U
użytkowniczka 212
Gość
jak masz jakieś przeszkody typu niedrożne jajowody lub brak owu to zadna akupunktura ani bioenergoterapia nie pomoże. Powinnaś iść do porządnego lekarza od niepłodności, 5 lat to bnrdzo długo, a Ty niestety nawet nie masz pewności czy owulacja się odbywa... To, że czujesz, ze owulacja jest wtedy naprawde może nic nie znaczyć.Nie wiem... Czytałam dużo różnych forum i takie metody tam znalazłam. Joga miała pomóc rozciągnąć organizm, ale też się zrelaksować i uspokoić co miało ułatwić zajście w ciążę. Akupunktura też jest w wielu miejscach polecana, nawet na stronach klinik leczenia niepłodności.. na inną dolegliwość mi pomogła, szkoda że w tym temacie nic niestety... Bioenergoterapeuta, choć nie wierzę w takie cuda, pomógł jednemu małżeństwu które znam i któremu nawet in vitro ani inseminacja nie pomogły... Niestety na mnie nie podziałał, może dlatego że to bardziej placebo i trzeba by w to wierzyć![]()