hej,
ja też wczoraj 3 pączki zjadłam.....i miałam mega dosyć

. Dzis embargo na słodkie hehehe.
To uczucie ucisku i twardnienia w brzuchu to na 100% nasze maluchy. Mam to samo już sporo czasu.....o właśnie mi się wciska w pęcherz ;-). To chyba po kawce porannej tak bryka. A po naszych z M. przytulankach to zawsze jest na dole na pęcherzu i nie da się przegonić.....chyba fajnie buja albo cuś wtedy





.
U nas dziś słońce. Rano mroźno ale w dzień ma być plus. Fran dziś nie poszedł do przedszkola, bo z tatusiem ostatnie pewnie w tym sezonie nartki zaliczają u nas na górce Myślęcińskiej.
A ja mam mały problem. Strasznie swędzi mnie skóra na brzuchu tak po bokach i na dole pleców. Zauwazyłam, że mam nawet taką małą wysypkę pokrzywkę a jak podrapie to jest żywo czerwona

Nawilżam, natłuszczam diprobazą i na razie czekam. Może coś mnie uczuliło ? NIe wiem czy mogę wapno rozpuszczalne wypić? Jak się nie poprawi to muszę przychodnię zaliczyć, bo czytałam, że swędzenie może oznaczać cholestazę

Ale to niby w III trymestrze a ja dopiero 19 tydzień, no i sędzi tylko brzuch i plecy a powinny też stopy i dłonie......Na razie obserwuję i czekam.....
