reklama
wiewio
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2005
- Postów
- 151
Do wszystkich mam które mają problemy z zasypianiem maluchów
Polecam wątki w dziale "Nasze dzieci->Niemowlaki-> Uśnij wreszcie" oraz
"Nasze dzieci->Niemowlaki->"Uśnij wreszcie w praktyce"
Poczytałam, spróbowaliśmy i odnieśliśmy sukces - 100%
Powodzenia !!!
Polecam wątki w dziale "Nasze dzieci->Niemowlaki-> Uśnij wreszcie" oraz
"Nasze dzieci->Niemowlaki->"Uśnij wreszcie w praktyce"
Poczytałam, spróbowaliśmy i odnieśliśmy sukces - 100%

Powodzenia !!!
Milla
Mamy marcowe 06
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 732
moje dziecko ostatnio samo wieczorem zasypia. Tzn przynajmniej jak go tata chce uspic. Na rękach się rzuca i płacze, wiec kładziemy go na duzym łozku on sie tam poprzewala troche i zasypia, potem wystraczy przeniesc go do swojego łozeczka. Noce tez są przyzwoite.
juana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2005
- Postów
- 449
A jesli chodzi o spanie w dzien to tez sie poprawilo. Sa dwa spanka po uwaga uwaga.......... 2,5 h. Poki co sie ciesze bo mam czas na nauke i odpoczynek. Zeby go tylko nie przechwalic.
no to pozazdrościć!
Kuba dzisiaj zasnął w dzień dopiero o 15.00!!! dziadek z babcią nosili go na rekach, bujali, spiewali i nic, nawet nie płakał, tylko po prostu nie chciał spać... a jak w końcu zasnął to spał 1 godzinę... pewnie wieczorem szybko padnie...
aqua1-23
Mama Marcowa 06` Wrześniowe mamy'08
U nas znów przegięcie na całej linii
- Kuba chodzi spać o 22 miałam nadzieje,że to wypadek przy pracy,że wróci do normy że będzie kładł się po staremu o 20 ale wczoraj też padł o 22 . Jak łobuz szedł spać o 20 to miałam wieczór dla siebie mogłam ogarnąć dom i siebie a teraz ;-(
- przegiecie nr 2 - wczoraj w nocy do godz 1.30 wstałam 6 razy i dalej przestałam liczyć. Nie są to zęby bo w dzień jest wporządku nie wiem czy on nadrabia jedzenie w nocy czy co.
Głowe to mi rozsadza - nocki mam koszmarne !!!!!!!!!
- Kuba chodzi spać o 22 miałam nadzieje,że to wypadek przy pracy,że wróci do normy że będzie kładł się po staremu o 20 ale wczoraj też padł o 22 . Jak łobuz szedł spać o 20 to miałam wieczór dla siebie mogłam ogarnąć dom i siebie a teraz ;-(
- przegiecie nr 2 - wczoraj w nocy do godz 1.30 wstałam 6 razy i dalej przestałam liczyć. Nie są to zęby bo w dzień jest wporządku nie wiem czy on nadrabia jedzenie w nocy czy co.
Głowe to mi rozsadza - nocki mam koszmarne !!!!!!!!!
izka-mummy-to-be
szczęśliwa
aqua, u nas tez ostatnio zbyt czeste pobudki w nocy, tez nie wiem za bardzo co jest, raczej nie zabki, brzuszek tez OK, zamiast byc coraz lepiej to jest coraz gorzej. Byly czasu ze budzil sie tylko ok 2 i ok 5-6, no i wstawal o 8. Teraz wyglada to tak spanko o 19.30-20ta 23.30 pobudka, 3 pobudka, 5-5,30 pobudka, 7.30 pobudka
moze to jakis kolejny kryzys, oby szybko minal:-
-
-(
moze to jakis kolejny kryzys, oby szybko minal:-
reklama
Wiewio- dla nas te rady to lipa, nie dzialaja. Zreszta chyba inaczej jest jak sie karmi butla a inaczej jak cycem.
moja Ola raczej dobrze zasypia, gorzej ze budzi sie ponad 5 razy w nocy- na jedzenie. I nic oprocz mleka nie jest w stanie jej uspokoic.
moja Ola raczej dobrze zasypia, gorzej ze budzi sie ponad 5 razy w nocy- na jedzenie. I nic oprocz mleka nie jest w stanie jej uspokoic.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
Podziel się: