Rodzące i staraczki w 2011

[maryla86]

marcepanek[/B] - to ja jak dwie ty - matko kochana

haha to tak jak ze mną a ostatnio okazało sie ze moja matka jest odemnie o 10 kg lżejsza -wredna jedna jak mogła to córce zrobić ?? ale to nic ja już codziennie na steperze chodze dogonie ją a co

Przykro mi strasznie....a przepraszam, że spytam - nie próbowałaś namówić mamy na leczenie? Zazwyczaj tacy ludzie są nieszczęśliwi i sami nie wiedzą jak wyjść z nałogu...dlatego trzeba bodźca, by się zmienili...
Kochana, bo kwas foliowy jest wydalany z moczem, dlatego rzadkie są przypadki przedawkowania go...no ale są rózne szkoły... jedynie jakie szkody może zrobić to zagęścić krew, dlatego na przykładzie mojego P, co 3 miesiące musi robić wyniki z krwi

wiesz zazwyczaj takie osoby są przekonane że problemu nie mają i wszyscy sie ich czepiają - znam to z autopsji

 

[Wisieńka]

mlodam napisała mi sms, ze dopiero jest po ale jest cel w czekaniu, opowie jak się spotkamy.

 

[Marcepanek]

Witaj marylko :-)
ewelinko już nie jeden próbował mnie utuczyć ,ale to nic nie daję. Ja w ciąży rodząc Maciusia ważyłam 46kg. Mam problem z tym żeby przybrać na wadzę. Lekarze są bezradni. A mogę jeść wszystko w każdej ilości i nic.

 

[ewelina28]

basjaa - nie tylko na początku wierz mi hahaha

ewela napisałam ci o kwasie cós wiecej - nie chodzi mi o przedawkowanie takze luzik - zresztą przeczytaj sama

a co do mamy - pierwszy raz jak wylądowała w szpitalu obiecała ze juz nigdy wiecej na leczenie za skarby świata nie chciała iść - nie dała rady - udało mi sie namówic ją na AA chodziła trochę nawet byłam z nia kilka razy ale potem zaczęła szukac wymówek ze grypa jej sie nie podoba ze to ze tamto i przestała i znowu zaczeła oczywiście pic
Nie mam już siły powiem ci tym bardziej ze po tylu latach praktycznie nie mam juz dla niej uczuć :-( - wiem ze dla was to moze być dziwne ale tak naprawdę jest u mnie :-(

Weim kochana doczytałam co napisałaś o kwasie fol. Twój gin twierdzi że tabsy sie nie wchłaniają a ja odniosłam sie do tego właśnie że dlatego się nie wchłaniają bo szybko wypłukiwane są z moczem....tośmy się zrozumiały!!

Dla mnie nie jest dziwne...wiem, że mozna wyzbyć sie uczuć nawet do matki, choć w głębi duszy wiem też, że tak na prawdę ją kochasz, tylko masz żal...no ale nie rozdrapujmy tego....Sama musi chcieć zmienić swoją sytuację i nikt niestety nie zmusi Jej do niczego...przykre to...przytulam***


Marylka, niestety tak jest....

 

[zanka07]

malami2010 - jezeli test wyjdzie pozytywny, to do walizki spakuję teściki i będę co jakiś czas je ponawiać :-)

nad morze jadę na tydzień więc jak do tego czasu nie wyskoczy @ ( to by było nawet dobre nie mieć @ nad morzem )) to po powrocie pojde do gina

w miedzyczasie zrobię test 06.08 to będzie tydzien po planowanym @

uffff :-))))

 

[kalamandyna]

sorbek- w ogóle się nie dziwie Tobie...takie osoby nie chcą sie przyznać, że sa chore, wypierają sie prawdy, bo myśla że ich to nie dotyczy. przytulam Cie mocno.

basja- witaj :-)

marcepanek- jaka z Ciebie kruszynka:-)

 

[ewelina28]

Witaj marylko :-)
ewelinko już nie jeden próbował mnie utuczyć ,ale to nic nie daję. Ja w ciąży rodząc Maciusia ważyłam 46kg. Mam problem z tym żeby przybrać na wadzę. Lekarze są bezradni. A mogę jeść wszystko w każdej ilości i nic.

Qrcze z jednej strony zazdroszczę, że możesz wsio jeść i nie tyć, ale z drugiej strony...hmm....sorki, ale taka waga nie jest normalna...a i pewnie z ubraniem sie masz problemy?

Wisieńka, pozdrów młodam :-(

 

[basjaa]

malami2010 -


w miedzyczasie zrobię test 06.08 to będzie tydzien po planowanym @

uffff :-))))

oby był pozytywny

 

[ewelina28]

Czy ja nie miałam już iść??????????? Qrna...

 

[Sol]

sorbek - Ewcia napisała żebyś się nie stresowała i myślała kogo nosisz pod serduszkiem :-) Więc to raczej nie do mnie było A że jej się mylą osoby a ty mówiłaś że się stresujesz wizytą to wnioskuję że to było do Ciebie

Mąż już wyszedł do pracy ale najedzony Karola go przytuliła na papa i teraz szaleje po obiadku. Chińszczyzna wyszła dobra więc zjadła z nami. Zaraz będę ją maltretowała żeby poszła spać
Spadam nastawić kolejne pranie i posprzątać trochę domek póki Karola się grzecznie bawi