reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Postępy naszych dzieci :)))

reklama
Haha, ja to bym umarla ze strachu:-D Asia narazie próbuje sięgnąć do klamki:tak: na paluszkach ledwo dotyka paluszkami.
eh a moj daleko do klamki ma mimo ze urodzil sie duzy 62cm to teraz knypek jakis on ;/ po mamusi pewnie bo tata to ma prawei 180cm wiec sporo eh ... ;P dzis u lekarza byl chłopiec z grudnia 12m no i byl wyzszy od Pawla o pol glowy smiesznie wygladali obok siebie ten starczy a taki dzieciaczek :D
 
U mnie drzwi nie są zamykane, więc na razie nie kombinuje z klamkami, specjalizuje się Gocha teraz w jeździe wózkiem, łapie zakręty, próbuje nie rozjechać innych domowników ;-), dużo podpatruje u siostry, więc szybciej zalapuje niż Hanka.
 
haha no najlepsze są zabawki niestandardowe, czyli takie rzeczy które zabawkami nie powinny być. U nas pokój zawalony gratami a mały tylko zrobi im szybki obchód i juz leci na poszukiwanie przygód. Ostatnio królowało turlanie i skubanie kapusty, wchodzenie na rurki od grzejników, przewrócenie i siadanie na zgrzewce mineralnej wody, namiętne bawienie sie klawiaturą i myszką która pod spodem ma czerwone światełko, ciąganie za sobą ubrań, wieczne siedzenie i grzebanie w zamrażalce od lodówki - niestety ale zabezpieczenia rozpracował;/ porywanie telefonów i pilotów jak zwykle i uwaga uwaga to jest hit: grzebanie przy dekoderze - normalnie jak mu nie dam pilota to skubaniec lata wyłacza dekoder a potem pokazuje palcem ze zgasło. I co lepsze...wie jak załaczyc, zmienia sobie programy i pokazuje tą swoją dume :D, tak samo z pilotami. Juz nie mam sił czasami z nim. Ogólnie grzeczne dziecko ale jak sie na coś uprze to nie ma zmiłuj się.


U nas to samo to Jasiek rządzi co oglądamy jak nie chce dać mu pilota to podchodzi do dekodera i sam sobie przełącza albo wyłączy całkowicie i wychodzi z pokoju a ty matka rób co chcesz oglądania nie ma.

KASIA telefony popsute też przerabialiśmy nic z tego lepszy jest mamy i jak uda mu się odblokować i widzi swoje zdjęcie to biegnie po smoczek i daje Jasiowi w telefonie.


U nas od tygodnia namiętnie włazi na kanape i schodzi o dziwo nie głową najpierw. No i dziadek jest na chorobowym to od tygodnia nic innego nie mówi tylko dziada.
 
ona byla w drugim pokoju z tata a ja odsypialam i postanowila mnie odwiedzic... nie ma takiej szansy zebysama sobie po domu chodzila...

Źle zrozumiałaś, ja pisałam w tym sensie że strasznie zawsze się przestrasze jak ktoś nagle wchodzi do pokoju, jak się kogoś nie spodziewam.
Moje dzieciaki same chodzą po mieszkaniu więc nie o to mi chodziło:tak:
 
u nas z wiekszych postepów w mowie i rozumieniu z tego co pamietam oczywiscie to wyglada to tak:

potrafi pokazać gdzie ma:
* włosy
* oczko
* zęby
* ręce
* pępek
* siusiaczka
* nogi

powtarza po mnie takie polecenia:
* nie wolno - ne gogo
* poczekaj - tekaj
* pokaż - poka

