reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozwoj i postepy naszych dzieci.

Nie czytałam jeszcze co u was ale nadrobię. Pochwalę się za to co u nas.
Młodzieniec od jakiegoś czasu raczkuje bo potrzebował dostać się do zabawek brata. Od tygodnia siedzi a od wczoraj potrafi zaklaskać w dłonie :D
Wydaje mi się że widząc tatę zdarza mu się powiedzieć "tata" ale mówi to i bez niego też więc może być przypadek. Zdecydowanie tata ma ksywkę u dziecka "a kich" za którym idzie salwa śmiechu.
 
reklama
Gratulacje dla wszystkich raczkujacych i szykujacych sie do raczkowania!

U nas bylo troche przestoju i mlody tylko doskonalil stawanie przy wszystkim i kucanie i sieganie zabawek z podlogi. Podnosil zabawke, stawal z nia, po czym rzucal ja na podloge tylko po to zeby ja znowu podniesc i wstac. I tak w kolko. Ale od dwoch dni kombinuje z przemieszczeniem sie pomiedzy meblami. No i dzisiaj najlepsza zabawa to stanie bez trzymanki. Oczywiscie tylko na chwile ale czuje sie coraz pewniej i coraz czesciej sie puszcza.
 
Chwalę się ja (nareszcie ;) Olek rozumie słowo nie ( i płacze jak je słyszy :tak: ) i umie dać buziaka (chociaż najczęściej jest to dziabnięcie w noc ;) i przybija piątkę. Ze sprawności - chodzi. Podtrzymywany pod pachami wysuwa na zmianę raz jedną i raz drugą nogę i wali do przodu. Chyba szybciej zacznie chodzić niż raczkować.
 
Truskawkowa gratulacje dla synka. Teraz bedzie juz bardziej samodzielny.

Moj tez zrobil mamie prezent a moze bardziej sam sobie i zaczal swiadomie stac bez trzymania. Do tej pory puszczal sie ale raczej przez nieuwage i zapomnienie, a dzisiaj robi to ewidentnie swiadomoie i z premedytacja, bo powtarza to za kazdym razem kiedy wstanie. Czyli wstaje, puszcza sie, stoi pol minuty po czym albo siada na tylku albo znowu sie czegos lapie tylko po to zeby powtorzyc te czynnosc jeszcze raz. Obstawiam ze w styczniu postawi pierwsze kroki!
 
Brawa dla wszystkich spryciulków :-)

U nas z nowości Hubert od trzech dni sam siada i próbuje wstawać a wygląda to tak że zgięty w pół łapie się czegoś i podnosi dupcię :-D
 
Gratulacje dla siadajacych i stajacych! :)

Oskar od dwoch tygodni tez zawziecie cwiczy stawanie, wspinanie sie na przeszkody i niestety gryzienie ;) Wyszly mu tez dzisiaj (jednoczesnie!) obie gorne jedynki i dwojki :) Widze ze gorne trojki tez juz sie szykuja... Co ciekawe na dole oprocz wyrosnietych juz dawno jedynek na razie nic sie nie zapowiada. Nauczyl sie tez obslugi urzadzen elektronicznych... Doskonale wie ktory guzik na PlayStation nacisnac zeby wysunela sie plyta i gdzie wylacza sie dekoder od TV...
 
reklama
Oskar dziecko XXI wieku:-D
A tak serio to chyba wszystkie dzieci uwielbiają piloty, smartfony, TV i inne ustrojstwa. Nie ważne jak piękna zabawka i jak bardzo Emma zajęta wystarczy wziąć pilota żeby zmienić kanał i już mała raczkuje z prędkością światła, wspina się po człowieku i rękę wyciąga żeby jej dać:blink:

Emma udoskonaliła mocno stanie i siadanie, wie już, że jak się stoi i obiema rękami puści to nie jest dobrze. Więc puszcza się jedną ręką i zniża aż czuje się pewnie i wtedy dopiero robi klap na tyłek:-)
 
Do góry