reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

Aniołku ja chodzę prywatnie do Zemanek-Wojnowskiej, ale ona pracuje na Wyspiańskiego. Ja byłam i jestem zadowolona :tak: My jesteśmy po szczepieniu i zobaczymy jak mały zareaguje mam nadzieję że obejdzie się bez żadnych nieciekawych powikłań. Jak dowiedziałam się ile razy chcą kłuć moje dziecko to zdecydowałam się na szczepionkę 5 w 1.
Ale jest paskudna pogoda bleeeee
Dziewczyny czekam na jakąś wiekszą aktywność bo nie wiem czy mam komu zostawiać posty??
 
reklama
Aniołku ja też niebardzo pomogę Ci w wyborze lekarza, gdyż moja Pani ginekolog przyjmuje tylko prywatnie w Ultramedicu - jest to dobry specjalista ale ma swoje humory - raz jest miła i życzliwa, a czasem bardzo oschła.

Mamba my też zdecydowaliśmy się na tę szczepionkę i Karolek nie miała żadnych powikłań a sam zabieg zniósł bardzo dzielnie - chwilowy płacz i to bez łez :) we wtorek idziemy na kolejne szczepienie czyli trzecie...
 
moja po 5w1 miała późnym popołudniem dwie godziny płaczu takiego że nic nie pomagało, biedulka :( mam nadzieję że przy następnym szczepieniu się to nie powtórzy, mamy w przyszły wtorek

Mamba, pogoda nadal okropna... ja się zamulam w domu, ostatnio mieliśmy intensywne dni i teraz nie mam sił na nic. za to wczoraj zrobiłam pierogi z mięsem, farszu zrobiłam 2 kilo i mi mąki na ciasto brakło :p jak mi mąż dziś mąkę kupi to lepię dalej, ciekawe ile mi tego wyjdzie i ile nad tym będę jeszcze siedzieć... ale pierogi śliczne, jak z obrazka :) i smaczne, a pierwszy raz w życiu robiłam. z części farszu zrobię też krokiety, to też będę robić pierwszy raz w życiu :)
poza tym u nas wszystko OK, dzieci zdrowe, my też.
muszę dziewczynkom kupić kombinezony na zimę, jednej i drugiej... widziałam śliczne w smyku, takie fioletowe, ale nie sprawdziłam ceny i nie wiem czy jeszcze są...
 
Dziewczyny u nas raczej żadnych powikłań jak na razie nie ma za to oczko się pogorszyło i jedziemy jutro do okulisty do centrum pediatrycznego i oczywiście prywatnie bo na NFZ terminy dopiero na luty:eek: Zobaczymy co z tej wizyty wyjdzie bo jak na razie kropelki nam nie pomogły a i moje masowanie też nie za bardzo.
Olga co do pierogów to nie dla mnie :no: Raz narobiłam się chyba 3 godz a zniknęło wszystko w 15 min a nawet mniej wiec dla mnie to Syzyfowa praca wolę zrobić coś treściwszego a na pierogi pojechać do babci. Co do kombinezonów ja mam chyba z 5 sztuk a wszystkie z ciuchacza a takie ładne że hej;-) teraz tylko będziemy wybierac. W sobotę mamy chrzciny więc dzisiaj przyszła mi świeca i szatka z imieniem i datą no i koszulobody dla oliwiera:-) Normalnie ale będzie z niego przystojniacha
 
Olga ja kocham pierogi!!!! ale najczęściej robię ruskie, a z mięsem to pyzy mniam mniam, ale mi zrobiłaś smaka... chyba będę musiała też zrobić w niedalekiej przyszłości. Też zawsze robię duuużo i część sobie zamrażam...

Mamba jak tam po chrzcinach?? Jak sprawował się Oliwierek? no i jak tam sytuacja z oczkiem, co mówili lekarze?

My idziemy na szczepienie jutro. Jestem ciekawa ile ten mój głodomorek waży. Od tygodnia zaczął jeść inne smakołyki a nie tylko mleko i powiem Wam, że jestem strasznie zaskoczona bo wszystko mu smakuje i od drugiego razu zaczął sam otwierać buzię i nauczył się połykać. Nie wspomnę o tym, że jak mu się skończy jedzonka to płacz, bo chce jeszcze...
 
Sosinka no chrzciny udane Oiwierek przespał wszystko więc było ok. A oczko mamy zakraplać i masować ale ja już tak prawie tydzień i jakoś kanalik się nie przetyka:no: Jeszcze tydzień i musimy jechać do kontroli i zobaczymy co nam powie.
A co do mojego głodomora to nie wiem co już zrobić wytrzymać 3 godz między karmieniami bida i przydałoby się mu czymś to mleko zagęszczać tylko czym skoro On jest jesczze taki wypierdek mały
 
reklama
Aniołku no co Ty to chyba normalne że nowe osoby tez wkręcają sie w rozmowę a poza tym widzisz ja też kiedyś byłam nowa no i jakoś produkcja postów na tym watku zostawia wiele do życzenia:tak:
 
Do góry