałam się,że ciążaa obumarła w 7w3d (a dzisiaj 11w3d). Lekarz stwierdził, że mogę zaczekać jeszcze na krwawienie max do 2 tyg.Że zarodek jest malutki 1,28cm i jest to możliwe. Nie wiem dziewczyny myślicie,że to faktycznie możliwe? I bezpieczne jeszcze poczekać?Jedyne co odczuwam-od dzisiaj to lekkie pobolewanie brzucha..
Bardzo mi przykro :( wiem co czujesz. U mnie już tydzień od tej wiadomości, powoli się oswajamy. Może pójdź na konsultacje jeszcze do innego lekarza (ja tak zrobiłam). U mnie też jest ta różnica, że jest tylko pęcherzyk nie ma zarodka. I właśnie chyba się rozkręca bo brzuch boli jak na okres. Ból brzucha też może być spowodowany stresem, który niewątpliwie odczuwasz. Trzymaj się ❤️
 
Dziękuję za odpowiedź. A kiedy do szpitala? Lekarz mówił że jak będzie krwawienie to mam iść, jednak nie dopytałam o szczegóły. Chyba się zaczyna. Ból brzucha okresowy i lekkie krwawienie
Mi powiedzieli, że jak przestanę krwawić, to tydzień później iść na beta hcg, żeby potwierdzić, że ciąży nie ma i później na usg.

Czemu nie pójdziesz prywatnie?
 
Mi powiedzieli, że jak przestanę krwawić, to tydzień później iść na beta hcg, żeby potwierdzić, że ciąży nie ma i później na usg.

Czemu nie pójdziesz prywatnie?
Byłam. U drugiego lekarza też się dowiedziałam, że czekać 2 tygodnie jak pierwszy powiedział. Mój pęcherzyk też się przestał rozwijać na 6+2 (przynajmniej tak pokazało usg po pomiarze wielkości). Ja po prostu chciałabym wiedzieć jak to będzie wyglądać. Oczywiście czytałam już masę artykułów ale nigdzie nie ma konkretów niestety. A w moim mieście nawet na wizytę prywatna czeka się kilka dni. A jakby coś mnie bardzo zaniepokoiło pojadę do szpitala.
 
Dziękuję za odpowiedź. A kiedy do szpitala? Lekarz mówił że jak będzie krwawienie to mam iść, jednak nie dopytałam o szczegóły. Chyba się zaczyna. Ból brzucha okresowy i lekkie krwawienie
Jeżli pojawi się wysoka gorączka lub krwawienie będzie bardzo mocne to dopiero wtedy. Jak skończysz krwawić to zbadaj betę czy spada do 0.
 
Myślę, że wszystko Ci już napisałyśmy. Dbaj o siebie, bądź uważna. Albo zastosujesz się do tego, co powiedział Ci lekarz albo do tego, co my. W każdym razie chyba już nic nie ma do dodania.
 
reklama
Dziewczyny a co sądzicie o moim przypadku? Dodam,że lekarz zaufany. Koledzy z tego samego gabinetu od razu wysłaliby mnie na łyżeczkowanie, a on jednak zostawia decyzję do przemyślenia-i max 2 tyg. oczekiwania.
 
Do góry