Poród w Holandii 2011

[AnnaJ007]

Ayni warszaffka to nie wiem gdzie jest...ale w Warszawie dają znieczulenie do wyboru.A. pisze że w Wałbrzychu również.Niestety są terany w PL gdzie diabeł mówi dobranoc i wrony tam zawracają...Widocznie opolszczyzna do niech należy, nawet "duże miasto" Opole a co dopiero mówić jakaś wioska.
Dlatego Polacy tutaj przybyli są zachwyceni i zchłyśnięci NL bo przyjechali z najbiedniejszych i najbardziej dotkniętych bezrobociem regionów w PL.

 

[TheHague]

serio te Opole to jakies dziwne jest, w moich rejonach tez znieczulenie ogolnodostepne do wyboru

 

[Ayni]

No widzisz Aniu, jaki kraj takie warunki. Kiepski kraj = kiepskie warunki. Wszyscy nie moga w Warszawie rodzic i mieszkac. Ale dobrze, ze tam wracasz, przynajmniej ktos tam bedzie placil podatki , moze za 50 lat w calej Polsce bedzie jednolity standard dziecki bohaterom takim , jak ty !

 

[Madziula85]

jestem jestem

The Hague, tak chodziło o A.

wiecie co?? poszłam w koncu kupić stanic do prenatala i na moje szczescie była miła pani ktora pomogła mi dobrać rozmiar bo sama pewnie zas bym nie wiadomo co kupiła no i ku mojemu zdziwieniu staneło na 80F
ale musze przyznac ze komfort bez porownania i wzielam bez poduszek i bez drutów, wygodny bawełniaczek o jak miło

 

[Ayni]

Omg Madzia jak ty masz F to ja pewnie bede w bardziej zaawansowanej czesci alfabetu milego noszenia. U mnie jeszcze ok, ale cos czuje, ze niebawem bedzie mi conieco wyplywac.

 

[Madziula85]

Ayni , ja nie wiem, a moze te rozmiary sa zawyzone... no babka spojrzała na mnie i po 2 sekundach mowi rozmiar i cholercia dobry. Ale jedno zauwazylam ze np jak mierzylam to stanik z drutem i gabka 80F byl ciut za duzy ale za to bawełniaczek jak ulał i przede wszystkim głeboki , nic nie wypada o to chodziło ale załamka, takie cyce ;(zawsze miałam małe , nie jestem zupełnie przyzwyczajona oswajam sie powoli



dzisiaj byłam u połoznej, wszystko pieknie i cacy dostałam błogosławieństwo na wyjazd do polski mała tym razem głowką w drugim boku sie usadowiła heheh serduszko jak dzwon

 

[Ayni]

Wiesz co napewno to jakas inna rozmiarowka, bo jak kiedys prosilam kolezanke, zeby mi z UK kupila Freya staniczek F i on byl mega maly jak na moje F, w ogole sie w niego cycorkami nie zmiescilam. Zreszta pamietam na zdjeciu ty nie masz jakis duzych czy cos, chyba inna rozmiarowka, wiec sie nie zalamuj

 

[nana19]

BERNADETKO mozesz poprosic o tlumacza i to pokrywa ubezpieczenie.

U mnie przy porodzie to nic mi nie tlumaczyli ,nie pytali.No niestety nawet tu trafia sie niemily personel.Polozna to malo mnie w reke nie walnela jak poraz kolejny zamiast pod kolano to za reke meza lapalam.Wyrwala mi reke i ciapnela na noge.Kiedy chcialam rodzic w innej pozycji ta sama polozna powiedzia ze mam lezec.Nie mowili mi o komplikacjach nie tlumaczyli nic ,nie bylo czasu.Na moje protesty nie reagowali ,pamietam ,ze uslyszalam iz maja mi podac oksytocyne a wiem ,ze nie wolno jej podawac przy zaburzeniach tetna plodu.Nie sluchali moich protestow ,polozna szarpnela mi reke i wklola sie. Ja wiem ,ze w pl tez roznie sie rodzi ale takie idealizowanie holandii to przesada.Smiac mi sie chce jak czytam ,ze ktos sobie zazyczy znieczulenie ha ha.Przestanmy wreszcie postrzegac holandie z perspektywy biednej polki.Owszem jest tu wiele rzeczy nie do pomyslenia w pl ,wiele rzeczy o duzo wyzszym standardzie ale tez i wiele rzeczy ktore szokuja nawet lekarzy w pl.Wiem wiem zaraz podniosa sie glosy ze strasze was ,nie poprostu wyrazam swoja opinie i bo takie jednostronne przedstawianie holandii to przesada.Ja bym np.chciala rodzic w pl ,chociaz nie bede miala wanny ,pieknego pokoiku ,sniadania do wyboru moze nawet pielegniarka bedzie nie mila ale wiem ,ze moje dziecko ma wieksza szanse urodzic sie zdrowe.Tutaj to mozna liczyc na szczescie i opatrznosc Boska.

 

[AnnaJ007]

A w PLteż w wannie można rodzić...(oczywiście w Warszawie) w opolskim napewno nie:-(

 

[nana19]

ANNA mi na tym nie zalezy ,byle mi dziecka nie zrobili kaleka.Na szczescie mieszkam w dolnoslaskim :-)