reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

Mamba ja nawet po tej wizycie nie wiem ile dzidzia ma CM, totalnie nic, tak naprawde to nie wiem co on nawet mierzy... teraz to bylo wszystko tak kiepskie ze nawet nie wiem gdzie glowka byla ale ja to tez slepa jestem a tam ciemno bylo... :-(
mecze sie z bolami brzucha i zawrotami glowy i tak sie mecze od poczatku ciazy, mam jeść owoce...
mam kolejny dzien kiedy tak naprawde nie cieszy mnie to wszystko i tylko się martwię, koleżanka umówiła mnie do doktora Ćwiklickiego, on jest lekarzem w Wyspianie a przyjmuje w czwartki w Euroklinice.
a ta kość ogonowa nie powinna już ci się uspokoić? nic ci się tam nie ukruszyło??...

Olusia pamiętam jak o tym rozmawialysmy, stwierdzilam że dość mam płacenia, cholera myslalam ze bedzie jeszcze lepiej niz normalnie a wypada na to że ten gin. to tylko skarbonka do ktorej wrzuca się pieniadze, przede mna byly 2 dziewczyny i tak więc po 20 minutach pan mial juz minimun 180zł. nie wiem czy to juz znieczulica się w ludziach budzi. chciała bym się czuć bezpiecznie...
A ty jak tam?? pogoda nadal średnia? humor chociaż dopisuje? odliczasz dni do lipca?? :-)
 
reklama
Honey w takim razie czekamy na info jak tam wizyta u nowego doktorka ;) Mi Ćwiklicki robił cesarke w Wyspianie razem z moją Panią doktor ;)
A co do wizyt ja z każdej wychodziłam full doinformowana z kilkoma opisanymi fotkami już od fazy fasolki ;) potem mam zdjęcia całego dzidziusia, rączki, serduszka, kręgosłupa itp itd. nawet ślepy zobaczy jak lekarz pokarze i wytłumaczy
 
Dziuba i jaki on ci sie wydaje? widzisz nawet nie wiedzialam ze mialas cesarke. uparlas sie czy mialas wskazanie?? ;)

Patusia mam nadzieje ze bedzie lepiej, szkoda ze moj gin w bielsku nie przyjmuje bo z checia bym sie mu wyplakala, jutro wieczorem dam znac jakie wrazenia po nowym panu G. cholera ja to zawsze mam takie przeboje...:wściekła/y:
 
Honey nie smuć się... trzymam kciuki żebyś w końcu dobrze trafiła... widocznie mało jest lekarzy z prawdziwym powołaniem - ja kiedyś miałam problem z pewną chorobą i kilku ginów odwiedziłam i powiem Ci że większość z nich to była porażka :lekarz który prowadził moje obie ciąże też oszczędny w słowach - ale odpowiadał na wszystko o co pytałam, pokazywał, objaśniał, nie spieszył się i zawsze był bardzo miły

a co do przebojów to ja mam zawsze z fryzjerami :) dziuba wie :p najgorsze to zadręczanie się że jest ze mną coś nie tak że zawsze wychodzi nie tak jak chciałam... i moja kiepska asertywność - zwykle wolę się nie odzywać, czasem z wielkim trudem udaje mi się dać fryzjerowi znać że nie jestem zadowolona a potem nie śpię po nocach martwiąc się jak się głupio zachowałam :p
 
Honey pogoda znów lipna ja się przez nią wykończę a do tego miałam mieć jutro wolne a przed chwilką tel. czy mogłabym odebrać 3 dzieciaków a że ja nie lubię odmawiać i to jest chyba mój wielki problem zgodziłam się i znów zamiast mieć ten jeden dzień dla siebie i Kondzia już go nie mam:-( Humorku też brak bo głowa mnie boli. A czekają mnie o 15 dzieciaki potem po nich zakupy z Mężulkiem więc na wieczór dotrę do domu.A co do lipca to mnie na razie tylko cieszy,ale nie odliczam bo by się bardziej ciągło.
Daj znać z nowym ginem co i jak.

