reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sen i spanie

Heatherek-oj co tym dzieciom nam sie porobilo...Noemi zjadla wzrokiem ale tylko z nami kolacje i juz zaczela mialczec...na raczkach zle wiec zrobilam herbatki i jakos narazie cisza...chociaz bylam juz dwa razy bo butla jej wypadla...
 
reklama
U nas też ostatnie noce niespecjalne z wieloma pobudkami ale przecież mieszkamy na nowym miejscu no i dużo zmian ostatnio było, ale powoli wszystko się normuje i mam nadzieje ze bedzie ok.
Czekam kiedy bedzie ta pierwsza noc bez pobudki:-)
 
U mnie też noce koszmarne dokładnie od sylwestra kiedy przyplątało się choróbsko (wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy dlaczego Kubuś nie może zasnąć :-D ) Teraz w dzień i w nocy płacz na maksymalnych obrotach i nawet noszenie na rękach nie pomaga, ale widać że z bólu bo nurofenie uspokaja się w 15 min. A dzienne drzemki góra pół godzinki, a potem płacz. Mam nadzieję, że po chorobie wszystko wróci do normy
 
Pst, pst - SPI!! :-D :-D :-D

Sumka, wysylam Wam dobre fluidki (jak zwykl mawiac nasz przemily krakowski Znajomy)! Trzymajcie sie, bo nie macie latwo z ta choroba....
 
Ja nie wiem, to chyba coś z pogodą. Zauważyłyście, że raz na jakiś czas wszystkie zaczynamy pisać, że dzieci źle śpią. I to nawet te, które wcześniej spały całe noce.:baffled:
Wojtek teraz już śpi, ale też rozrabiał. Położyliśmy go po kąpieli. Coś tam miauknął i cisza. A po pół godzinie wesołe pokrzykiwania - gość leży na plecach (przypominam, że on śpi tylko na brzuszku) i z zadowoleniem obserwuje swoje machające przed buźką rączki. Na szczęści po przełożeniu na brzuszek zaraz zasnął. Ale wcześniej mu się takie numery właściwie nie zdarzały.
 
Zdrowka duzo dla Kubiszonka:-):-):-)
Mati wczoraj w nocy obudzil sie 3 razy
Dzisiaj poszedl pozno spac bo byla pani doktor i obudzil sie po 45 mintach i oproznil drugiego cycucia, ciekawe ile pospi
A skrocil sobie nocne spanie z 12 na 11 godzin
Takze o 7 mamy pobudke...

a dzisiaj zaliczyl 4 drezmki w ciagu dnia po 30 minut...
 
Dziewczyny moja sie tak budziła ostanio i okazało się że to była wina noska - jest bardzo sucho od kaloryferów i nawet Marimer czy inne ciulstwo nie wystaczało na cała noc zeby nosek był dorżny. Dlatego kłąde mokry ręcznik na kaloryfer a dodatkowo pieluche mokra koło łozeczka i rozszczelniam u niej okno i otwieram jej drzwi od pokoju. Moze to wam w czyms pomoze:confused:
 
reklama
Do góry