reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Relacje z wizyt u lekarza, zdjęcia USG i zdrowie naszych Skarbów

Ja dziś po wizycie, ale takiej szybkiej. Dokładne usg za 2 tygodnie 17.10.

Generalnie wszystko jest OK.
Dzidzia ułożona główką w dół, skierowana kręgosłupem w mój lewy bok i nóżkami w prawy mój bok.
Szyjka zamknięta bez rozwarcia, ale się skróciła, bo ma ok 2,7 cm generalnie od początku była ok 3,4 cm.
Taka moja uroda.
 
reklama
Wczoraj miałam wizytę,ale bez szczegółowego USG które będę miała zrobione 25 bm.,a podczas wczorajszego badania gin.zbadała mi szyjkę i z robiła USG też dla sprawdzenia szyjki która jest zamknięta,ale sporo przez te ost.3 tyg. się skróciła z 4,2cm. do 3,5cm. Dostałam "rozkaz"leżenia i oszczędzania się bo muszę jescze wytrzymać chociaż 6tyg. Moje dziewczyny zdrowo rosną mają około 1400g.,rozwój prawidłowy jak na ten tyg.ciąży,serduszka obydwie 150uderzeń /1 min. Cały czas są główkami w dół z tym,że jedna wyżej druga niżej.Na następną wizytę zlecone mam podstawowe badania krwi i moczu i to chyba tyle relacji.
 
Wczoraj również byłam na wizycie. Trzy dni przed wizytą kiepsko się czułam...miałam skurcze macicy-stawiał mi się brzuch także plamiłam,co mnie mroziło i przerażało-zaczęło mi także odchodzić coś w rodzaju czopu właśnie z tą krwią...
Wizyta u Gin mnie uspokoiła-okazało się,że wszystko jest ok. Szyjka długa i zamknięta. A to wszystko zrobiło mi się z przepracowania..
Mam się oszczędzać i więcej odpoczywać. Za tydzień idę na ostatnie usg. Od początku ciąży mam + 12 kg czyli nie jest tak źle...
Serduszko małej biło jak dzwon. Ciśnienie 140/85 mam je troszkę kontrolować... Kolejne badania na wizytę (2 listopad) to HBsAg i analiza moczu.
 
Wizyta całkiem przyjemna. Pan doktor zadowolony z mojej wagi.. Przytyłam znowu kilogram, co daje już 3 kg 300 gram na plus. Po badaniu wyszło że szyjka znowu się skróciła, ale jest twarda i zamknięta. Mimo to powiedział, że jak będę wchodzić pod schody, czy będę chciała cokolwiek ciężkiego robić, mam go mieć przed oczami.. i od razu zwolnić albo sobie odpuścić. Termin ogólnie przesunął mi sie z 6 na 16 grudnia, ale powiedział że różnie to może wyglądać, szczególnie po odstawieniu leków na podtrzymanie. Dostałam skierowanie na morfologie, mocz i przeciwciała anty HCV. Później jeszcze sobie trochę pogadaliśmy i tyle. Kolejna wizyta 26.10.
 
moje dzieciątko małe w 27 tygodniu przy waszych szkrabach... mały ma 960 gram.:-( lekarz nie kazał się martwić, chyba że badania krwi wyjdą źle, co jest możliwe :-( aczkolwiek szkrab się rusza, szyjka zamknięta BPD na 28 tydzień i 6 dni. Główką w dół, kopie mnie po żebrach ile wlezie, a do tego naciska mi na pęcherz, co nie zawsze miłe, ale niech sobie robi, co chce byle rósł i żył.
 
Witam,ja po wczorajszej wizycie troszeczke spokojniejsza jestem,wyniki dobre,hemoglobina troszke za niska bo 10.80,a tak poza tym wszystko dobrze.Wczoraj miałam usg i wyszło ,ze bedzie trzecia córeczka waży 900gram,główka w dół.Kolejna wizyta 2 listopada.
 
Wizyta dzisiejsza i tak: chłopak jak się patrzy,waży 1200gr,przybrał 400gram w 2 tygodnie bo 2 tygodnie temu też miałam usg i było 813gr.
Waga od początku ciąży to 5,2kg :-)
Ciśnienie 113/53
Tylko problem z ferrytyną u mnie,podwójna dawka żelaza zalecana.Następne usg za 4 tygodnie.
 
Wczoraj miałam usg. Mała rozwija się dobrze, waży już 1517g. Wszystkie pomiary w normie, ale wskazują na 31tc (czyli tydzień do przodu :) )
Szyjka baardzo długa bo aż 48mm! Następne usg dopiero przed samym porodem w 37tc
 
No więc ja już po wizycie wszystko w miarę ok
bpd 79mm hc 292 mm ac 259 mm fl 59 mm czyli odpowiada 31 tc +3 dni więc termin 3-4 grudzień a na paseczku mam 5 więc też wszystko norma organy wszystkie ok
waga maluszka to ok 1630 g to mnie bardzo ucieszyło bo rośnie na jakieś 3600 maxw terminie porodu więc wychodzi na to że mniejszy niż córa i po równując usg potwierdza się:-)
co mnie niepokoii to leż główką pod żebrami niestety choć lekarz uspokaja że to się jeszcze może zmienić bo ma dość dużo miejsca:-(ale się trochę niepokoje bo SN chcę urodzić ale zobaczymy następne usg w 27 tyg więc za 5 tyg

pytałam o te poty nocne to powiedział że badanie tarczycy trzeba zrobić ale ja na to że jestem raz w m-cu u endokrynologa z badaniami i ok jest więc stwierdził że to pewnie osłabienie po tej mojej chorobie po której cały czas nie mogę do końca dojść do siebie??????
w zasadzie sama sobie postawiłam diagnozę bo się domyślałam

a co do cholastozy we wtorek mam badania z krwi więc się okarze ????? czekam cierpliwie i się nie nakręcam

20.10 mam wizytę z wynikami
 
reklama
Ja ta szybciuto opiszę moją piątkową wizytę u gin. Niestety wyszłam trochę zmartwiona. Badania wszystkie (czyli morfologia, mocz, AnHbs i glukoza) w normie. Odrobinę mam hemoglobinę obniżoną i dalej biorę żelazo, ale to jest do przeżycia. Nie miałam USG bo będzie robione 28 października. Szyjka długa i zamknięta, ale.... malutka ma już bardzo nisko główkę i miewam skurcze (narazie bezbolesne, ale już raz obudziłam się w nocy) i w związku z tym dostałam Nospe Forte 2 x dziennie i generalnie się oszczędzać. Qrcze chciałabym żeby jeszcze z 5 tygodni malutka posiedziała w brzuszku, ale dostałam jednocześnie kopa na popęd z przygotowaniami. Dodatkowo biorę rutinoscorbin bo nogi mi się robią granatowe (pękają mi naczynka masakrycznie!). Po tych wszystkich tabletkach jestem nieco przymulona, ale zrobię wszystko dla malutkiej. Poza tym 7 kg na plusie i ciśnienie 90/60 czyli u mnie standard. No to by było na tyle.

Pozdrowionka!
 
Do góry