reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pusty pęcherzyk ciążowy

reklama
ja miałam podobną sytuacje do koleżanki. w 7-8 tc poszłąm na pierwsze usg i okazało sie ze mam pusty pecherzyk ciażowy, a stało sie to tydz przed moim ślubem. Niestety w polowie czerwca mialam usuwaną ciąże.
Obecnie jestem na nowo w 8tc , jutro czeka mnie pierwsze usg , boje sie , ale jestem pełna nadzieii ze tym razem bedzie wszystko ok .
czuje i wierze w to ze zobacze maleństwo.
 
Karoo- kp usg nie wystarczy musisz zrobić sobie bete hcg i nastepną po wóch dniach i zobaczyć czy wzrastaja jej poziomy bo jesli nie to znaczy to niestety,że jest to pusty pęcherzyk płodowy i trzeba wyłyżeczkować jamę macicy.
Wiem cos o tym, spotkało mnie to dwu krotnie a teraz tez miałam falstart tylko duzo poważniejszy bo stwierdzono ciąże poza maciczną, w czwartek byłam na usg prywatnie, potem z tamtąd poszłam do szpitala w piatek, tam w zasadzie potwierdzili i czekać mnie miała laparoskopia, ale badał mnie sam ordynator i powiedział,że nie może wykluczyć wczesnej ciąży i tak czekałam na kolejne badania i usg do wtorku, to były nadłuższe chwile w moim życiu, ale we wtorek na usg zobaczyli moja fasolkę :-)i teraz jestem w 30tc. Także ja proponuje najpierw wykorzystac wszystkie możliwości a dopiero potem stwierdzać, beta hcg daje najlepsze wyniki, bo usg można różnie interpretować.


Dolofka trzymam kciuki napisz co Ci wyszło na usg!

pozdrawiam
 
  • Ja miałam tak że byłam w 4 tyg i 6 dni i jeszcze nic nie było widac
  • w 6 tyg był pusty pechrzyk ciazowy a w 8 bijące serduszko
 
Witam, mam do Was pytanie:data statniej dnia miesiaczki 16.09, plamienie implantacyjne, przypuszczam że to było to, było 19.10 czyli do zapłodnienia wywnioskowaliśmy z mężem doszło 13 - 15.10. Robiłam 2 razy betaHCG:29.10 : 20731.10: 622 - w tym dniu byłam u gina i na usg nic nie dojrzał ani pęcherzyka ani fasolki, kazał przyjść za tydzień. 7.11 było widac pęcherzyk wielkości 9 mm ale zarodka jeszcze nie widział,powiedział że jest widoczne ciałko zółte a z tego ma powstać zarodek. Orietujecie się w którym tygodniu powinno go być widać? Mówił żeby być dobrej myśli i przyjść za 2 tygodnie. Wychodzi na to że ciąża by była sporo młodsza niż myślałzm i niż wynika to z pierwszego dnia ostatniej miesiączki i wyliczen lekarza.Czy wg Was nie powinien już pojawić się zarodek, co myślicie o wilekości pęcherzyka? Może się okazać że bedzie pusty? Może iśc do innego lekarza czy czekać te 2 tygodnie?
 
Witam, mam do Was pytanie:data statniej dnia miesiaczki 16.09, plamienie implantacyjne, przypuszczam że to było to, było 19.10 czyli do zapłodnienia wywnioskowaliśmy z mężem doszło 13 - 15.10. Robiłam 2 razy betaHCG:29.10 : 20731.10: 622 - w tym dniu byłam u gina i na usg nic nie dojrzał ani pęcherzyka ani fasolki, kazał przyjść za tydzień. 7.11 było widac pęcherzyk wielkości 9 mm ale zarodka jeszcze nie widział,powiedział że jest widoczne ciałko zółte a z tego ma powstać zarodek. Orietujecie się w którym tygodniu powinno go być widać? Mówił żeby być dobrej myśli i przyjść za 2 tygodnie. Wychodzi na to że ciąża by była sporo młodsza niż myślałzm i niż wynika to z pierwszego dnia ostatniej miesiączki i wyliczen lekarza.Czy wg Was nie powinien już pojawić się zarodek, co myślicie o wilekości pęcherzyka? Może się okazać że bedzie pusty? Może iśc do innego lekarza czy czekać te 2 tygodnie?

