Dziękuje kochane. Ociupinkę lepiej u nas. Wymiotów nie ma, gorączki też nie, jedynie biegunka nadal się utrzymuje.
Kupy są zielone martwi mnie to

. Już się delikatnie dupinka od tych kup odparzyła, ale co się dziwić było ich dzisiaj około 10

.
Poza tym wróciło moje dziecko będące w 5 miejscach jednoczenie. Podczas tej choroby nie poznawałam jej. Apetyt też powrócił. Choć nie taki jak przed chorobą, ale coś tam je.
Lepi nie szczepiliśmy na rota. Też w pierwszym momencie bałam się, że to może być rota bo objawy były ewidentne. Zdróweczka dla Zosieńki
Jaipur zdrówka dla Olusia
Jolek, Iguś nasz zuch kochany
Maja mam nadzieję, że już te zaparcia za Wami. Marti też nie lubi długich podróży, musi mieć chrupki, albo cuś.
Żelka trzymam kciuki za Tymcia Twojego, żeby żadnych efektów ubocznych nie było i za rezonans. A powiedz mi jak z oczkiem? Nadal ropieje. Tak pytam Ciebie o to oczko, bo pamiętam jak okulista nam mówił jak ważne jest wczesne wykonanie tego zabiegu.