reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Reasumując mój dzień to był słodko-gorzki. Trafiłam w końcu na kompetentną Panią Dr, która wytłumaczyła mi wiele kwestii. Jeśli chodzi o tarczycę to na USG wszystko ok, ale jednak ze względu na TSH muszę brać Eutyrox. A propo drugiego leku na prolaktynę, pani dr wytłumaczyła, że owszem jest szkodliwy (wywołuje zwapnienie zastawki u płodu), ale w dawkach 2 tabl/dziennie, a ja biorę 1/4 tabl/tygodniowo. Także to trochę uspokoiło me zlęknione serce ;)

Jeśli chodzi o gorzki smak wizyty, to po usg i opisie mojej laparoskopii Dr stwierdziła, że moje jajniki to cienko przędą i ona by dawała 3-4 cykle naturalnych starań, a później stymulacja (żeby znowuż się endometrioza nie zdążyła odnowić). Także troszkę mnie to zmroziło, że ma człowiek te 26 lat, zawsze w marzeniach się widzi dom, psa i gromadkę dzieci,a tu nagle co... organizm mówi TAKIEGO!

Jeszcze mnie smuci fakt, że nawet nie zaczęliśmy się starać, a już słyszę, że mogą być problemy. I jak tu się nie nastawiać?

To chyba dobrze, że wiesz o problemach i lekarz ma pomysł na nie [emoji1307][emoji1307][emoji1307]
Nie zadręczaj się, to nie matematyka czasem kobiety "z problemami" zachodzą szybciej od zdrowych!
Masz plan i lecicie na całego [emoji1320][emoji1320]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć kochane [emoji8]
U mnie @ za rogiem.. temperatura spada a od wczoraj lekkie plamienia.. pewnie przyjdzie jutro jak w zegarku.. [emoji27] zapisałam się do mojej gin na lipiec i mam nadzieje, że coś poradzi bo wtedy minie rok..

Paraplu, mnie się podoba twój pomysł i realizuj go kochana [emoji6] ja utknęłam na licencjacie.. miałam zrobic rok przerwy na ślub, dziecko a minęło już 5 lat i nie potrafię sie zebrać [emoji53]
Spark, co za walnięta kobieta [emoji35]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@Sylwiaaa36 sto lat! Zdrowia przede wszystkim i spelnienia marzen! [emoji322][emoji323][emoji8]

@Spark [emoji33] baba oszalala, zamiast do radcy isc to zawiez ja na badania psychiatryczne. Tyle czasu nic nie pisalas to bylam pewna, ze sie sprawa rozmyla. Ku*wa ludzie to potrafia byc szmatami na niewyobrazalna skale [emoji35]

Mam ciezki orzech do zgryzienia. Od dawna zastanawiam sie nad przebranzowieniem sie i szukalam kierunku jaki da mi prace biurowa i taka ktora moge wykonywac w roznych krajach bo nie wiem gdzie mnie rzuci los. Czytalam, myslalam, pytalam i jedyna sensowna odpowiedz to IT bo tylko ta dziedzina spelnia wszystkie warunki. Boje sie jak diabli zaczynac wszystko od ZERA! Przeraza mnie to wrecz! Ale wiem, ze im dluzej bede zwlekac tym bedzie ciezej podjac decyzje a teraz jestem na takim etapie, ze mam sporo czasu na nauke. Pracuje na jakies pol etatu, niezle platna praca ale glownie fizyczna i cholercia nie chce cale zycie tkwic w pracy fizycznej i kompletnie nierozwijajacej (czuje jak mi polaczenie neuronowe umieraja a nudow!) i nie chce przez kolejne 30 lat mowic, ze robie ciagle ta sama durna prace. Okej, mam firme i chocbym zatrudniala i 30 osob to w Holandii bede w oczach innych tylko sprzataczka bo mam firme sprzatajaca. Moge zajac sie jedynie zarzadzaniem a i tak bede tylko sprzataczka. Zle mi z tym bo glupia nie jestem, lubie sie uczyc i zle mi kiedy sie nie rozwijam. No i firmy ot tak nie przeniose do innego miasta czy kraju. Przeprowadzajac sie zostaje z niczym, a firma uwiazuje do konkretnego miejsca. I tak chyba dojrzalam do tego, ze czas sie przekwalifikowac. Pewnie to potrwa rok, dwa, moze dluzej ale kurcze teraz mam swietne warunki do tego, malo godzin pracy i to pracy nie wymagajacej zaangazowania intelektualnego z mojej strony. Dziecka poki co nie ma, takze czasu mam sporo. Do tego K pracuje w IT i moge liczyc na jego pomoc. No i jestem pewna, ze bede zalowac do konca zycia jesli zostane w miejscu zamiast sie w koncu ruszyc.
Okej, nie wiem czy ktorakolwiek doczytala to do konca ale potrzebowalam sie wygadac bo lezy mi to na watrobie od bardzo dawna. Chyba w koncu znalazlam sciezke jaka moge isc, oby tylko nie okazala sie slepym zaulkiem.