jesli do zaplodnienia doszlo az w polowie pazdziernika to ciaza jest duzo mlodsza i wyliczenia z ostatniej miesiaczki nie sa wiarygodne.....spokojnie czekaj...
ja ostatnia miesiaczke mialam 17.11 a wiem ze do zaplodnienia doszlo tez pozno bo prawie w 30dc pierwszy test mial bardz slaba kreske co bylo dowodem na to ze beta byla niska wtedy wskazywala 3tc a wg OM byl to juz 5tc. Poszlam na usg o ktorym chce zapomniec w 6-7tc na poczatku stycznia wiec podobnie jak ty liczac od odtatniej miesiaczki i bylo to samo co u ciebie nie bylo zarodka.....
Nastraszono mnie ze o moze byc puste jajo plodowe wiec rowno za 2 tyg poszlam na kontrole do innego lekarza i wybralam kogos bardziej fachowego i okazalo sie ze to dopiero byl 7tc i wszytsko ylo w jak najlepszym porzadku.....ta dysproporcja 2tyg utrzymywala mi sie przez wszstkie usg....
Dlatego wielu lekarzy zaleca usg dopiero w 12tc aby uniknac niepotrzebnego stesu.....
Spokojnie czekaj zro jeszcze ze dwa razy bete w odstepach dwoch dni zobacz czy wzrasta i poki nic niepokojacego sie nie dzieje to sie nie stresuj.....
 
Spokojnie nie stresuj się będzie dobrze... wiesz czasem bywa tak ,że natura płata nam figle i do owulacji dochodzi np 2 tyg po terminie w ktorej miała się ona pojawić.
Ja dla pewności poszła bym to skonsultować z innym lekarzem.
 
katie - mi przy becie ponizej 1500 to nawet nie chcieli robic usg, bo powiedzieli ze nic nie bedzie widac. W 5-tym tygodniu widzialam tylko pecherzyk. W 6-tym tygodniu byl juz zarodek. Jezeli do zaplodnienia istotnie doszlo w polowie pazdziernika, to wszystko jest ok, nie ma sie czym martwic, spokojnie czekac.
 
u mnie zarodek widoczny był dopiero w 7tc. a w 8tc. biło juz serducho:) teraz Maleństwo ma juz własciwa wielkosc i rozwija sie prawidlowo:)
 
reklama
Witam, mam do Was pytanie:data statniej dnia miesiaczki 16.09, plamienie implantacyjne, przypuszczam że to było to, było 19.10 czyli do zapłodnienia wywnioskowaliśmy z mężem doszło 13 - 15.10. Robiłam 2 razy betaHCG:29.10 : 20731.10: 622 - w tym dniu byłam u gina i na usg nic nie dojrzał ani pęcherzyka ani fasolki, kazał przyjść za tydzień. 7.11 było widac pęcherzyk wielkości 9 mm ale zarodka jeszcze nie widział,powiedział że jest widoczne ciałko zółte a z tego ma powstać zarodek. Orietujecie się w którym tygodniu powinno go być widać? Mówił żeby być dobrej myśli i przyjść za 2 tygodnie. Wychodzi na to że ciąża by była sporo młodsza niż myślałzm i niż wynika to z pierwszego dnia ostatniej miesiączki i wyliczen lekarza.Czy wg Was nie powinien już pojawić się zarodek, co myślicie o wilekości pęcherzyka? Może się okazać że bedzie pusty? Może iśc do innego lekarza czy czekać te 2 tygodnie?

Coś nie tak... jeśli ostatni okres miałaś 16 września, to do zapłodnienia doszło ok 1 października a nie jak piszesz ok 13 października. Czyli teraz masz 7 tydzień i 3 dzień ciąży i moim zdaniem powinno już być widać zarodek.
 
Do góry