wie gdzie co jest i co sie tam robi:
* wie gdzie pada śnieżek - lata wtedy do wszystkich okien w domu i pokazuje palcem
* wie gdzie jezdza autka - z łazienki widok mamy na ulicę wylotową z miasta
* np na toalete woła sisi
* doskonale wie gdzie sa jego chrupeczki
* na pralke woła buuuu buuuuuu
* jak powiem ze idziemy do kuchni, toalety czy pokoju to doskonale rozrożnia pomieszczenia
* jak powiem zamknij np lodówke czy drzwi to to robi od razu
* jak nabroi to mu każe zbierać klocki do stoliczka bo tam jest ich miejsce i powiem Wam ze wyzbierane jest idealnie :D
* rozróżnia lale, pianinko, titit - czyli autko, klocka, piłke, bączka, misia,królika, konika czyli zebre i pewnie jeszcze pare innych zabawek
* jak go ubieram i powiem daj nóżke, drugą nóżke i to samo z rączkami to fajnie podaje
* jak sie powie daj cześć to podaje łapkę i jeszcze daje buziaka w usta
* jak sie go spytam czy on jest Marcelek to palcem wskazującym puka sie w pierś i mówi Manie ze niby Marcel :)
* przybija piątkę ;) i superowo pokazuje ne ma tak rączkami......ale te 2 rzeczy to juz od dawien dawna

poza tym wszystkim to hitem ostatnio jest chodzenie tyłem i siadanie np na paczke pampersów czy zgrzewke wody nimeralnej ale tak tyłem.....fajnie wygląda jak tak drepci tyłem i próbuje zaparkowac tyłeczek :)

generalnie co mu powiem to on próbuje to powtórzyc z wiekszym lub mniejszym rezultatem.
oooooo i hit dnia. ...... zeszliśmy na dół do cioci. Marcel na nią mówi baba. No i ona lezała w kuchni na wersalce a marcel oburzony zaczoł przynosic i zakładac jej na nogi papcie i tłumaczy i pokazuje palcem cos w stylu .... baba nee....baba .....i tu pokazuje na krzesło. I szok wogole zakumałam co on chce...a chodzi o to ze zawsze jak tam idziemy to ciocia siedzi zawsze na swoim miejscu no i marcelowi nie pasowało ze ona leży :D poza tym on ciąąąąąągle coś gada i lata i wynajduje sobie "zakazane" zabawy....jemu sie jadaczka nie zamyka ;p czasem to bym chciała chwilke ciszy......z utesknieniem czekam aż idzie na drzemki
 
Ostatnia edycja:
dziunka - gratuluję postepow Joasi;)
jesli chodzi o wchodzenie po schodach to wczoraj sama bylam w szoku jak polecialam na 40 sek, do lazienki i nie zamknelam bramki na dole, wychodze z lazienki a Kubus siedzi na ostatnim schodzie, patrzy w dol i bije sobie brawo;) myslalam, ze zawalu dostane :(
pozniej chcialam sprawdzic jak to zrobil, bylam pewna ze na kolanach schodek po schodku wiec go podpuscilam i szlam za Nim a On cwaniaczek na prostych nogach, trzymal sie tylko poreczy jedna reka a sierotka ledwo sama chodzi:)
 
reklama
czesc dziewczyny:) w koncu Was odwiedzilam:)
Moja mala od miesiaca wlazi po schodach trzymiac sie z boczku sciany!! Teraz zaczyna schodzic w ten sam sposob!!
mowi JEDZIE BUMBUM!!
kiedy skonczy sie jej picie w butelce to pieknie przynosi mamusi zebym jej nalala. Ogolnie to juz bardzo duzo rozumie.
Mowi jak robi baranek, piesek, tygrysek z kubusia puchatka;D
pokazuje niamniam po brzuszki, pokazuje gdzie jest lampa, okno, zegar, daje czesc, przybija piatke, za duzo zeby dalej wymieniac!!:D
a na filmikach pokarze Wam jak pieknie tanczy:)
aaa.... na lozeczko wlazi dokladnie tak samo jak Joasia:) na dodatek zaczyna wlazic na meble i podciaga sie na czym sie da!! na wypoczynek wchodzi i schodzi sama:)
 
Do góry