Ide spac, jutro czeka mnie caly dzien bardzo odmozdzajacej pracy, jest tak odmozdzajaca, ze slucham calymi dniami wykladow wykladow populanonaukowych Vetulaniego, Hellera i masy innych osob z najrozniejszych dziedzin nauki.

Dobrej nocki Robaczki [emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Mama zawsze mi powtarzała ze człowiek uczy się całe życie i nigdy nie wolno stawać w miejscu. Trzymam kciuki za Ciebie, kiedy jak nie teraz? [emoji5]

Arrow napiszę na priv jeśli mogę kim jest ;)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Śmiało :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiem kochanie jak bardzo to boli :( ciągle sobie powtarzam, że pewnie się nie udało, że może następnym razem... A i tak jak widzę biel na teście to ryczę jak głupia...
Kochanie powiedz mi, czy temperatura zawsze po owulacji się podwyższa? Dwie noce nie mogę spać, budzę się ciągle i temperatura bardzo spadła :( czy niska temperatura zawsze oznacza że owulacji nie było?
Nie oznacza nie martw się,niska temperatura w 2fazie świadczy o małym progesteronie
 
@Sylwiaaa36 sto lat! Zdrowia przede wszystkim i spelnienia marzen! [emoji322][emoji323][emoji8]

@Spark [emoji33] baba oszalala, zamiast do radcy isc to zawiez ja na badania psychiatryczne. Tyle czasu nic nie pisalas to bylam pewna, ze sie sprawa rozmyla. Ku*wa ludzie to potrafia byc szmatami na niewyobrazalna skale [emoji35]

Mam ciezki orzech do zgryzienia. Od dawna zastanawiam sie nad przebranzowieniem sie i szukalam kierunku jaki da mi prace biurowa i taka ktora moge wykonywac w roznych krajach bo nie wiem gdzie mnie rzuci los. Czytalam, myslalam, pytalam i jedyna sensowna odpowiedz to IT bo tylko ta dziedzina spelnia wszystkie warunki. Boje sie jak diabli zaczynac wszystko od ZERA! Przeraza mnie to wrecz! Ale wiem, ze im dluzej bede zwlekac tym bedzie ciezej podjac decyzje a teraz jestem na takim etapie, ze mam sporo czasu na nauke. Pracuje na jakies pol etatu, niezle platna praca ale glownie fizyczna i cholercia nie chce cale zycie tkwic w pracy fizycznej i kompletnie nierozwijajacej (czuje jak mi polaczenie neuronowe umieraja a nudow!) i nie chce przez kolejne 30 lat mowic, ze robie ciagle ta sama durna prace. Okej, mam firme i chocbym zatrudniala i 30 osob to w Holandii bede w oczach innych tylko sprzataczka bo mam firme sprzatajaca. Moge zajac sie jedynie zarzadzaniem a i tak bede tylko sprzataczka. Zle mi z tym bo glupia nie jestem, lubie sie uczyc i zle mi kiedy sie nie rozwijam. No i firmy ot tak nie przeniose do innego miasta czy kraju. Przeprowadzajac sie zostaje z niczym, a firma uwiazuje do konkretnego miejsca. I tak chyba dojrzalam do tego, ze czas sie przekwalifikowac. Pewnie to potrwa rok, dwa, moze dluzej ale kurcze teraz mam swietne warunki do tego, malo godzin pracy i to pracy nie wymagajacej zaangazowania intelektualnego z mojej strony. Dziecka poki co nie ma, takze czasu mam sporo. Do tego K pracuje w IT i moge liczyc na jego pomoc. No i jestem pewna, ze bede zalowac do konca zycia jesli zostane w miejscu zamiast sie w koncu ruszyc.
Okej, nie wiem czy ktorakolwiek doczytala to do konca ale potrzebowalam sie wygadac bo lezy mi to na watrobie od bardzo dawna. Chyba w koncu znalazlam sciezke jaka moge isc, oby tylko nie okazala sie slepym zaulkiem.

Ide spac, jutro czeka mnie caly dzien bardzo odmozdzajacej pracy, jest tak odmozdzajaca, ze slucham calymi dniami wykladow wykladow populanonaukowych Vetulaniego, Hellera i masy innych osob z najrozniejszych dziedzin nauki.

