Poród w Holandii 2011

[Madziula85]

w polsce co jedynie bardziej mi sie podoba , ze nie ma poloznej jak tu a chodzi sie do ginekologa ale i tak ani razu nie pomyslalam nawet zeby rodzic w polsce

 

[AnnaJ007]

pokrywa sie je samemu wiec nadal nie rozumiem stwierdzenia ze dla nich licza sie tylko koszty.... oni za to nie płaca ...

tego co zauważyłam mało kto chce samemu płacić za poród szpitalny.
Oni za to nie płacą ale firmy ubezpieczeniowe tak a składki roczne-bo najcześciej kobiety planujące rodzić w szpitalu zmieniają ubezp. nie pokryja CC. nie wiem jak ta machina się kręci ale robią wszystko aby było naturalnie- nawet z komplikacjami.

 

[Madziula85]

dla mnie to jest nie logiczny system, koszty pokrywa albo ubezapieczalnia albo samemu, wiec jesli wystepuja jakiekolwiek komplikacje to oni musza pomoc i zrobic wszystko co konieczne nie zwazajac na pieniadze.... chyba ze oni maja jakies umowy z ubezpieczalniami nielegalne zeby jak najmniej narazac ich na koszty...

 

[Ayni]

w tej kwestii moge sie zgodzic z Anna, ze porod w szpitalu powinien byc darmowy. Tak samo jak w Polsce powinien byc darmowy porod rodzinny w jednoosobowej sali ze znieczuleniem.

Podsmumowywujac : NL : 317 EUR : porod we wlasnym pokoju, z wanna, dowolnie wybrane posilek, muzyka i brak narzucanej liczby osob przy porodzie rodzinnym.

PL (opole) : koszta : 600 PLN platne znieczulenie , 100 porod rodzinny 1 osoba , wanna niemozliwa, pokoj jednoosobowy -brak mozliwosci.

komfort rodzacej , odpowiedzcie sobie sami.

 

[bernadetkka]

Nana dziekuje za linka
bardzo pomocny, ja mam ubezpieczenie aanvullende pakiet wiec mysle ze pokryje mi tego tlumacza
Teraz jak pojde na wizyte to porusze ten temat

Wczesniej mialam kolezanke do pomocy, wiec wczesniejsze wizyty i badanie polowkowe byly dobrze obgadane, ale ona tez ma swoje obowiazki, male dziecko praca a do tego sama spodziewa sie maluszka
wiec nie chce sie narzucac bo nie wypada ze wszystkim leciec i sie pytac, dlatego zarejestrowałam sie tutaj i pytam Was bo kazdy ma swoje zdanie i kazde jest inne a lepiej wiedziec wiecej niz mniej

 

[clauditka]

ja rodziłam w Polsce i nie narzekam, byłam miło obsłużona, normalnie traktowana, położne bardzo mi pomagały jak i przy porodzie tak i przy karmieniu.Gdy będę miała drugie dziecko myślę że również zdecyduje się na poród w Pl.
U mnie w mieście w tamtym roku otworzyli nowy szpital, gdzie można mieć sale jednoosobową oraz warunki są conajmniej jak w hotelu(i to darmowo) http://www.pro-familia.pl/o-szpitalu/galeria/

 

[Ayni]

No Clauditka w takim szpitalu to chyba kazda by chciala rodzic. Bardzo ladny!! Nowoczesny i nawet na stronie wszystko ladnie opisane z troska o ciezarna.

 

[TheHague]

clauditka super szpital, podoba mi sie bardzo!!!!!

ayni w holandii znieczulenie nie jest darmowe, no chyba ze o czyms nie wiem!?

 

[nana19]

Tak szpitale .lekarze tu wszyscy maja umowy z ubezpieczalnio ze ma byc jak najtaniej.Rozmawialam o tym z moja p.psycholog i ona mi tlumaczyla ,ze w pl pamaga sie wszystkimi dostepnymi srodkami a tu patrzy sie by bylo jak najtaniej ,poprostu jest taki odgorny plan.Niestety nawet w sytuacjach zagrozenia zycia wybieraja te matody ktore sa najmniej kosztowne.U mnie np .zamiast cc wybrali proznociag.No chyba nikt z was mi nie powie ,ze wolaby to rozwiazanie dla swojego dziecka.No chyba nikt mi nie powie ,ze bylby zadowolony gdyby odeslano go do do mu z zaburzeniami tetna plodu.Niestety tutaj to zwuczajowa praktyka bo liczy sie kasa.W pl w tej biednej pl zatrzymaliby taka kobiete w szpitalu a lekarz w razie czego odpowiadalby za zaniedbania.Tutaj nikt za nic nie odpowiada.No ale mozna rodzic w wanie ,sniadanie do wyboru to wiadomo ze dla nas to fajna sprawa.Tylko ze ja juz patrze inaczej owszem moja wlasna wygoda tez sie liczy ale na pierwszym miejscu to stawiam bezpieczenstwo mojego dziecka.Kazdy ma swoje priorytety i mysle ze nie ma co sie spierac gdzie lepiej tu czy w pl.Ja rodzilam w holandi i nie podobalo mi sie i to moje zdanie ktos inny powie ze jemu bylo super no i tez fajnie.Ja zwyczajnie sie boje tu rodzic bo znam zasady jakimi sie tu kieruja i doswiadczylam ich fanatycznego podejscia do naturalnych porodow. Dodam ,ze za porod w szpitalu czesc placi ubezpieczenie a czesc pacjentka nie placi sie w 100% za wszystko.Tak bynajmniej jest u mnie.Madziula to wszystko jest bardzo proste zobacz jakie sa koszty porodu naturalnego a jakie cesarki>po naturalnym odrazu do domku mozesz isc a po cesarce kilka dni szpital.Wiec czesciej wybieraja Vacuum i kombinuja jak nie dac znieczulenia bo to znow zwiazane jest z obecnoscia anastezjologa i koniecznoscia pozostania w szpitalu.Dlatego tez mnie usowali miesniaki bez znieczulenia bo zaraz po mogli mnie wywalic za drzwi choc mdlalam z bolu ale jak by mi dali znieczulenie to co szpital i koszta rosna.Proste.

 

[Madziula85]

nana19 rozumiem, i to jest szajs, bo człowiek miesiecznie tyle kasy wali na ubezpieczenie i co roku wyzsze eigen risico a jak przyjdzie co do czego to widzisz oszczedzaja jak moga ....

ja moze nie rodziłam, ale miałam taka sytuacje gdy musiałam mieć zabieg stopy, wycięcie halluksa, to lekarz zaproponował mi 3 rodzaje znieczula, ogólne, w kregosłup i miejscowe czyli w stope. Oczywiscie ze wybrałam w stope bo nie chcialam z powodu takiego pierdołu lezec dobe w szpitalu po znieczuleniu, wiec akurat ja jeszcze nie trafiłam zeby ktos probował na mnie oszczedzic byle szybko tanio i do domu....

wierze Ci ze to sie zdarza,teraz taki świat ze wszystko opiera sie o koszty i pieniadze, ja nie przekonałam sie jeszcze na własnej skorze ale dzieki takim historiom jak Twoja m.in. wiem zeby byc ostroznym i wszystko kontrolować, chociaz jak przychodzi sytuacja kiedy zycie jest zagrozone to człowiek nie mysli o niczym tylko o tym zeby lekarz zrobił co w jego mocy....