reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rozwój naszych pociech

moj Dawidek smieje sie w glos...krzyczy...zlosci sie...na widok moj usmiecha sie nawet jak slowa nie powiem...przewraca sie z plecow na boki i spowrotem...dzwiga glowke lezac na brzuszku...podnosi glowke kiedy chwytam go za raczki...sam sie podnosi do siadu kiedy trzymam go na rekach lezaca..w pionie trzyma sztywno glowke...sam ze soba lezy i mietoli raczki wydajac przy tym komiczne odglosy...obserwuje psa...wpatruje sie w tv... zabawki jeszcze go nie interesuja...

Moja Helena identycznie sobie poczynia a zabawki bardzo ją interesują:)
Gdyby tak jeszcze zechciała przespać całą noc;)
 
reklama
Nasz Kasiulec
- przesypia cale noce,ale to raczej umiejetnosc wrodzona a nie nabyta :)
- protestuje przy wieczornym wkladaniu do spiworka i lozeczka (lubi nocne zycie :) mimo ze robimy to rzadko przed 22.00
- wszystko co w raczce to i w buzi
- lubi lezec na brzuszku z wysoko zadarta glowka
- nie lubi maty :crazy:
- nie przewraca sie na boczki ,co nie znaczy ze nie umie,poprostu pokazala nam pare razy ze potrafi i tyle tego, teraz sie nie przewraca i juz !
- trzymana na rekach prosto trzyma glowke
- gada do lampy i budzika i do nas czasem tez :)
- raczka wyjmuje smoka w buzi
- usmiecha sie najpiekniej na swiecie ;)
- okulary i broda dziadka sa COOL ;)
- terroryzuje mego M - wyczula ze on poprostu gotowy jest zrobic wszystko aby dziecko bylo cicho i wykorzystuje to przy kazdej okazji :)
- piekielnie szybko wyrasta z ciuszkow
- uzywa "broni chemicznej zapachowej" przechowuje ja w pieluchach :) i zazwyczaj od razu wlacza syrene
- jak ma gloda to nie daj boze - krzyk na cala ulice :)

To na razie tyle co mi sie przypomnialo ,na wszystkie inne umiejetnosci przyjdzie jeszcze czas :)
 
-uwielbia karuzelę i zawsze rano i wieczorem musi koniecznie pogadać z pszczółka , papugą, żabka i małpką
-trzyma głowkę
-nie lubi leżeć na brzuszku
-uwielbia wszystkie lampki światelka itp będzie elektryk:-D:-D
-przewraca sie na boki z pleców
-czasami chwyta zabawki
-udaje przespac mu sie całą noc

 
Antosia:
- kilka razy przespała całą noc
- poza tym budzi się zawsze koło 3 w nocy i włącza syrenę alarmową, więc ... chyba zna się na zegarku
- nie lubi leżeć na brzuchu, chyba, że podkładem jest mama i tata to ujdzie
- śmieje się do wszystkich i do wszystkiego
- guga do ludzi, zwierząt i lamp, a i do babci przez telefon
- matę raz uwielbia a raz nienawidzi
- zauważyła, że ma karuzelkę w łóżeczku
- czasem chwyta zabawki i mamę za włosy
- bawi się własnymi rękoma
- uwielbia się ślinić
- krzykiem wymusza na własnym ojcu noszenie na rękach
 
to sie troszke posmaialam:)

i nie bierzmy na serio tego co robia inne dzieci a nasze nie, kazde ma swoj czas:)i inne "wyczynowe" umiejetnosci;)
 
A mój Olek nie zbyt lubi leżenie na brzuchu więc co go położę to fik na plecy. Jak już uda mu się trochę poleżeć to zadziera wysoko głowę. Ogląda swoje ręce po czym z apetytem pakuje je do buzi. Najchętniej obie na raz. Jak go się nosi na rękach to rączkami masuje rękę albo szyję noszącego ;p Jak chce żeby iść z nim w inne miejsce bo patrzenie w jedno mu nie odpowiada to zaczyna machać nogami.
Jak tatuś wraca z pracy to strasznie się szczerzy :)
Uwielbia się kąpać. Tak macha nogami, że ostatnio było mycie podłogi po kąpieli :)
A i kocha ciemnowłose kobiety i błysk flesza aparatu.
Nie uśnie u faceta na rękach ;p

 
Nadia:
- śmieje się w głos
- w nosidełku, albo na rękach podnosi się do siadu
- trzyma główkę sztywno i wcale nie sprawia jej to problemów
- podczas kąpieli tak próbuje pływać, że wszystko wokół wanienki pływa, a wanienka robi się prawie bez wody
- gada ze swoimi pluszowymi kwiatkami
- lubi się wpatrywać w swoje zdjęcia na ścianie i wszystko co się świeci (lampy, lampki choinkowe, żyrandole)
- przewraca się z brzuszka na plecy, a z pleców na boczek nie chce
- jak jest głodna to się drze w niebogłosy ;]
- rączki pcha do buzi
- łapie zabawki i też je pcha do buzi
- robi śmieszne miny i puszcza bąbelki ze śliny
- ma już stałe pory snu i czuwania
- ma radar jak tylko się czymś zajmę (krzyk straszny)

To chyba wszystko, jak mi si coś przypomni to napiszę
 
reklama
moje nowe odkrycie z wczoraj - Filip polozony na brzuszku probuje podnosic pupe do gory!wyglada to komicznie..i od jakiegos czasu bardzo sprezynuje, tzn. odbija sie nozkami i je prostuje, czasam nie moge go posadzic sobie na kolanach, tak prostuje nogi, jakby chcial stac
 
Do góry