Madziula85
Rodzina w komplecie :)
skoro juz został utworzony wątek na pogaduchy to uwazam ze juz nie ma sensu tych sprzeczek tu prowadzić i w dalszym ciagu zasmiecać wątek o Porodach w Holandii, a juz tym bardziej sprawami administracyjnymi ktore dotycza funkcjonowania forum i nie maja zupelnie nic wspolnego .....
. Dzisiaj jeszcze była u mnie położna w domu, pobrać małej krew i zobaczyć, czy żyję. Mamy dalej zepsuty otwieracz drzwi od kamienicy i muszę łazić po schodach i byłą zdziwiona, że ja taka energiczna jestem. Ogólnie czuję się dobrze, krocze mnie nie boli, czasem trochę "ciągną" szwy, cycki mam jak holełodzka staaar 


.