reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

powrót do formy

efilo leży i kwiczy??? Ja po 45 minutowym biegu dostałabym zawału! Wielokrotnego! Że już nie wspomnę o aerobiku wodnym - po 30 min basenu dla niemowlaków mam zakwasy przez 2 dni :baffled:
To moja forma chyba zalega na środku pokoju i ryczy głosem pijanego lwa :baffled:
 
reklama
A ja dzisiaj odkurzyłam kasęte z ćwiczeniami po porodzie. Ćwiczyłam razem z Franiem zgodnie z zaleceniami instruktorki, ale Franio się ze mnie śmiał :-D
 
hmmm.....może się skuszę na solarium....;-)
No pewnie że się skuś, w końcu coś nam się od życia należy;-):-D.

Powiem tak - ja biegam na biezni prawie codziennie po ok. 45 minut i chodze na godzinny aerobik wodny.
:szok: Teraz rozumiem czemu tu nie zaglądasz... żeby nas nie dołować:-D !

Miałam jeszcze napisać Kotkowi czemu nie zaglądam... Bo moja forma leży w kącie i kwiczy. :zawstydzona/y:
Ta forma to chyba od ciasta:-p:-D?
 
No, odkurzam wątek. Dodałam właśnie nowy suwaczek, to tak aby sama siebie wspierać i odwagi dodawać. W ramach Noworocznego postanowienia - wyjątkowo, bo zwykle ich nie robię, stwierdziłam, że czas najwyższy na odchudzanie. Nie karmię więc mogę się za siebie wziąć (zwłaszcza po obżarstwie świątecznym), a i mój Mąż stwierdził, że chyba i on by cóś jakuś się zaczął odchudzać bo u niego to już 7 miesiąc ciąży widać. Jako że najskuteczniejszą do tej pory dietą dla mnie była dieta cukrzycowa, to zamierzam do niej wrócić - może z "lekkimi" modyfikacjami typu dieta Montignac. No! I moje drogie - liczę na wsparcie i kciki!!! Zaczynam od 2giego (coby już nie nadużywać tego 1szego).
 
Dzagud kciuki zaciśnięte ale dopiero od 2go (a może lepiej od dzisiaj, żeby ci się postanowienie nie odwidziało;-))
chętnie bym ci potowarzyszyła, ale tak jakoś nie mogę się zebrać, zwłaszcza, że karmię i jakoś to jest moja wymówka. a ćwiczyć to mi się szczerze nie chce:no:
 
Dzagud-trzymam kciuki, ja poki co jeszcze karmie i apetyt ogromniasty :-( No ale caly czas sobie mowie ze schudne jak przestane karmic wiec jeszcze nie teraz :-) Do marca chyba jeszcze bedzie cyc jako jedno z dan :-)
 
reklama
Do góry