reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ślub z brzuszkiem

ja rowniez bralam slub z brzucholkiem, w 6 miesiacu. na szczescie juz wczesniej wiedzialam, ze moj facet to ten jedyny i rozmawialismy wstepnie o slubie, a tu sie okazalo, ze mamy niespodzianke :D ja zdecydowalam, ze slub bedzie zanin sie niunia urodzi, bo potem wiem, ze byloby tylko odwlekanie i czekanie na "lepsze" czasy. slub udal sie swietnie, choc zorganizowany w przerazajaco szybkim tempie, znajomi mowia, ze najlepszy na jakim byli. ja sie wybawilam, choc bez %:) tanczylam do 2. suknie mialam piekna, mimo, ze brzuszek byl calkiem calkiem to nie bylo go w ogole widac.
najwiekszy stres dla mnie to powiedziec ksiedzu, ze w ciazy jestem :D ale przeszlo bez echa :D
 
reklama
Ja biorę ślub w czerwcu, będzie to 6 miesiąc. Dzieciątko przyspieszyło troszkę plany, a i dobrze się stało. Rok narzeczeństwa wystarczy ;) Ksiądz już wie, bez żadnych moralnych kazań się obyło, kulturalnie, z uśmiechem pogratulował. :-)
 
Witam. Ja ślub cywilny miałam 26 lipca zeszłego roku, byłam w 6 miesiącu ciąży:-). Wesele było niewielkie ale fajne, a jeśli chodzi o branie ślubu ze względu na ciąże u mnie po części tak było, zareczona byłam juz przeszło rok nim w ciąże zaszłam a dodam ze 3 lata i dwa miesiące staraliśmy sie o dziecko i ciąża była dla nas doskonałym momentem na ślub:-)
 
No ja nie miałam okazji brać z brzuszkiem.. ale pewnie to jest ekscytujące przeżycie nie tylko matek ale również dla ojców i dla dzieciątek :D
 
Jej ja bym nie dała rady chyba brać ślubu z brzuszkiem, całą ciążę byłam niewyspana i przemęczona. Ale ogólnie wydaje mi się to fajnym pomysłem :)
 
A my się właśnie trochę zastanawiamy, bo już przed gadaliśmy o tym że chcemy się pobrać itd,, bardziej chodzi o fakt czy chcemy mieć wesele czy nie, bo jak tak to musimy troszkę poczekać, a jak nie to możemy już od razu praktycznie się pobierać. :D
 
Na ślubach,na jakich byłam w ostatnich kilku latach w większości Panny Młode miały brzuszki :) bawiły się bardzo dobrze, tańczyły praktycznie do rana. Myślę, że to kwestia indywidualna, ale jak ktoś dobrze czuje się w ciąży i chce ślubu przed rozwiązaniem, to nie ma chyba większych przeciwwskazań :)
 
reklama
Do góry