reklama
Anisen
kochamy Cię mocno
hej
My już po. Lucjanek urodził sie sn dokładnie 31 lipca. Od środy jesteśmy w domu. Maleńki jak na moje dzieciaczki bo 3060 ważył. Jest przesłodki.
Zmęczona strasznie bo on w nocy budzi sie nawet co 30 minut na cyca. Szczęśliwa ze już po i obyło sie bez cc. Do przodu
My już po. Lucjanek urodził sie sn dokładnie 31 lipca. Od środy jesteśmy w domu. Maleńki jak na moje dzieciaczki bo 3060 ważył. Jest przesłodki.
Zmęczona strasznie bo on w nocy budzi sie nawet co 30 minut na cyca. Szczęśliwa ze już po i obyło sie bez cc. Do przodu
Anisen o kurczę! To mały zrobił niespodziankę i to jeszcze sn super, że wszystko dobrze i już jesteście wszyscy razem! Już pewnie w domu w komplecie? Zdrówka dla Was
Tysia a jak u Ciebie?
Pisałam w zeszłym miesiącu z akuku i wszystko u nich dobrze
i to jeszcze sn super, że wszystko dobrze i już jesteście wszyscy razem! Już pewnie w domu w komplecie? Zdrówka dla Was Tysia a jak u Ciebie?
Pisałam w zeszłym miesiącu z akuku i wszystko u nich dobrze
tysia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 8 574
Anisen - gratulacje!!!!!!!
natka - u mnie powoli do przodu. Czas leci jak szalony. W koncu zaczelam prac rzeczy dla małej. Imie dalej nie wybrane. Ogarniamy póki co zmiany o ktorych ostatnio pisałam.
Czuje sie dobrze, we wtorek mam wizyte wiec zobaczymy czy lekarz bedzie podzielał mój entuzjazm.
Pozdroawienia dla wszystkich
natka - u mnie powoli do przodu. Czas leci jak szalony. W koncu zaczelam prac rzeczy dla małej. Imie dalej nie wybrane. Ogarniamy póki co zmiany o ktorych ostatnio pisałam.
Czuje sie dobrze, we wtorek mam wizyte wiec zobaczymy czy lekarz bedzie podzielał mój entuzjazm.
Pozdroawienia dla wszystkich
Tysia Tobie wbrew pozorom już też niedużo zostało przeleci, nawet nie zauważysz kiedy fajnie, że już ciuszki szykujesz powoli! A imię przyjdzie samo w najmniej oczekiwanym momencie
Trzymam kciuki za pozytywną wizytę
My dziś wracamy do domu z wakacji nad jeziorem. Miało być morze, ale nie znaleźliśmy nic sensownego i padło na jezioro. Grunt, że chociaż trochę wypoczęliśmy choć pogoda w kratkę. Mała zachwycona taką dużą piaskownicą jaką miała na plaży hehe
przeleci, nawet nie zauważysz kiedy fajnie, że już ciuszki szykujesz powoli! A imię przyjdzie samo w najmniej oczekiwanym momencie Trzymam kciuki za pozytywną wizytę
My dziś wracamy do domu z wakacji nad jeziorem. Miało być morze, ale nie znaleźliśmy nic sensownego i padło na jezioro. Grunt, że chociaż trochę wypoczęliśmy choć pogoda w kratkę. Mała zachwycona taką dużą piaskownicą jaką miała na plaży hehe
Anisen
kochamy Cię mocno
Tysia jeszcze troszkę. Byle do 38 tygodnia maluszek posiedział w brzuszku. A jak Ty sie czujesz? na szczęście nie ma upałów, bo chyba to najgorsze dodatkowo.
Powiem wam ze ciesze sie ze mojego Lucjanka zapisali jakby sie urodził w 38 tygodniu a nie w 37 bo nam odpadło tone badań dla wcześniaków. Byliśmy tylko na 2 konsultacjach, wyszły super i lekarze kazali uznac ze jest jak donoszony szkrab i nie ma co szaleć. Dziś zobaczę ile przybrał na wadze bo przychodzi położna go zważyć.
