Skierowanie na cc od ginekologa

[Jnnbkl123]

Witam,
Nie znalazłam takiego wątku, a mam dość pilne pytanie.
Do dziewczyn, które miały planowe CC: jak wyglądało wasze skierowanie od lekarza do cc? Na moim napisane jest po prostu "Zaświadczenie lekarskie" i w opisie info nt wskazań do cc, natomiast nie widzę, aby było to typowe skierowanie zatytułowane jako "skierowanie". Jest to skierowanie od mojego ginekologa prowadzącego, który nie pracuje w szpitalu w którym mam zamiar rodzić.
Czy niepotrzebnie się martwię i na kwalifikacji (będę mieć w przyszłym tygodniu na Madalińskiego) będzie ok, czy jednak powinnam poprosić mojego ginekologa o inny dokument? ehhh....
Z góry dziękuję za odpowiedzi

 

[Casablanca7]

Witam,
Nie znalazłam takiego wątku, a mam dość pilne pytanie.
Do dziewczyn, które miały planowe CC: jak wyglądało wasze skierowanie od lekarza do cc? Na moim napisane jest po prostu "Zaświadczenie lekarskie" i w opisie info nt wskazań do cc, natomiast nie widzę, aby było to typowe skierowanie zatytułowane jako "skierowanie". Jest to skierowanie od mojego ginekologa prowadzącego, który nie pracuje w szpitalu w którym mam zamiar rodzić.
Czy niepotrzebnie się martwię i na kwalifikacji (będę mieć w przyszłym tygodniu na Madalińskiego) będzie ok, czy jednak powinnam poprosić mojego ginekologa o inny dokument? ehhh....
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Moja ginekolog też nie wystawiła mi bezpośrednio skierowanie na CC do szpitala chodź wiadomo było że rodzić naturalnie raczej po pierwszej CC nie będę. Dala skierowanie do szpitala na USG i tam zakwalifikowano mnie do cięcia.

 

[Hope99]

Witam,
Nie znalazłam takiego wątku, a mam dość pilne pytanie.
Do dziewczyn, które miały planowe CC: jak wyglądało wasze skierowanie od lekarza do cc? Na moim napisane jest po prostu "Zaświadczenie lekarskie" i w opisie info nt wskazań do cc, natomiast nie widzę, aby było to typowe skierowanie zatytułowane jako "skierowanie". Jest to skierowanie od mojego ginekologa prowadzącego, który nie pracuje w szpitalu w którym mam zamiar rodzić.
Czy niepotrzebnie się martwię i na kwalifikacji (będę mieć w przyszłym tygodniu na Madalińskiego) będzie ok, czy jednak powinnam poprosić mojego ginekologa o inny dokument? ehhh....
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Tak właśnie wygląda "skierowanie" na CC. Szpital może je zrobić ale wcale nie musi jeśli nie masz odpowiednich wskazań medycznych.

 

[olka11135]

Moja ginekolog też nie wystawiła mi bezpośrednio skierowanie na CC do szpitala chodź wiadomo było że rodzić naturalnie raczej po pierwszej CC nie będę. Dala skierowanie do szpitala na USG i tam zakwalifikowano mnie do cięcia.

Pierwsze cesarskie cięcie jeżeli minęło 18 miesięcy po między porodami nie jest samo w sobie wskazaniem do cięcia.

Sama jestem po cięciu i kolejne porody były już naturalne.

Także zależy co powiesz temu lekarzowi I kwalifikacji i na kogo trafisz. Na takim skierowaniu tylko od ginekologa bez innych specjalistycznych wskazań masz duża szansę, że Cie nie zakwalifikują.

 

[Jnnbkl123]

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi

 

[Jnnbkl123]

U mnie wygląda to tak ze mam mięśniaki nad szyjką macicy które ponoć mogą uniemożliwić poród sn, wiec wskazanie typowo ginekologiczne. Dam znac w przyszłym tyg co się okaże po kwalifikacji w szpitalu.

 

[Key1994]

Od neurologa też miałam "zaświadczenie", nic innego nie dostaniesz. Jeśli masz prawdziwe podstawy do cc, a z tego co piszesz to masz, to nie musisz się stresować

 

[Jnnbkl123]

Ja od kilku lat mam monitorowane te mięśniaki, na szczęście nie utrudnily rozwoju dziecka jedynie ich polozenie jest takie sobie :/ w jazdym razie dzieki za odpowiedzi

 

[olka11135]

Ja od kilku lat mam monitorowane te mięśniaki, na szczęście nie utrudnily rozwoju dziecka jedynie ich polozenie jest takie sobie :/ w jazdym razie dzieki za odpowiedzi

Aaa chyba, że tak to pewnie nie będzie problemu

 

[Casablanca7]

Pierwsze cesarskie cięcie jeżeli minęło 18 miesięcy po między porodami nie jest samo w sobie wskazaniem do cięcia.

Sama jestem po cięciu i kolejne porody były już naturalne.

Także zależy co powiesz temu lekarzowi I kwalifikacji i na kogo trafisz. Na takim skierowaniu tylko od ginekologa bez innych specjalistycznych wskazań masz duża szansę, że Cie nie zakwalifikują.

Miałam drugie też CC więc wiem co piszę lecz nie u każdej może tak być. W większości przypadków lekarze nie chce brać odpowiedzialności i nie naciskają na porodu naturalne po pierwszej cc