Witam się ja też :-)
Dzisiaj mi się śniło, że zrobiłam test ciążowy i wyszły mi dwie kreski

Szkoda, że nie mam proroczych snów...
mamaTomeczka nie będę jeszcze gratulować ale ja też widziałam dwie kreski

Trzyma kciuki, żeby kreski zrobiły się ciemniejsze :-)
Susel co będzie, to będzie ale zaskoczona jestem, że tak długo mam śluz płodny

Pasowałoby mimo to korzystać ale u nas ostatnio ciężko ze serduszkowaniem...oboje po pracy jesteśmy bardzo zmęczeni i nie mamy ochoty na żadne figle, a też nie chcę nic robić na siłę...bo to ma być przyjemność a nie obowiązek....
Malusiolka no pech z tym jednym punktem ale powiem Ci, że ja też jak miałam egzaminy w szkole to zawsze wykładałam się na tych prostych i oczywistych pytaniach...wydaje mi się, że stres i brak czasu robi swoje...ale teraz masz dobre nastawienie więc następny egzamin to tylko formalność
Piaska kilka lat temu też miałam podobnie jak ty...@ spóźniała mi się dwa tygodnie i myślałam, że jestem w ciąży ale testy mi nie wychodziły,zrobiłam ich wtedy z 10 i każdy była negatywny...poszłam do ginekologa i on też od razu zapytał mi się czy jestem w ciąży...zrobił mi USG ale nic nie było widać...też nie potrafił powiedzieć dlaczego tak długo mi się spóźniała bo wszystko wyglądało dobrze. Jedynie co powiedział, że mogło to być spowodowany silnym stresem i tyle...Dostałam tabletki na wywołanie i powinnam dostać @ po pierwszej tabletce a dostałam jak wybrałam wszystkie a było ich chyba 6 czy 7...widocznie czasami się tak zdarza co się po przestawia i tyle....
Tekla chciałabym coś napisać, żeby Ci pocieszyć, rozweselić ale wiem, że żadne słowa tutaj nie pomogą...więc napiszę tylko trzymaj się i wierze, że jakoś poradzisz sobie z tym smutkiem a twoja fasolka na pewno Ci wynagrodzi cały twój ból...zobaczysz... nie martw się wszystko będzie dobrze...
[*]