Dobrej nocki Robaczki [emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Jak przychodzi ten moment, że ciasno Ci sie robi w Twoim życiu to trzeba zrzucić kokon i iść w nieznane. To zazwyczaj jest bardzo dobra decyzja!
Ja też chce zacząć od września szkolenie, które potrwa ze cztery lata[emoji52]
I mam stracha, wiec rozumiem Twojej obawy! Dawaj razem zrobimy krok naprzód! [emoji1307][emoji1307][emoji1307]ja za Ciebie a Ty za mnie [emoji6]
Uwielbiam Vetulaniego, nawet na obiedzie z Nim byłam [emoji5]
Zamiast jeść dyskutowalismy tak zawzięcie, że spóźnił sie na własny wykład [emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Sylwiaaa36 sto lat! Zdrowia przede wszystkim i spelnienia marzen! [emoji322][emoji323][emoji8]

@Spark [emoji33] baba oszalala, zamiast do radcy isc to zawiez ja na badania psychiatryczne. Tyle czasu nic nie pisalas to bylam pewna, ze sie sprawa rozmyla. Ku*wa ludzie to potrafia byc szmatami na niewyobrazalna skale [emoji35]

Mam ciezki orzech do zgryzienia. Od dawna zastanawiam sie nad przebranzowieniem sie i szukalam kierunku jaki da mi prace biurowa i taka ktora moge wykonywac w roznych krajach bo nie wiem gdzie mnie rzuci los. Czytalam, myslalam, pytalam i jedyna sensowna odpowiedz to IT bo tylko ta dziedzina spelnia wszystkie warunki. Boje sie jak diabli zaczynac wszystko od ZERA! Przeraza mnie to wrecz! Ale wiem, ze im dluzej bede zwlekac tym bedzie ciezej podjac decyzje a teraz jestem na takim etapie, ze mam sporo czasu na nauke. Pracuje na jakies pol etatu, niezle platna praca ale glownie fizyczna i cholercia nie chce cale zycie tkwic w pracy fizycznej i kompletnie nierozwijajacej (czuje jak mi polaczenie neuronowe umieraja a nudow!) i nie chce przez kolejne 30 lat mowic, ze robie ciagle ta sama durna prace. Okej, mam firme i chocbym zatrudniala i 30 osob to w Holandii bede w oczach innych tylko sprzataczka bo mam firme sprzatajaca. Moge zajac sie jedynie zarzadzaniem a i tak bede tylko sprzataczka. Zle mi z tym bo glupia nie jestem, lubie sie uczyc i zle mi kiedy sie nie rozwijam. No i firmy ot tak nie przeniose do innego miasta czy kraju. Przeprowadzajac sie zostaje z niczym, a firma uwiazuje do konkretnego miejsca. I tak chyba dojrzalam do tego, ze czas sie przekwalifikowac. Pewnie to potrwa rok, dwa, moze dluzej ale kurcze teraz mam swietne warunki do tego, malo godzin pracy i to pracy nie wymagajacej zaangazowania intelektualnego z mojej strony. Dziecka poki co nie ma, takze czasu mam sporo. Do tego K pracuje w IT i moge liczyc na jego pomoc. No i jestem pewna, ze bede zalowac do konca zycia jesli zostane w miejscu zamiast sie w koncu ruszyc.
Okej, nie wiem czy ktorakolwiek doczytala to do konca ale potrzebowalam sie wygadac bo lezy mi to na watrobie od bardzo dawna. Chyba w koncu znalazlam sciezke jaka moge isc, oby tylko nie okazala sie slepym zaulkiem.

Ide spac, jutro czeka mnie caly dzien bardzo odmozdzajacej pracy, jest tak odmozdzajaca, ze slucham calymi dniami wykladow wykladow populanonaukowych Vetulaniego, Hellera i masy innych osob z najrozniejszych dziedzin nauki.

Dobrej nocki Robaczki [emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
It jeśli tylko Cię to kręci to jest dobra fucha wszędzie [emoji5]️ powodzenia!!!

Napisane na F5321 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie oznacza nie martw się,niska temperatura w 2fazie świadczy o małym progesteronie
Docia znaaczny spadek oznacza właśnie niższy progesteron, a co za tym idzie...zwykle @ niestety. Skoro wcześniej miała wysoką temp. To oznacza, że progesteron był wysoki
Też miałam nadzieję, że to koniec, ale z tyłu głowy coś mi mówiło: "wiesz jaka ona jest, nie da za wygraną" no i tył głowy miał rację. Pamiętam słowa wspólnych znajomych jak mieliśmy tam iść: "jak chcecie mieć ją jeszcze w gronie znajomych to nie idźcie tam mieszkać, z tego będą tylko problemy, ona nie jest normalna", a ja głupia myślałam, że co takiegoo może się przecież stać...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom


Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@Sylwiaaa36 sto lat! Zdrowia przede wszystkim i spelnienia marzen! [emoji322][emoji323][emoji8]

@Spark [emoji33] baba oszalala, zamiast do radcy isc to zawiez ja na badania psychiatryczne. Tyle czasu nic nie pisalas to bylam pewna, ze sie sprawa rozmyla. Ku*wa ludzie to potrafia byc szmatami na niewyobrazalna skale [emoji35]

Mam ciezki orzech do zgryzienia. Od dawna zastanawiam sie nad przebranzowieniem sie i szukalam kierunku jaki da mi prace biurowa i taka ktora moge wykonywac w roznych krajach bo nie wiem gdzie mnie rzuci los. Czytalam, myslalam, pytalam i jedyna sensowna odpowiedz to IT bo tylko ta dziedzina spelnia wszystkie warunki. Boje sie jak diabli zaczynac wszystko od ZERA! Przeraza mnie to wrecz! Ale wiem, ze im dluzej bede zwlekac tym bedzie ciezej podjac decyzje a teraz jestem na takim etapie, ze mam sporo czasu na nauke. Pracuje na jakies pol etatu, niezle platna praca ale glownie fizyczna i cholercia nie chce cale zycie tkwic w pracy fizycznej i kompletnie nierozwijajacej (czuje jak mi polaczenie neuronowe umieraja a nudow!) i nie chce przez kolejne 30 lat mowic, ze robie ciagle ta sama durna prace. Okej, mam firme i chocbym zatrudniala i 30 osob to w Holandii bede w oczach innych tylko sprzataczka bo mam firme sprzatajaca. Moge zajac sie jedynie zarzadzaniem a i tak bede tylko sprzataczka. Zle mi z tym bo glupia nie jestem, lubie sie uczyc i zle mi kiedy sie nie rozwijam. No i firmy ot tak nie przeniose do innego miasta czy kraju. Przeprowadzajac sie zostaje z niczym, a firma uwiazuje do konkretnego miejsca. I tak chyba dojrzalam do tego, ze czas sie przekwalifikowac. Pewnie to potrwa rok, dwa, moze dluzej ale kurcze teraz mam swietne warunki do tego, malo godzin pracy i to pracy nie wymagajacej zaangazowania intelektualnego z mojej strony. Dziecka poki co nie ma, takze czasu mam sporo. Do tego K pracuje w IT i moge liczyc na jego pomoc. No i jestem pewna, ze bede zalowac do konca zycia jesli zostane w miejscu zamiast sie w koncu ruszyc.
Okej, nie wiem czy ktorakolwiek doczytala to do konca ale potrzebowalam sie wygadac bo lezy mi to na watrobie od bardzo dawna. Chyba w koncu znalazlam sciezke jaka moge isc, oby tylko nie okazala sie slepym zaulkiem.

Ide spac, jutro czeka mnie caly dzien bardzo odmozdzajacej pracy, jest tak odmozdzajaca, ze slucham calymi dniami wykladow wykladow populanonaukowych Vetulaniego, Hellera i masy innych osob z najrozniejszych dziedzin nauki.

Dobrej nocki Robaczki [emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Doczytalam do końca i mam jedno: ale... branża IT to bardzo szerokie pojecie, masz coś konkretnego na myśli? Jak tak czy będzie to cos co lubisz, co Cie kreci w pewnym sensie?

Pomysl przebranżowienia to super pomysł, szczególnie ze jeszcze jesteś młoda i jest na to energia i czas. Warto jednak zrobić to mądrze.

Probowałaś może zastanowić się najpierw jakie sa Twoje mocne strony? Co najbardziej lubisz robić zawodowo? Jakie juz masz umiejętności i na tej podstawie wybrać nowy zawód?

Mam gdzieś super test online w którym można sprawdzić swoje kompetencje, jak chcesz to podeśle Ci :)

Jeżeli wybierzesz coś co stanie się Twoim drugim życiem i pasją to będziesz mogla to robić w każdym zakątku świata. Jakość, doświadczenie i pasja same się obronią. WSZĘDZIE.

Mówisz ze zarządzasz firma, to może coś bardziej w kierunku zarządzania? Może zarządzanie projektami? Jest wiele certyfikatów w tym zakresie które uznawane są na całym świecie (również w branży it). A zarządzać można wszystkim i wszędzie byle efektywnie :) może np wolałabyś byc managerem i przełożona zespolu? Totez dobra opcja.

A może skoro masz juz swoją firmę to warto poszukać jej potencjału? Może da się rozwinąć ja marketingowo, dodatkowe usługi? To tez może być fascynujące. Tylko nie patrz na jakieś głupie przekonania ludzi - to nie ważne. Ważna jesteś Ty :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry