Jula19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2021
- Postów
- 9 907
4 rokDługo już się starcie ?

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
4 rokDługo już się starcie ?
popieramJa tez, zwłaszcza jakbym miała te 10 lat mniej![]()
I jakoś się leczycie ? Czy czekacie na spokojnie ?4 rok![]()
Teraz akurat wiek na macierzysntwo bardzo się przesuwa. Wiesz, świadome macierzyństwo jest trendyWiem, wiem. Próbuję nas uspokoić.
To może inaczej. Moja Oma miała 30 lat jak wyszła za dziadka. Jakoś 31/32 kiedy urodziła mamę i wujka…
Damy radę. Tylko odpocznij, pogoń lamorożce i wracaj jak już będzie wszystko ok :*Teraz akurat wiek na macierzysntwo bardzo się przesuwa. Wiesz, świadome macierzyństwo jest trendyja mieszkam w Hiszpanii i tutaj moja znajoma rodziła mając 26 lat i była jedyną poniżej 30 na porodówce w tym czasie
a normalnym jest widok kobiet rodzących w wieku 36-40 . Myślę że nawet lekarze są coraz lepiej przygotowani na to ...
na spokojnie nie da się po takim czasie czekać. Jakoś specjalnie się nie lecze bo nie mam niczego zdiagnozowanego co mogloby wskazywać na przeszkodę. Ale robiac podstawowe badania co jakis czas coś się pojawia nowego i tak walcze z wiatrakami. Teraz jestem nastawiona na zrobienie laparoskopii, a na in vitro mnie na ta chwile nie stać i poza tym nie jestem do tego na 100 % przekonana. Biorąc pod uwagę obecne koszty życia odechciewa sie wszystkiego...I jakoś się leczycie ? Czy czekacie na spokojnie ?
Rozumiemna spokojnie nie da się po takim czasie czekać. Jakoś specjalnie się nie lecze bo nie mam niczego zdiagnozowanego co mogloby wskazywać na przeszkodę. Ale robiac podstawowe badania co jakis czas coś się pojawia nowego i tak walcze z wiatrakami. Teraz jestem nastawiona na zrobienie laparoskopii, a na in vitro mnie na ta chwile nie stać i poza tym nie jestem do tego na 100 % przekonana. Biorąc pod uwagę obecne koszty życia odechciewa sie wszystkiego...
moja jak mnie urodziła miala 22 lata a mojego brata czyli 4 dziecko w wieku 35 i wydawała mi sie wtedy taka stara pamiętam. No racja z tą granicą wiekowa ze się przesunęła. Ja w wieku 22 fakt nie myslalalm o powiększaniu rodziny ale już w wieku 26 tak i u mnie to się tak przeciągnęło w czasie nie z wyboru tylko tak mnie życie postanowiło zaskoczyć.Teraz akurat wiek na macierzysntwo bardzo się przesuwa. Wiesz, świadome macierzyństwo jest trendyja mieszkam w Hiszpanii i tutaj moja znajoma rodziła mając 26 lat i była jedyną poniżej 30 na porodówce w tym czasie
a normalnym jest widok kobiet rodzących w wieku 36-40 . Myślę że nawet lekarze są coraz lepiej przygotowani na to ...
spokojnie, mam tak samo .W następnym tygodniu ide do endokrynologaPrawie cała pensja moja idzie na lekarzy i badania
![]()
Ja w wieku 25 lat zaczynałam aplikację. Jakoś wtedy dziecko było ostatnim o czym myslalam. Instynkt poczułam jakieś 4 lata później dopieromoja jak mnie urodziła miala 22 lata a mojego brata czyli 4 dziecko w wieku 35 i wydawała mi sie wtedy taka stara pamiętam. No racja z tą granicą wiekowa ze się przesunęła. Ja w wieku 22 fakt nie myslalalm o powiększaniu rodziny ale już w wieku 26 tak i u mnie to się tak przeciągnęło w czasie nie z wyboru tylko tak mnie życie postanowiło zaskoczyć.