Witajcie,
Flower188, ja też mam ten problem,że Mała sobie dojdzie wszędzie tam gdzie chce, dlatego myslę o kojcu. Wcześniej też chciałam łóżeczko,ale jakieś takie małe mi się wydają. A chciałabym,aby Mała mogła się też w nim trochę poruszać. Cholercia co miesiąc to inny wydatek na tego małego Szkraba.

A co do jedzonka, to musiało jej smakować, aby teraz już będzie tylko takie porcje chciała wcinać
Karolap5 masz już lepszy nastrój?, dzisiaj ładna pogoda, wiec może szybko ci humorek wróci

U nas katarku na szczęście jeszcze nie było

A ja siedzę na allegro i szukam kojców, ceny są przeróżne.A powiedzcie mi, czy te łóżeczka, które macie są stabilne. Mam na myśli, czy jak dziecko oprze się całym ciężarem ciała przy wstawaniu to kojec się nie przechyli i nie wywróci?Bo jakoś tego najbardziej się boję.
A mam jeszcze jedno pytanko, w czym kąpiecie swoje Maluchy. Bo ja od urodzenia uzywam emolium, ale myślę, że już czas na przerzucenie się na coś bardziej atrakcyjnego dla Małej.
