reklama
Lunera,
Odkad powiedziałam o ciazy pracodawcę, to zaczęła robic problemy, kierownik wie o mojej ciazy, i nie chce dac papiery dotyczaca ciazy potwierdzenia, a i tez wmawia mnie ze o tym nie wiedziała, tez myslała ze jestem poczatkujaca ciazy, na szczecie mam dowód w postaci SMS. potem ze zle wykonuje prace, i mowi ze juz nie ma pracy dla mnie... eh...
NIc nie powaznego nie stało stłuczke, na parkingu, moj samochod nic nie stało, za to inny samchod ktory mnie zderzył w dupe (tylny zderzak), drzwi i lusterko do wymiany trzeba.
yta
A co do TSH, tak rosnie bedzie, i w necie poczytała troche, i ze w 1 trymestr w normie 2,5 a w II trymetrze 3,0 a w trzeci, 3,5.
A lekarz mowił, ze maksymalnie do 4, ale mam tak wysokie, bo mimo dostałam wieksza dawke i tak rosnie ciagle. Nastepna wizyte mam za miesiac, i troche zmartwiam co bedzie jesli ze ta dawka 150mg za słaby i nie zbije poziom TSH.
Odkad powiedziałam o ciazy pracodawcę, to zaczęła robic problemy, kierownik wie o mojej ciazy, i nie chce dac papiery dotyczaca ciazy potwierdzenia, a i tez wmawia mnie ze o tym nie wiedziała, tez myslała ze jestem poczatkujaca ciazy, na szczecie mam dowód w postaci SMS. potem ze zle wykonuje prace, i mowi ze juz nie ma pracy dla mnie... eh...
NIc nie powaznego nie stało stłuczke, na parkingu, moj samochod nic nie stało, za to inny samchod ktory mnie zderzył w dupe (tylny zderzak), drzwi i lusterko do wymiany trzeba.
yta
A co do TSH, tak rosnie bedzie, i w necie poczytała troche, i ze w 1 trymestr w normie 2,5 a w II trymetrze 3,0 a w trzeci, 3,5.
A lekarz mowił, ze maksymalnie do 4, ale mam tak wysokie, bo mimo dostałam wieksza dawke i tak rosnie ciagle. Nastepna wizyte mam za miesiac, i troche zmartwiam co bedzie jesli ze ta dawka 150mg za słaby i nie zbije poziom TSH.
nutria
Mama X 2009
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2009
- Postów
- 1 109
cześć dziewczynki! 
dzięki za odpowiedzi w sprawie latania. rzeczywiście nikt nic ode mnie nie chciał - żadnych zaświadczeń. ufff... choc brzuch było mocno widać, bo nie mogłam go schowac pod swetrem... Tylko młode straszliwie się rzucało przy starcie i podczas lądowania.. śmiesznie
miałam dzis test obciążenia glukozą... bleeeeeeeeeeeeeeeee mam nadzieję,z e więcej jużmi tego nie każą robić... bleeeee bo to była wersja 75 - wiec długo i okropnie słodko.
lacara - trzymaj się tam i nie daj pracodawcy.. br.. jednak prawo w PL jest łaskawsze dla cieżarnych
evelinka - częściowo Twoje przerażenie rozumiem, bo sama ledwo sie trzymałam, jak się dowiedziałam,z e mam bliźniaki, wiem, ze to o niebo prościej niż przy trojaczkach. pocieszenie jednak będzie wielkie - jak tylko zaczną robić cos wiecej, to będą spokojniejsze i mniej wymagające niż sztuka 1 - bo będą zawsze miały siebie to naparwdę działa!
Trzymam za Was kciuki!
dzięki za odpowiedzi w sprawie latania. rzeczywiście nikt nic ode mnie nie chciał - żadnych zaświadczeń. ufff... choc brzuch było mocno widać, bo nie mogłam go schowac pod swetrem... Tylko młode straszliwie się rzucało przy starcie i podczas lądowania.. śmiesznie miałam dzis test obciążenia glukozą... bleeeeeeeeeeeeeeeee mam nadzieję,z e więcej jużmi tego nie każą robić... bleeeee bo to była wersja 75 - wiec długo i okropnie słodko.
lacara - trzymaj się tam i nie daj pracodawcy.. br.. jednak prawo w PL jest łaskawsze dla cieżarnych
evelinka - częściowo Twoje przerażenie rozumiem, bo sama ledwo sie trzymałam, jak się dowiedziałam,z e mam bliźniaki, wiem, ze to o niebo prościej niż przy trojaczkach. pocieszenie jednak będzie wielkie - jak tylko zaczną robić cos wiecej, to będą spokojniejsze i mniej wymagające niż sztuka 1 - bo będą zawsze miały siebie
to naparwdę działa! Trzymam za Was kciuki!
Ostatnia edycja:
sann91
Fanka BB :)
Hej dziewczyny ;-)
Ja dziś byłam na glukozie... MASAKRA... 75ml to strasznie dużo...
Obym nie musiała nic powtarzać.
Trzymam &&& za wizyty.
:-*:-* :-*
Ja dziś byłam na glukozie... MASAKRA... 75ml to strasznie dużo...
Obym nie musiała nic powtarzać.
Trzymam &&& za wizyty.
