reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Sen i spanie

reklama
Cicha mojej koleżanki córeczka - ur. 25 czrewca 2006 r. - spi tylko czasem w dzień i ta drzemka - bardzo czujna zresztą trwa od 30min do 1 godz...A i w nocy sie jej budzi ok 4 i chce sie bawic.. zasypia nad ranem i potem pobudka ok 10 i cały dzien zabawa:):) do 21
 
Martusi spanie się kompletnie poprzestawiało :baffled: Jak wraca ze żłobka to jest taka zmęczona, że trochę się pobawi i zaraz włączają się marudki, około 18 jest tak śpiąca, że nie ma siły jej przetrzymać- po prostu pada, budzimy ją delikatnie po jakichś 30-40 minutach, ale jest nie w sosie i marudzi do wieczora. A w nocy też nie śpi zbyt dobrze, budzi się i płacze, w końcu ląduje u nas w łóżku. A rano wstaje o 5 razem z nami :eek: normalnie radar ma włączony chyba, nawet jak śpi u siebie a ja obudzę się zanim zadzwoni budzik, to ona się budzi max 5 minut po mnie, zanim zdążę podnieść się z łóżka i zacząć cokolwiek robić... no i oczywiście marudzi, bo jest niewyspana, ale położyć się spowrotem nie da. Nie mam pojęcia co robić. Mam nadzieję, że jak wróci do swojego żłobka- od poniedziałku- to powoli wszystko wróci do normy, jak tam chodziła to nie było takich problemów. A teraz to pewnie przez stres, bo nie chciała chodzić do tego żłobka, jak zbliżałyśmy się do bramy to mówiła- nie, nie! i płakała jak ją zostawiałam. Bidulka za dużo zmian miała przez te dwa miesiące.
 
Kasiu ucałuj dzielną MArtusię
tak własnie pomyślałam że może lepiej mogłaby się w złobku wysypiać - tzn więcej spać, może jak wróci do swojego to stopniowo wszystko wróci do normy
 
Mikus też od jakiegos czasu robi sobie tylko jedną drzemke w dzień - tak 10-12 i kładzie się spac w granicach 20. Niestety rano pobudka najpóźniej o 7.
 
No to dzisiaj nasz synek zrobił nam prezencik. Obudzilismy sie rano o ... 9.30!!! Cos niebywałego! Nie pamietam kiedy ostatnio tak sie wyspałam:tak::-)
 
My też wam zazdrościmy.
A u nas ni dość że 6.30 pobudka, to jeszcze Kuba w tym tygodniu zupełnie odpuścil sobie drugą drzemkę, a pierwszą skrócił z 3 godzin do godzinki:-D:-D:-D
 
reklama
Sumka, Miki od pobytu w szpitalu sypia w ciągu dnia tylko raz i jak dobije do 1,5, to jest dobrze:eek:
Jutro do pracy, więc pobudka o 5.40:baffled: (Mikusia zedrę później, po 6, chyba że obudzi się razem z e mną...)
 
Do góry