anciikowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2015
- Postów
- 630
Suwina żurawina i woda jana! 
kurcze, myślałam że tylko ze mnie taki dzikus, ale widzę że jest nas więcej! dla mnie bardzo irytującym stało się długotrwałe siedzenie z ludźmi. Przede wszystkim tymi pijącymi ale to akurat ma swoje uzasadnienie - nie ma to jak być jedynym trzeźwym osobnikiem na imprezie...nie idzie się dogadać z pijanymi, tylko oni się rozumieją...w dodatku mąż, który pije z nich wszystkich chyba najwięcej ech!
Ale zapowiedział, że od tego (a może kolejnego? nie jestem pewna
), weekendu będzie pił bardzo ograniczone ilości w razie W....
strasznie mnie boli żołądek, mały uciska mi okropnie (i to akurat domysł, bo wcale go tam nie czuję), dzisiaj rano jak wstałam to nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, przez pełny pęcherz w brzuchu zrobiło się pełniej, przez co macica jeszcze bardziej uciskała żołądek i mówię Wam! ból taki, jakby mi ktoś nóż wbił i kręcił! nie mogłam się podnieść z bólu, ani kroku zrobić! No ale wiedziałam, że jak zrobię siku to odpuści trochę, więc jakimś cudem powolutku doturlałam się do wc i przeszło zaraz jak opróżniłam pęcherz...ale naprawdę, nikomu nie życzę takiego bólu, coś okropnego (a naprawdę mój próg bólu jest mooooocno zawyżony)!
kurcze, myślałam że tylko ze mnie taki dzikus, ale widzę że jest nas więcej! dla mnie bardzo irytującym stało się długotrwałe siedzenie z ludźmi. Przede wszystkim tymi pijącymi ale to akurat ma swoje uzasadnienie - nie ma to jak być jedynym trzeźwym osobnikiem na imprezie...nie idzie się dogadać z pijanymi, tylko oni się rozumieją...w dodatku mąż, który pije z nich wszystkich chyba najwięcej ech!
Ale zapowiedział, że od tego (a może kolejnego? nie jestem pewna
strasznie mnie boli żołądek, mały uciska mi okropnie (i to akurat domysł, bo wcale go tam nie czuję), dzisiaj rano jak wstałam to nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, przez pełny pęcherz w brzuchu zrobiło się pełniej, przez co macica jeszcze bardziej uciskała żołądek i mówię Wam! ból taki, jakby mi ktoś nóż wbił i kręcił! nie mogłam się podnieść z bólu, ani kroku zrobić! No ale wiedziałam, że jak zrobię siku to odpuści trochę, więc jakimś cudem powolutku doturlałam się do wc i przeszło zaraz jak opróżniłam pęcherz...ale naprawdę, nikomu nie życzę takiego bólu, coś okropnego (a naprawdę mój próg bólu jest mooooocno zawyżony)!
Ostatnia edycja: