reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

problemy ze współzyciem

żaneta28 pisze:
Kinga.... hahah.... a mój pytał czy moge go ochłodzić... kazałam mu isć po herbatke nestle hahah....

;D ;D ;D

Ja to bym może i ochotę miała, bać się już nie boję, bo ostatnio było oki. Tyle, że wieczorem, zanim położymy Jasia, zjemy kolację, trochę pogadamy to jestem juz tak padnięta, że nie mam siły ::)
 
reklama

Ja to bym może i ochotę miała, bać się już nie boję, bo ostatnio było oki. Tyle, że wieczorem, zanim położymy Jasia, zjemy kolację, trochę pogadamy to jestem juz tak padnięta, że nie mam siły  ::)
[/quote

ROZUMIEM TO JA MIAŁAM PRZEZ DŁ€ŻSZY OKRES TAK SAMO.... WIECZOREM TO MI SIE NAWET ROZMAWIAĆ NIE CHIAŁO ... MYSLAŁĄM TYLKO O TYM ŻEBY WKOŃCU POŁOŻYĆ SIE DO ŁUŻKA I SPOKOJNIE USNĄĆ
 
u mnie rewelacja:) wszystko wróciło do normy przedciążowej z czego bardzo się cieszę :D może tylko częśtotliwość mogłaby być większa ale te upały i zmęczenie...
 
żaneta28 pisze:
ROZUMIEM TO JA MIAŁAM PRZEZ DŁ€ŻSZY OKRES TAK SAMO.... WIECZOREM TO MI SIE NAWET ROZMAWIAĆ NIE CHIAŁO ... MYSLAŁĄM TYLKO O TYM ŻEBY WKOŃCU POŁOŻYĆ SIE DO ŁUŻKA I SPOKOJNIE USNĄĆ
To kiedy Ci sie odmienilo, Żanetako,bo ja mam tak juz 5 miesiac i tylko o spaniu mysle...
 
benita_29 pisze:
żaneta28 pisze:
ROZUMIEM TO JA MIAŁAM PRZEZ DŁ€ŻSZY OKRES TAK SAMO.... WIECZOREM TO MI SIE NAWET ROZMAWIAĆ NIE CHIAŁO ... MYSLAŁĄM TYLKO O TYM ŻEBY WKOŃCU POŁOŻYĆ SIE DO ŁUŻKA I SPOKOJNIE USNĄĆ
To kiedy Ci sie odmienilo, Żanetako,bo ja mam tak juz 5 miesiac i tylko o spaniu mysle...

W SUMIE JAKOŚ TAK OD MAJA ALBO OD POCZATKU CZERWCA... MAŁY NIE JEST JUZ APSORBUJĄCY I NIE WYKANCZA MNIE TAK.... SAM SIE SOBO ZAJMIE PRZEZ CHWILE ... TO I JA TROCHE W DZIEN ODPOCZNE... NO A W NOCY JUZ NIE MYSLE TYLKO O SPANIU
 
ja juz po porodzie nawet nie wiem które płodne.... po prostu cały czas z zabezpieczeniem... bo narazie nie chce kolejnego dzidziusia jak sobie przypomne poród to aż mam ciarki w kregosłupie ;D ;D ;D
 
U nas pierwsza próba jak była 26 czerwca (pamętam dokładnie, bo były urodziny Marcina) tak dotąd cisza.... Moje libido sięga dna.... :( Marcin to musi mni jednak bardzo kochać
 
reklama
Catherinka: pewnie, że Cię bardzo kocha.

u nas też dupiato - ostatni raz tak porządnie i normalnie to kochaliśmy się pod koniec czerwca ZESZŁEGO ROKU. się dziwię, że Krzysiek tak spokojnie do tego podchodzi.
 
Do góry