Jak sie zaloguje na starym laptopie to Wam pokarze mojego szkrabka. Taki mi sie maleńki wydaje ( bo wszystkie moje na dzień dobry były ponad 3,5 kg a Leo nawet 4 ) i w 56 ubrankach jeszcze sie topi. A ja prawie wszystko 56 oddałam przy Leosiu potrzebującym. ehhh zostało mi z 6 kompletów to piorę praktycznie na bieżąco. Byle do 62 dotrzeć bo tego mam już dużo
Musze suwak zmienić
Powiem wam ze ciesze sie ze mojego Lucjanka zapisali jakby sie urodził w 38 tygodniu a nie w 37 bo nam odpadło tone badań dla wcześniaków. Byliśmy tylko na 2 konsultacjach, wyszły super i lekarze kazali uznac ze jest jak donoszony szkrab i nie ma co szaleć. Dziś zobaczę ile przybrał na wadze bo przychodzi położna go zważyć.
Jak sie zaloguje na starym laptopie to Wam pokarze mojego szkrabka. Taki mi sie maleńki wydaje ( bo wszystkie moje na dzień dobry były ponad 3,5 kg a Leo nawet 4 ) i w 56 ubrankach jeszcze sie topi. A ja prawie wszystko 56 oddałam przy Leosiu potrzebującym. ehhh zostało mi z 6 kompletów to piorę praktycznie na bieżąco. Byle do 62 dotrzeć bo tego mam już dużo
Musze suwak zmienić
Cześć.
W końcu mam chwile żeby napisać.
U nas akcje kolki problemy z brzuchem. Dziewczyny maja alergie musieliśmy zmienić mleko. Latamy po lekarzach po konsultacjach. Z Laura byłam w szpitalu raz bo morfologia wyszła słabo ale kazali podawać więcej żelaza i do przodu. Ale póki co mamy przesunięte szczepienia póki wyniki się nie poprawia. Dziewczyny zajmują mi całe dnie... ale w nocy karmimy je raz.
Maja po prawie 4.5 kg
A to moje panny
Hanna i Laura ur.27.06.2016
36+1 tc
W końcu mam chwile żeby napisać.
U nas akcje kolki problemy z brzuchem. Dziewczyny maja alergie musieliśmy zmienić mleko. Latamy po lekarzach po konsultacjach. Z Laura byłam w szpitalu raz bo morfologia wyszła słabo ale kazali podawać więcej żelaza i do przodu. Ale póki co mamy przesunięte szczepienia póki wyniki się nie poprawia. Dziewczyny zajmują mi całe dnie... ale w nocy karmimy je raz.
Maja po prawie 4.5 kg
A to moje panny
Hanna i Laura ur.27.06.2016
36+1 tc
Załączniki
reklama
Patuska ale cudowne oczka mają dziewczynki! I rosną jak na drożdżach oby szybko poprawiło się z problemami brzuszkowymi.
Ja parę dni temu odstawiłam nocne karmienia bo już nie wyrabiałam z pobudkami co godzinę.. teraz już się mała przyzwyczaiła i więcej zjada w dzień choć wcześniej też ładnie jadła.. no i pewnie przez to, że zmniejszyła się u nas liczba karmień na dobę to dostałam pierwszą po porodzie @ ...
oby szybko poprawiło się z problemami brzuszkowymi.Ja parę dni temu odstawiłam nocne karmienia bo już nie wyrabiałam z pobudkami co godzinę.. teraz już się mała przyzwyczaiła i więcej zjada w dzień choć wcześniej też ładnie jadła.. no i pewnie przez to, że zmniejszyła się u nas liczba karmień na dobę to dostałam pierwszą po porodzie @ ...
Podobne tematy
