reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Powrot do formy sierpniowych mam :)

Mada Ty się nie martw na razie ćwiczeniami itp - dziecko Ci sporo kilogramów wyciągnie, naprawdę :) Im więcej karmisz tym więcej chudniesz :) zwłaszcza, że jeść się nie da tak jak w czasie ciąży i trzeba się ograniczać
ja po 3 tygodniach brzuszka już nie mam, tylko to co zostało w udach i na biodrach
 
reklama
Zmierzylam sie dzisiaj w pasie i mam 73 cm :p :p :p
Gdzie te czasy kiedy mialo sie 65 ;D :D :laugh: ;) ???
Od przyszlego tygodnia zabieram sie za robienie brzuszkow, ale znajac mnie to na wielkich planach sie skonczy ;)
 
Dziewczyny, poczekajcie z cwiczeniami 6 tygodni od porodu. Wiem, ze to trude, ale macice nie sa jeszcze obkurczone. To jest polog, to czas ochronny dla organizmu, nie jes czas na brzuszki. A po cesarce to po 3 miesiacach. No chyba ze lekarz wczesniej pozwoli.
Sandra, po takich brzuszkach to mozesz sie liczyc z tym, ze znow bedziesz krwawic....
 
No to chyba jeszcze sie powstrzymam...W koncu Joas Ty masz chyba najwieksze doswiadczenie z nas wszytkich, wiec Cie poslucham ;D
 
tak sobie weszlam do was i czytam i mam tylko jedna rade jesli karmicie piersia nie forsujcie sie za bardzo cwiczeniami bo mozecie stracic pokarm no i dla macicy tez chyba lepiej odczekac te 6 tygodni, po co Wam komplikacje jakies...
 
ja tez jestem po cc i tak jak Mada brzuch mam jak w 5 mcu boje sie ze skóra mi obwisnie jesli wogóle brzuch zejdzie :-[
 
A ja przytyłam w ciąży 20,5kg, mój synek urodził się 14 dni temu, a ja już straciłam 15,5kg :)) a po porodzie zaledwie na 6 wskazywała waga. Nie karmię piersią, choć odciągam pokarm i karmię Stacha butelką (nie chce ssać piersi, choć instynkt ssania ma super...). Po porodzie przyszła do mnie pani fizykoterapeutka i dała mi ćwiczenia na 6 tygodni! I dziewczyny nie ma tam brzuszków. Raczej są takie ćwiczenia pozwalające prawidłowo krążyć płynom w organizmie, napinające pewne grupy mięśni, pozwalające wrócić tkankom do normy. Żadnych forsownych skłonów czy naginań. Może warto sięgnąć po takie wskazówki? ja sobie spokojnie ćwiczę każdego dnia po kilka chwil... I mąż mi mówi, że super już wyglądam! a to dla mnie najważniejsze :)
 
Hej kobietki :)

Ja karmie tylko cycem, zalozylam sobie, ze tak bedzie i koniec, chociaz powiem Wam, ze czasami sie mam ochote zlamac, ale na szczescie w domku nie ma ani grama mleka modyfikowanego...
Ja widze po sobie, ze powoli wracam do siebie, wszedzie poza brzuszkiem niestety... Brzucho obwisle i takie ble... :p :p :p ale licze na to, ze przy karmieniu i zajmowaniu sie mala szybko mi zejdzie :) W sumie juz sie mieszcze w ciuchy sprzed ciazy, ale nie mam pojecia ile schudlam do tej pory po porodzie.
 
Hejka! Ja tez karmie cycem małą ale czasem tez odciagam sobie mleczko i podaje jej w butelce...dobrze miec i taka opcje bo zawsze to bede mogła sie ruszyc z domu i zostawic Hanie z tatusiem i butleką..a co do wagi to po porodzie zleciało mi chyba z 8 ( 20 na plusie) ale dalej nie mieszcze sie w ciuchy z przed ciązy buu..brzuch nawet spoko sie wchłania juz mam takie niewielkie sadełko myslałam ze bedzie gorzej....no nic dopiero tydzien po porodzie niech minie miesiąc wtedy zobaczymy..pozdrawiam ;D
 
reklama
A ja sie wczoraj dowartosciowalam na maxa ;D Poszlam na impreze (w babskim gronie sie wybralysmy, bo T. rano mial dzisiaj trening, Sare zostawilam z moja mamusia) i wszyscy znajomi nie mogli uwierzyc, ze 2 tyg. temu urodzilam :) Powiedzieli mi, ze wygladam nawet lepiej niz przed ciaza, hahaha ;D :D :laugh: Nawet koledzy T. byli zaskoczeni! Pewnie spodziewali sie jakiegos 'cielska' hehe, a tu sie wczoraj wystroilam (jak wspominalam spodnie z dupki mi leca), ubralam szpile, biust jak sie patrzy, hehe, wystajacy brzuszek lekko zamaskowalam i czulam sie wysmienicie :) Musialam sie Wam pochwalic :)))) ;D :D :laugh: ;)
 
Do góry