Olga
a jak u Was zdrowi już?
 
Olga i jak tam dajesz rade dałaś wicisk;-)
Olusiaaa no tak za mało asertywności i dzień wolny staje się pracującym musisz nad tym popracowac:tak:
Honey nie smuć się tylko działaj jak nie ten to inny i nie pozwól się zbyć bo jak dla mnie to ten lekarz nie powinien dostać wynagrodzenia za taką wizytę :dry:

Ja siedzę w domu maż pojechał do pracy standard :sorry2: Byłam na spacerze bo dzisiaj było nawet znośnie no a teraz siedzę i już a co:cool2: Nie mam zamiaru gonić po mieszkaniu jak szalona. Na nic do jedzenia nie mam ochotę mały śpi, ja mam kawę kupiłam na allegro śpiworek bo są teraz w przecenie a na następną zimę będzie na sanki i do spacerówki jak znalazł:tak: Będę musiała jeszcze poszukać jakiejś torby do wózka bo ta to jest beznadziejna już ją musze poszyć, ale nie wiem jak długo jeszcze pociągnie. kupiłam sobie saszki na wiosnę tzn. wylicytowałam za całe 17 zł no i jeszcze popatrzę za jakimiś krtkami bo teraz wiadomo dużo taniej można takie rzeczy kupić:tak:
 
Hej dziewczyny!
Wybaczcie, że nie odpiszę Wam, bo nawet wszystkiego jeszcze nie doczytałam...
Wrzuciałam w odpowiedni wątek fotkę Danielka. Trzymajcie kciuki za jego zdrówko, bo od wczoraj Arturo ma infekcję wirusową i bardzo się boję, żeby młodszy nie złapał. Tym bardziej, że mnie pediatra postraszył, że noworodki od wirusów mają od razu zapalenie płuc co kończy się szpitalem :no: Chodze w masce i izoluję chłopakó jak się da.
Poza tym u nas wszystko dobrze, Daniel rośnie jak na drożdżach i ma juz prawie 5kg, cała nadzieja w jego sile, oby się obronił przeciwciałami z mojego mleka.
 
ja tak na szybko:
Tonya - zdrówka dla Was!
Olusiaaa - Hania pokasłuje, ja już w porządku, Natalia zdrowa za to mąż dziś przyszedł zakatarzony...
Mamba - nie dobijaj mnie :( bardzo się starałam :( 25 minut treningu robiłam partiami przez godzinę, resztą rzuciłam w cholerę... jak wstanę jutro z M o 5 rano to może poćwiczę... a tak było fajnie :( i bardzo mi się podobało

Hania dopiero przed chwilą zasnęła, nie wiem co się jej stało :( w domu bałagan, posprzątam tylko w kuchni i spać, może zaleję jeszcze wodą dwa komplety ciuszków wymazanych jedzeniem i jeden obsrany... niech się moczą, jutro pójdą do pralki... dziś był ciężki dzień. uciekam, papa :*
 
Tonya no to uważaj na Maluszka, trzymam kciuki, żeby choróbsko go ominęło, a Arturek szybko wyzdrowiał. No to z Daniela kawał mężczyzny :-). Mój Szymek tydzień temu ważył 4300 a troszkę starszy od Twojego jest :-D. Do tego od paru dni używamy pampersów 2 :-D A Ty niedawno pisałaś, że już z nich będziecie rezygnować :-D
 
reklama
łaaaaaa nie wyrabiam z niczym... i jeszcze teściowa chora ma w poniedziałek operację :( i w ogóle jakoś się wszystko komplikuje...

Honey - i jak? Co do wrażeń to wiele Ci nie powiem, bo on mnie tylko ciachał ;) a miałam wskazanie do cc.

Tonya - dużo zdrówka dla wszystkich
 
Do góry