:-*:-* :-*
bunia15
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2015
- Postów
- 1 548
Lucalew wytrwałości życzę.. I tobie wszystkiego dobrego żebyście dali jakoś radę ten czas przejść
Beata no coraz bardziej realna jak coraz wiecej rzeczy w domu ja dwa dni temu zdałam sobie sprawę ze do terminu porodu zostało 4 równe miesiące Eh
Lakara oni standardowo co 4-6 tyg powinni badań tarczyce i wtedy reagować.. Ale to tylko samo tsh ci robili ? Bo mi lekarz mówił ze głownie ft3 i 4 jest ważne w ciazy. Tsh oczywiście tez. Hm moze taka dawka pomoże.. U mnie o dziwo lekko sie podniosło ale dalej poniżej 2 wiec moja ze w normie i dalej biore ten sam 50mg.. Ja znowu czytałam ze tarczyca jest najważniejsza na samym początku ciazy bo wtedy produkuje dla nas i dla dziecka a potem dziecko ma juz swój narząd i produkuje dla siebie samo.. To tak samo jak np z cukrzyca i trzustka.. Oby sie unormowalo
Oj dziewczyny z ta glukoza :/ dacie radę
Beata no coraz bardziej realna jak coraz wiecej rzeczy w domu
ja dwa dni temu zdałam sobie sprawę ze do terminu porodu zostało 4 równe miesiące Eh Lakara oni standardowo co 4-6 tyg powinni badań tarczyce i wtedy reagować.. Ale to tylko samo tsh ci robili ? Bo mi lekarz mówił ze głownie ft3 i 4 jest ważne w ciazy. Tsh oczywiście tez. Hm moze taka dawka pomoże..
U mnie o dziwo lekko sie podniosło ale dalej poniżej 2 wiec moja ze w normie i dalej biore ten sam 50mg.. Ja znowu czytałam ze tarczyca jest najważniejsza na samym początku ciazy bo wtedy produkuje dla nas i dla dziecka a potem dziecko ma juz swój narząd i produkuje dla siebie samo.. To tak samo jak np z cukrzyca i trzustka.. Oby sie unormowalo Oj dziewczyny z ta glukoza :/ dacie radę
loveboiled
Fanka BB :)
Bunia a mi jutro zostaną równo 3 miesiące jak ten czas leci
jak ten czas leci
bunia15
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2015
- Postów
- 1 548
Lobeboiled a bo ja na sam koniec sierpnia jestem.. Wy juz będziecie sie z wózkami pokazywać a ja nadal z poruszać w dwupaku
Lunera mi cały czas badają wszystkie trzy.. Bo ale w sumie tarczyca tez zależy od kobiety, mi poki co odpukać spokojnie wszystko idzie ale moja znajoma co urodziła miesiąc temu to tez jej skakało i tez dawki co miesiąc zmieniała wiec każdy inny.. Ona do końca ciazy ta zwiększała raz zmniejszała..
Lunera mi cały czas badają wszystkie trzy.. Bo ale w sumie tarczyca tez zależy od kobiety, mi poki co odpukać spokojnie wszystko idzie ale moja znajoma co urodziła miesiąc temu to tez jej skakało i tez dawki co miesiąc zmieniała wiec każdy inny.. Ona do końca ciazy ta zwiększała raz zmniejszała..
reklama
kasietta
Fanka BB :)
Dzisiaj zapadła u nas jedna z kluczowych decyzji. Kupujemy nowy wózek!
Pisałam Wam, że mierzyliśmy czy emmaljunga od siostry R. zmieści nam się do naszego mikro samochodu. No i po ściągnięciu kółek i tylnej półki stelaż w bagażniku się mieści. Problem był z fotelikiem, po ta plastikowa podstawa wystawała poza krawędź kanapy (a tak chyba nie powinno być) i dość wyraźnie się ruszał. W związku z tym pojechaliśmy do bobo wózki sprawdzić, czy są w stanie nam coś zaproponować. No i jest jeden, gdzie stelaż wchodzi do bagażnika bez ściągana kół i półki! Poza tym ma bazę, nie isofix, tylko na pasy, więc jest zdecydowany komfort wpinania fotelika. Poza tym, jako że głównie i tak będę się wozić komunikacją miejską, ma ogromną zaletę, bo jest leciutki. I w porównaniu z emmaljungą, gdzie nie miałam siły wcisnąć przycisków do ustawienia rączki, w tym nie ma problemu. I w ten oto sposób nową karocą Leny zostaje Foppapedretti Tuo (w kolorze fioletowym). No chyba, że jeszcze coś nam w oko wpadnie, ale mamy zamiar na dniach zamawiać.
Pisałam Wam, że mierzyliśmy czy emmaljunga od siostry R. zmieści nam się do naszego mikro samochodu. No i po ściągnięciu kółek i tylnej półki stelaż w bagażniku się mieści. Problem był z fotelikiem, po ta plastikowa podstawa wystawała poza krawędź kanapy (a tak chyba nie powinno być) i dość wyraźnie się ruszał. W związku z tym pojechaliśmy do bobo wózki sprawdzić, czy są w stanie nam coś zaproponować. No i jest jeden, gdzie stelaż wchodzi do bagażnika bez ściągana kół i półki! Poza tym ma bazę, nie isofix, tylko na pasy, więc jest zdecydowany komfort wpinania fotelika. Poza tym, jako że głównie i tak będę się wozić komunikacją miejską, ma ogromną zaletę, bo jest leciutki. I w porównaniu z emmaljungą, gdzie nie miałam siły wcisnąć przycisków do ustawienia rączki, w tym nie ma problemu. I w ten oto sposób nową karocą Leny zostaje Foppapedretti Tuo (w kolorze fioletowym
). No chyba, że jeszcze coś nam w oko wpadnie, ale mamy zamiar na dniach zamawiać.
