reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sposoby na zasypianie

reklama
u mnie wczoraj też tak było dziewczyny, poszłam po 22 usypiać Agatkę, bo się wybudzała co chwilkę i usnęłam razem z nią:-D
dzisiaj noc była nieszczególna - Agata spała bardzo niespokojnie i co chwilkę się budziła, ciekawe dlaczego...
 
sluchajcie a u nas dzis pierwsza noc bez cyca :szok: - Lenka poprostu nie chciala obudzila sie jak Michal wychodzil do pracy wiec ja do siebie wzielam i zasnela. jestem w szoku :szok: :szok: :-( :-)
w sumie sie ciesze ale jest mi tez smutno :-) :-(
 
muszę pochwalić mojego małego smyka - w weekend zasypiał sam bez smoka:happy: no i utrzymują się nocki bez pobudki od 20:30 do 6.30-7.00

nocnemu karmieniu powiedzieliśmy pa pa :happy:

czasem jednak jeszcze mu się zdarza obudzić i usiąć w łóżeczku w nocy - wtedy poprostu układam go na boczku i śpi dalej

oczywiście bez smoka zasypia tylko na noc, bo w dzień o drzemce bez smoka jeszcze nie ma mowy, ale i nad tym popracujemy :happy:

ivka - to chyba sporo zależy od temperamentu dziecka - niektóre dzieci chyba są bardziej wrażliwe i potrzebują poczucia bliskości nawet w nocy:confused:
 
czesc.Jestem amatorka na tym forum-dopiero od wczoraj probuje do was dolaczyc.Zatem jesli ktos odzyta moj "liscik",to czy moglby dac mi znac?Dziekuje.Przy okazji chcialabym sie z wami podzielic moim problemem;moj 4 miesieczny Sebastian tez ma problem z samodzielnym zasnieciem i planujemy z mezem podjac probe nauki na zasadzie "przetrzymania".Mam jednak pytanie:Sebastian w dzien nie potrafi spac ciagiem wiecej jak pol godziny;spi zawsze po pol godziny 3-4 razy dziennie.Czy jest jakis sposob na to by mu pomoc to zmienic?Bo nie wyobrazam sobie aby krzyczal caly dzien by usnac na pol godziny....BARDZO PROSZE O POMOC!!!
 
alicja84 - Kuba jak miał cztery miesiące to też jeszcze nie miał wyrobionego takiego spania jak teraz ze jest 11 i idzie spać, poźniej wybija 14-15 i znów trze oczka.
Ja jak był mały to go obserwowałam i jak zauważyłam, że jest marudny i śpiący to brałam go i delikatnie usypiałam aż w końcu przyzwyczaił się do spania w dzień.
Pamietam ,że też miałam taki okres, że spał mi po pół godzinki później godzinka rozrabiania, marudzenia i znów drzemka - to było meczące bo on był niewyspany i rozdrażniony.
Ja nie usypiałam Kuby metodą na przetrzymanie bo nie chciałam żeby się zraził i źle kojarzył usypianie - ja poprostu nie mogę słuchać jak Kuba płacze i płacze dlategodo tej pory nie mogę nauczyć go samodzielnego usypiania w łóżeczku.
My tulimy sie tulimy, wyciszamy, ja mu coś opowiadam i tak usypia jak widze, że oczęta mu się kleją to go kłade do łóżeczka i daje smoka i usypia. Niekiedy uśnie mi na huśtawce :-)
Jak miał cztery miesiące to spał w wózku bo łóżeczko go pażyło. Alicjo życze cierpliwości synek napewno nauczy się i wyreguluje sobie spanie.
 
aqua 1-23,dziekuje za rade-postaram sie uzbroic w cierpliwosc.Jesli chodzi o nauke samodzielnego zasypiania przez przetrzymanie,to caly czas mam co do tego wahania,bo podobnie jak ty nie moge sluchac placzu naszego synka.Moj maz jednak mnie namawia i wysuwa wiele argumentow, ktore sa sluszne,wiec jednak sprobuje.pozdrawiam
 
ch aga - na szczęście zeszło to cholerstwo
Alicji84 - Napisz mi na priva swojego maila to wysle ci książki o usypianiu dzieciorków.
 
reklama
Hej
Marysia odkad jej daje butle dwa razy w nocy (czasami raz ,zalezy jak sie obudzi) to spi jak zakleta, odpukac.
Niestety teraz ma katarek i mamy problem z zasnieciem ale przed katarem to bylo tak ze wyobrazcie sobie maz ja usypial z butla , co prawda ale nie potrzebowala cyca. Teraz by chciala cyca do spania to ma zatkany nosek i zasypianie polega na walce az padnie ze zmeczenia. :baffled:
Pozdrawiam
 
Do góry