U nas hmmm dziwnie...
Po pierwsze Ida sama siedzi, zupelnie samodzielnie, nawet potrafi zlapac rownowage jak ja kot potraci (ona kota).
Po drugie wspina sie na raczkach i podciaga w lozeczku ale nie chce raczkowac ani sie obracac plecy-brzuch. Potrafi to robic (co pare razy zaprezentowala) ale chyba uwaza ze to nudne. Za to probuje sama stawac i chodzic.
Po trzecie sama konsumuje.
Po czwarte reaguje na imie, pieszczotliwe nazwy, zapytana "gdzie kotek" szuka go, a jak znajdzie pokazuje, pokazuje gdzie jest ucho

.
Po piate - umie "powiedziec" ze chce jesc lub pic - i wyraznie to sa inne zawolania
Po szoste mowi NIE i MAMA a ostatnio cos ala KOT
Po siodme odzwierciedla - pokazuje raczkami to co my, jak bawila sie na zjezdzalni (oczywiscie trzymalam ja pod pachami) to obserwowala dzieci i potem w domu "zjazdzala" zabawki po sliskiej ksiazce (i nawet ja poprawila jak jej opadla z oparcia pod katem...)
Widac ze jest coraz bardziej kumata, no i rosnie...