reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielegnacja naszych kruszynek

Asia w niedzielę była w cienkich rajstopkach, spódniczce, body na krótki rękaw i cieniutkim rozpinanym sweterku. Na głowę nic nie zakładam bo ona zwyczajnie nie chce, chyba ze słońce daje czadu to nieraz uda mi się jej coś tam założyć, jakiś kapelusz.

Ale w poniedziałek ubraliśmy się podobnie i o 10 rano trochę zmarzła wiec założyłam jej katanę. Potem ją rozebrałam.

U nas mimo słońca jest dośc chłodny porywisty wiatr. Jak to nad morzem.
 
reklama
Ilona wiem kochana wiem , ale to irracjonalne moje drugie ja mówi " Bedzie chory , bedzie chory " :p
U nas cieplo ,a le wiaterek jak zawieje to jest chłodno.Tak jak pisze dziunka
 
Ilona wiem kochana wiem , ale to irracjonalne moje drugie ja mówi " Bedzie chory , bedzie chory " :p
U nas cieplo ,a le wiaterek jak zawieje to jest chłodno.Tak jak pisze dziunka

Marta nie poznaje cie??????????? Ty bylas zawsze moim wzorem w ubieraniu, prosze wez sie w garsc, tak????

jak jest 18-20 stopni rozbieramy dzieci, pokazujemy cialo nawet przy lekkim wiateru, zaszkodzimy przegrzanemu dziecku, a nie leko ochlodzonemu. Głowa do gory.
 
czy Wasze maluchy luia jak sie im myje glowę??Igi nie znosi i mycie wygląda na lapu capu nie da dobrze spłukac zostaje potem warstwa szamponu co wyglada jak ciemieniucha no szok...moze to rondo zda egzamin bo nie mam pomysłu na tego drania ostatnio
 
Gośka jakoś znosi mycie, próbuję je namówić by mocno schylały główkę do klatki... Hanka dostawała w tym wieku spazmów i umyć jej włosy to był nie lada wyczyn.
 
u nas z myciem włosów od jakiegoś czasu jest ok. Młoda nie lubiła myć włosów, ale jak stwierdziła, że chce zapuścić to wykorzystałam to i powiedziałam, że trzeba myć często włosy. A że Arek robi wszystko co siostra więc problem się rozwiązał:happy2:
 
Tomi mial taki okres, chyba ze 2-3 tyg, darl sie przy splukiwaniu jak by go obdzierali ze skory. Po czym mu to rownie nagle minelo jak sie pojawilo i teraz jest OK. Nie mam pojecia dlaczego tak miał, ale przetrwalismy ;-)
 
reklama
Antek nigdy nie miał z tym problemu. Podejrzewam , ze basen go oswoił z non stop zalaną buzią , nosem i uszami. Muszę tylko pamiętać żeby kupić szampon , który nie szczypie w oczy , bo inaczej jest dramat
 
Do góry