Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

[basiekkk]

Madzik to na bank zęby, nie denerwuj się, ale niech siostra obserwuje i dzwoni do Ciebie jakby co. Buziak dla Lulka:-)
Maja tak faktycznie dicloflor to jeden z najdroższych probiotyków. Trzymam mocno kciuki, żeby podziałały te antybiotyki jak najszybciej.

 

[jolek27]

Maja nie zrobisz z siebie głupka no coś ty, Moja kumpela chodziła do tej samej pediatry co my.Przeprowadziła się i zmieniła przychodnię no i lekarza. Młody jej zaczął chorować, lekarka zaczęła to na zęby zwalać (gdzie dziecko ma już prawie wszystkie na wierzchu), nie dawała żadnych badań nic!! Jak kumpela zasugerowała, no to lekarka "no skoro pani tak uważa"! No kurka przecież to lekarz powinien wiedzieć a nie matka,że jakieś badania trzeba by wykonać !!! Wkurzyła się i po dwóch miesiącach znowu wróciła do naszej pediatry. Coś tam panie pielęgniarki stękały,że może zapłacić karę za częste zmienianie przychodni, ale ona ma to w doopie.Najważniejsze jest dobro i zdrowie dziecka.

 

[MajaPolka]

Najlepsze jest to, ze ja juz dawno sprawdzalam te opinie i szukalam dosyc mocno zeby sie przeniesc - wiec ten nasz pediatra ma generalnie najlepsze opinie w miescie!
Podejrzewam, ze za jego podejsciem stoi to - ze masakrycznie duzo dzieci wlasnie tam jest zapisana, przychodnia wydawawala sie naprawde najlepsza. Mialam jak tam sama podejsc wozkiem z Polcia, nie jest az tak daleko i przede wszystkim jest na parterze, jest podzielona na dzieci zdrowe i chore, sa przewijaki itd.
Zmienilam ja wtedy jak bylam sama z malutka i musialam jakos dac rade. ..
Wczesniej mialam kolo domu zaraz, ale na pietrze, w starej kamienicy, troche beeee.. chodzilam tam z Pola do naszego lekarza rodzinnego, nie bylo tam stricte pediatry.. W ogole to troche tamtejsza pani dr sie obrazila, ze ja przenosza.. bo i tesciowej, i malzowi dala do zrozumienia to. Ale ja przeciez chcialam jak najlepiej.. i widze, ze chyba to byl blad ( tam jednak owa pani dr miala malo dzieci, wiecej czasu poswiecala i chyba jednak podejscie bylo bardziej idywidualne.
To se pogadalam.. ale wiecie o co kamam mniej wiecje ?

Madzik - buzka dla zebatka! :* Mam nadz., ze ma sie okej, dzwonilas do domciu?

 

[paulina007]

jakieś to pokickane prawo, ja niewiem czemu z tą zmianą przychodni robią taki problem. ja na szczęście jestem zadowolona. zarzutów nie ma, przyjmują teoretycznie od ręki, kolejek nie ma.

a ty maja nie miej wyrzutów, żadnych

 

[lepidoptera]

Maja - mam nadzieję, że Polusi ten antybiotyk pomoże. Maść znam, bo sama czasem używam, to też jest antybiotyk.

 

[madzik_k]

Bra, Maja, dzięki dziewczyny. Do domu dzwoniłam, na razie wszystko ok. Była kupa rano po przebudzeniu (to normalne) i później jeszcze jedna po obiedzie, więc póki co dwie, więc nie ma tragedii. Wiem też, że na śniadanie nie wypił mleka całego, ale obiad ładnie zjadł. wczoraj do tej pory już były kupy 4 czy nawet 5, więc jest lepiej. A gorszy apetyt też może być od zębów. Będziemy obserwować nadal, ale chyba idzie ku lepszemu

 

[Bubbles]

Maja jak trzeba to wracaj do Pani Dr i juz, kazdy sie czasem myli i w kazdej dziedzinie, a Ty chcesz dla Polci jak najlepiej, wiec podazaj za tym... :*

madzik tak jak dziewczynki pisza, wszystko wskazuje na zabki - gratuluje! pilnujcie dupki, co by sie nie odparzala :*

jolus dobre te pielegniarki u Was - kara ze przenoszenie?! - ciekawe gdzie maja takie przepisy i kto mialby te kare skasowac??

 

[Alex2712]

Maja ja równiez bym się raczej zastanowiła nad zmianą lekarza.
Madzik u nas jak wychodzily górne jedynki to kupek bylo w ciaga dnia wiecej niz normalnie , tak więc pewnie ząbki idą!

 

[madzik_k]

Pisałam już na maju, że wczoraj były 3 kupy i już myślałam, że będzie lepiej, a dziś chyba 7. Na szczęście nadal nie są zbyt obfite. Trochę się zagęściły dziś po marchwi na obiad i bananie na deser, ale ilościowo jest nadal wiele pieluch do zmieniania. Tyłek odparzony już niestety Kupiłam Orsalit, ale Julek nie chce go pić. Swoją drogą mu się nie dziwię, bo też bym nie chciała. Staram się mu wlewać jak najwięcej płynów, ale skubany jak nie chce to albo dzioba nie otwiera, albo otworzy, zassie, matka się ucieszy, a on wypluwa. Obiad dziś zjadł cały, mleka pije mniej niż normalnie - ok 180 ml zamiast 210. Dziewczyny czy ja dobrze myślę, że mleko też można traktować jak płyny, czy to koniecznie musi być jakiś inny napój? Najbardziej się boję, żeby mi się krasnal nie odwodnił, już raz to przeżyłam i chyba przewrażliwiona jestem.

 

[agacio]

Madziusia wcale się nie dziwię że się martwisz że mały się odwodni tym bardziej, że już raz to przechodziliście. Z mlekiem to nie wiem czy można je tarktować jako picie ale pewnie trochę tak. Słyszałam że orsalit właśnie niedobry, bidulek Julczyński:-( a powiedz był szczepiony na rota?

Musiałam przebrać Franka bo cały był mokry piżamka prześcieradełko cała główka, oczywiście płacz na cały dom. Martwię się że nic nie chce jeść, muszę poczytać jak u Gag było jak Stach to szczegółowo przechodził bo mam czuja że to trzydniówka...