reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
ewelina,jsorbek no 38kg i 80dag to prawie jak 39;-)
basjaa witam nową staraczkę :-)
zanka powiem Ci jak mój Tom mówi mi :przestań już tyle czytać!!!:-)nakręciłaś się strasznie ,a potem rozczarowanie może być duuuuużo większe.
Nie myśl tyle o tym pozwól swojemu organizmowi zadziałać.
 
reklama
Wróciłam z zakupów.
Witam nowe staraczki i zachęcam do nadprodukcji.
kiki gratuluje ciązy i ugody małżeńskiej
No i cóz, zwykłe kotlety z pieri, ziemniaczki i zupka wczorajsza będzie. kupiłam te wielkie worki i to az dwie paki. Obiad nastawiony. Pol wraca za pól godziny i jedziemy się pluskać nad zalew.
ewelinko jak moja mamunia żyła to kazda jej wizyta była cudowna, prasowała mi wszystkie rzeczy jak byłam w pracy. Potem jechałysmy do ogrodu japońskiego na spacer i spacerowałysmy po Ostrowie Tumskim. UUUu jak za nią tęsknię. Kupowałam ostatnio takie ozdobne żabki na karnisze i mysle zadzwonie do mamy czy też chce. Zadzwonię. A to juz 2,5 roku jak jest w niebie.
Prawdą jest, ze miłość nie umiera. Dalej ją kocham.
Kupiłam wczoraj ten Falvit, tam jest kwas foliowy więc juz nie łykać czy łykjac bo tam tylko 200 a trzeba 400 łykac?
 
marylka ale ja tepa jestem masakra - mówiłam ze na mózg mi poszło :-D
lecę pooglądać

co do kwasy foliowego sie nie wypowiadam bo mój gin uważa ze w ogóle jest on przereklamowany to juz nie wiem nic :zawstydzona/y:

Też się spotkałam z taka opinią, tym bardziej że w codziennym zywieniu spożywamy dawki kwasu foliowego....ale prawda jest że kwas fol. wpływa korzystnie na plemniki ;-) Ale jak to mówią - co lekarz to opinia....ja mam "namacalny" dowód, że jednak pomógł "żołnierzom" ;0

Marcepanek,
Boziuniu jedyna - toż Ty kruszynka jesteś!!!! Mojego mężą brata córa tyle waży, a chodzi do pierwszej klasy gimnazjum.....żaden lekarz nie kazał Ci utyć???

Wisieńka, dlatego trzeba za zycia powtarzać mamie codziennie, jak bardzo jest cudowna i jak bardzo sie ją kocha, bo potem może być za późno....a tab. możesz łykać jedną dziennie, w zupełności wystarczy :tak:
 
Ostatnia edycja:
witam :)
ja początkująca na forum jestem i zapisuję się do klubu Staraczek ;)
my staramy się o Maleństwo 5 cykl i przed nami kolejny cykl starań :D
hej witam w naszym gronie :) ja jestem w trakcie 4-tego cyklu ale to chyba jeszcze nie teraz - trudno poczekamy widocznie dzidzia bliżej lata sie chce urodzić :):):):)

zanka marcepanek ma racje jak sie mocno nakręcisz to zaboli 2 razy mocniej - :( niestety :(:( ale mam nadzieje że będzie wielka radość :)

sorbuś kazdy ma czasem małe zaćmienie :) ja je miewam kilka razy dziennie :):)

kurcze ale dzis mało ludzi :(:(:(:(:(
 
Wisienka, ewelina zazdroszczę kontaktów z mamami - ja z moją nie mam żadnego jest dla mnie jak obca osoba - pije odkąd pamiętam i wiecznie o wszystko ma pretensje a nasze złe relacje oczywiście zwala na mnie :zawstydzona/y:

marylka
ale słodziaki jak bede cos dla maluszka kupować to sie odezwę :tak:

ewela wiesz co ale mój gin nie mówi ze on jest zły czy ze nie pomaga tylko ze w postaci chemicznej tj w tabletkach w zasadzie się nie wchłania i nie przenika do płodu co do plemników to akurat nic nie mówił - tak ze on uważa ze kwas jest si jak najbardziej :tak: ale naturalny się po prostu wchłania a tabsy nie - no ale ja tam sie nie wypowiadam bo opinii pewnie mnóstwo - myslę ze łykac nie zaszkodzi

marcepanek
- to ja jak dwie ty - matko kochana :-D
 
Ostatnia edycja:
Wisienka, ewelina zazdroszczę kontaktów z mamami - ja z moją nie mam żadnego jest dla mnie jak obca osoba - pije odkąd pamiętam i wiecznie o wszystko ma pretensje a nasze złe relacje oczywiście zwala na mnie :zawstydzona/y:

marylka
ale słodziaki jak bede cos dla maluszka kupować to sie odezwę :tak:

Przykro mi strasznie....a przepraszam, że spytam - nie próbowałaś namówić mamy na leczenie? Zazwyczaj tacy ludzie są nieszczęśliwi i sami nie wiedzą jak wyjść z nałogu...dlatego trzeba bodźca, by się zmienili...
Kochana, bo kwas foliowy jest wydalany z moczem, dlatego rzadkie są przypadki przedawkowania go...no ale są rózne szkoły... ;) jedynie jakie szkody może zrobić to zagęścić krew, dlatego na przykładzie mojego P, co 3 miesiące musi robić wyniki z krwi ;)
 
ależ tu tempo pisania, można sie zgubić na początku tylko mam nadzieję ;)

a my we dwoje łykamy folik i magnez :)
 
Ostatnia edycja:
odeszłam od kompa na kilka minut i tyle naskrobałyście znowu :szok: Wy codziennie macie taką wene do pisania:-)
 
No nic...działam dalej....chwilka oddechu i wracam do papierzysk, które zapewne będą mi się sniły po nocy....ble
 
reklama
basjaa - nie tylko na początku wierz mi hahaha :-D

ewela napisałam ci o kwasie cós wiecej - nie chodzi mi o przedawkowanie takze luzik - zresztą przeczytaj sama

a co do mamy - pierwszy raz jak wylądowała w szpitalu obiecała ze juz nigdy wiecej na leczenie za skarby świata nie chciała iść - nie dała rady - udało mi sie namówic ją na AA chodziła trochę nawet byłam z nia kilka razy ale potem zaczęła szukac wymówek ze grypa jej sie nie podoba ze to ze tamto i przestała i znowu zaczeła oczywiście pic
Nie mam już siły powiem ci tym bardziej ze po tylu latach praktycznie nie mam juz dla niej uczuć :-( - wiem ze dla was to moze być dziwne ale tak naprawdę jest u mnie :-(
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry