mamuska cudne rzeczy kupiłaś
mamaAnia kupuję z pamięci, kojarzę co miałam przy Dawidku i wiem, że to było potrzebne
we wtorek jak byłam w Szczecinie z Dawidem na kontroli zajechaliśmy do kuzynki na kawę i dała mi krzesełko do karmienia..jest jak nowe, błękitne i bardzo mi się podoba..przy Dawidku miałam drewniane po dzieciach mojej siostry a, że już się rozwalało mąż wyrzucił do spalenia i miałam kupić nowe..jeden wydatek odpadł
mamaAnia kupuję z pamięci, kojarzę co miałam przy Dawidku i wiem, że to było potrzebne
we wtorek jak byłam w Szczecinie z Dawidem na kontroli zajechaliśmy do kuzynki na kawę i dała mi krzesełko do karmienia..jest jak nowe, błękitne i bardzo mi się podoba..przy Dawidku miałam drewniane po dzieciach mojej siostry a, że już się rozwalało mąż wyrzucił do spalenia i miałam kupić nowe..jeden wydatek odpadł