Przyrost wagi

[Eirema]

A ja codziennie widzę o 10 dkg mniej....za to pocieszam się, bo Leoś bardzo ładnie przybrał.
Mimo że ja od wizyty w szpitalu schudłam 3 kg, to on przybrał 1 kg )))
Czyli u mnie "ledwo" 7 na plus, z czego mały 2.600

 

[agatakat]

heja :-) u mnie 37 tydzien i +10kg

 

[podgrzybek]

Amerie- ja na tej diecie też chyba chudnę, tylko ostatnie usg miałam przed jej rozpoczęciem i nie wiem jak z małym. Czy jemu moje chudnięcie nie szkodzi

 

[Jola1205]

no to u mnie 34 tydzień i 14 kg na plusie!!!! matko, tylko najlepsze jest to, ze oprócz brzucha i piersi nie czuję sie jakoś większa no może trochę gdzieś ramiona, buźka ale to minimalnie

 

[Eirema]

Podgrzybek na pewno nie szkodzi.
Widzisz mój przypadek, ubyło mi 3 kg a Leoś w tym samym czasie "utył" 1 kilogram.
Choć u mnie spadek wagi myślę jest wynikiem regularności wypróżnień, przed dietą było raz na tydzień, a teraz nawet 2 razy dziennie, bo pochłaniam straszne ilości jabłek i błonnika.
Klusek waży 2.600 i lekarka powiedziała że waga idealna

 

[Tygrysek-M]

Ja do tej pory +8 kg a gin mi powiedział, że jeszcze do +12 mogę dobić

 

[asiulkaa]

Ja na plusie mam ok 10kg. Obecnie prawie 58kg, a w brzuszku jakies 90cm. I powiem Wam szczerze, ze nie wiem od czego to zalezy, ale ja tych 10kg kompletnie nie widze, poza brzuszkiem i troszke piersiami mam wrazenie, ze nie uroslo mi kompletnie nic, nogi, pupa, rece, buzia sa takie jak byly. I nie jest to tylko moje zdanie, wszyscy mnie pytaja czy w ogole cos przytylam w tej ciazy, bo taka jestem chuda, ze to az niemozliwe. Tylko gdzie sie schowalo te 10kg? Nie chcialabym, aby to jakos glupio zabrzmialo, ze sie chwale czy cos w tym stylu, ale ja kompleksow nie mam i zupelnie mnie te 10kg na plusie nie martwi;-)

 

[Jola1205]

asiulka i bardzo dobrze!!!! tak powinno być.
Tak jak pisałam, ja tez nie odczuwam tych 14 choć trochę się obawiam bym nie przekroczyła za dużo

 

[Tygrysek-M]

asiulkaa ja mam dokładnie tak samo (+8 kg i w brzuszku 91/92 cm) i tak jak u ciebie tyko brzuszek i trochę piersi się powiększyły i czuję się z tym bardzo dobrze i nie mam kompleksów

 

[rainmanka]

Podgrzybek, powiem Ci przypadek o którym dziś sie dowiedziałam bo spotkałam koleżankę która własnie uroodziła.
Przytyła w ciąży 2kg a córeczka ważyła 3860 i mama póki co ma pokarm.
Tak więc w niczym nie ma reguły i trzeba byc dobrej mysli a na nastepnej wizycie lekarz na pewno Cię uspokoi dobrymi wiadomościami.