reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieci

nie podpatrzyła bo już dawno Maks tak nie robi :-p widać robią tak dzieci które mają dostęp do autek :tak: a dziewczynkom ich nie kupują stąd rzadziej to można zaobserwować
 
reklama
Brunon jak widzi kota to od razu mówi "cicicicici" slini się przy tym jakby mu kurek odręcić...ale i tak daleko za murzynami jest:-)
od 3dni w koncu zaczął przyjmować pozycje na pieska:-D tzn do raczkowania podnosi dupke ale tylko na materacu a tak to siedzi jak przykręcony i nawet nie drgnie! nawet jak zabawke chce sięgnąć do próbuje próbuje poleci do przodu ale jak nie sięga to drze się

ale jak dorwie pilota to od razu wie co z nim zrobić:-D kieruje w stronę TV... jak widzi Adasia to do całowania się bierze albo do barum tryk w łeb:-)
 
Mój maluch jak ma humor to przy zapytaniu gdzie nos czy oko,pokazuje:) zauważyłam ,że od paru dni na dłużej się czymś zainteresuje, dziś z 5min na pociąg na baterie popatrzył,nadziwić się nie mogłam:-p
 
Może powinien być nowy wątek pt. "pomysły naszych maluchów" :-D Bo nie wiem czy zaliczyć do nowych umiejętności to, że Kacper dziś po drzemce przedpołudniowej, sięgnął sobie z przybornika na łóżeczku bepanthen, odkręcił tubkę i wysmarował sobie całe body. :laugh2:
 
kakakarolina, ta twoja lekarka to chyba przekombinowała z tymi kurkami:) mój nie widzi żadnych zwierząt to nie zna, brata tylko widzi, a ten często jak zwierzatko:baffled:
ale książek nawet nie próbuję mu pokazywać, bo tylko będzie ryk jak zabiorę i nie pozwolę włożyć do buzi

a propos wkładania do buzi, czy wasze dzieci jeszcze ssą kciuk? to normalne jest w tym wieku?

malinka1980, coś czuję że rośnie ci mały artysta, zaraz w ruch pójdą ściany:-D
 
ale te nasze dzieciaczki już sprytne się robią ;-))

u nas skok rozwojowy jak się patrzy, Wiki w końcu podniósł swój kuper i ruszył w świat, jednego dnia jak załapał o co chodzi (w raczkowaniu) tak drugiego śmigał już po całym mieszkaniu jak nakręcany samochodzik ;-)

pojawiło się też świadome "mama" (dotąd było tylko baba-baba), teraz woła tak i na mnie i na tatę ;-)

z Natalką jest sztama, choc potrafią się też już (na swój sposób) pokłócić i Wiki ma w tym też swój udział ;-) Wie, że nie można sobia pozwalać na zabieranie wszystkiego przez siostrę i zaraz podnosi alarm, nieraz też sam jej coś ukradnie, lub czule pociągnie za włosy :-) - zaczyna się! :-D
 
malinka najgorszy jest sudocrem ;-)

mAtma Olka nie ssie, walcz z tym bo w drugim półroczu utrwalają się takie nawyki i dużo kłopotu z tego może być

kaTJusza brawo dla Wiktorka. U nas też jest silna interakcja w rodzeństwie. Maks wkręca Olkę w swoje niecne figle i potem na nią zwala.

Ech w ogóle mam małą furiatkę. Wczoraj bawiła się w pokoju a ja wyszłam do sąsiadów a ta zaczęła mnie szukać przedreptała 10m korytarz, sprawdziła na końcu w pokoju Maksa (u nas w kamienicy to dość daleko :)) jak wracała natknęła się na mnie jak drzwi otwierałam i autentycznie zaczęła na mnie fuczeć, robiła gry gry i wściekle machała rękami, wielce obrażona była przez 30 sek.
A co do kurek i krówek to może jednak jest coś na rzeczy bo wczoraj rozpoczęłam szkolenie :-D i okazało się że dziecko papa robić umie tylko nie miało okazji robić i pieski w książeczce pokazuje czyli nie jest tak całkiem obojętne czy tam goła baba czy kurka jest:-p
Dziś idziemy za ciosem i opanowujemy krówkę :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
u mnie też Nina raczkuje na całego, przeważnie do tyłu, ale czasem jej się przypomni, że można do przodu ;-)
w książeczkach ją interesują dziewczynki, uwielbia szmaciane lale, przed snem tulą się długo, chyba jej trochę Laurę przypominają, bo z Lulką też przytulaki :tak:
 
Do góry