Maghdalena
Fanka BB :)
(...)
Wiecie skleroza w ciąży to rzecz straszna, poszłam dziś do paczkomatu po przesyłkę, no i stoję pod tym paczkomatem i nie mogę sobie przypomniej jaki mam numer telefonu![]()
Hehehe, no fakt! Pamiętacie jak pisałam, że chciałam zrobić listę zakupów na 4 rzeczy i po wpisaniu 2 zapomniałam 2 pozostałych? To dzisiaj jak oglądaliśmy z M "Bourne legacy", to musiałam M ciągle pytać o różne rzeczy, bo mi się wątek rwał... A nie jest to specjalnie skomplikowany film
Damagi, co do mieszkania z rodzicami, to faktycznie najlepszy sposób to zająć się czymś bardzo pilnym i nie mieć za wiele czasu na rozmowy... Ale rozumiem, że jak macie wspólną kuchnię, to spotykacie się dość często... No cóż, życzę Ci dużo wytrwałości dopóki nie będziecie mieć z mężem swojej kuchni...