T
taycia
Gość
Agulaula - Szymek jak chodzil do zlobka to miewal dni,ze szedl z usmiechem,a miewal,ze nie chcial sie odkleic. Ja osobiscie go nigdy nie zawozilabym,bo zawsze konczylo by sie placzem (straszna przylepa sie zrobil).
Sagaa - oooooo super! wreszcie powoli sie wszystko uklada. Gratki!
U Nas strasznie ciezki okres. U Mikolaja i Szymona zeby. Mikolaj jeszcze ma skok. Puszcza sie kanap i probuje chodzic....Koszmar. Chodze niewyspana, zla... az nie chce mi sie pisac. Ide napic sie kawy.
Milej niedzieli!
Sagaa - oooooo super! wreszcie powoli sie wszystko uklada. Gratki!
U Nas strasznie ciezki okres. U Mikolaja i Szymona zeby. Mikolaj jeszcze ma skok. Puszcza sie kanap i probuje chodzic....Koszmar. Chodze niewyspana, zla... az nie chce mi sie pisac. Ide napic sie kawy.
Milej niedzieli!