reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na 2011 REAKTYWACJA !!! :)

Durne przeziębienie mi się przypałętało, albo alergia na maxa, bo wodę mam w zatokach :/ Dziewczynki też kaszlą, ale jakoś jeszcze żyją, ja zdycham... Muszę zmienić termin oddania krwi przez to choróbsko... I spadam zaraz sprawdzić czy gdzieś mi pleśń/grzyb na meble/ściany nie wlazł bo zazwyczaj taki katar mi się pojawia razem z tym paskudztwem... Ehhh... pod względem wilgotności nie lubię UK.
Choć muszę przyznać że przez ostatni rok tylko 2 razy antybiotyk brałam (raz przez pracę - kurzu tyle że kosmos, drugi raz po 48h podróży UK-PL-UK w stresie i nerwach na rozprawę w sądzie) - więc w porównaniu z PL to ogromna poprawa.
Dziewczyny oglądają bajki na kompie "Mój sąsiad Totoro" więc mam trochę spokoju i mogę odpocząć bo noc miałam nieprzespaną przez katar i Emilkę.

Maran - dalej dwupak czy już rozpakowana? Mam nadzieję że wszystko pójdzie/poszło gładko :)

paulina - znam ten zapierdziel, choć tobie ciężej przez brzuszek. Będzie dobrze - matki są silne :)
 
reklama
halo

Maran jak Ty tam żyjesz?? tulisz już maleńką do siebie??? normalnie ciekawość mnie zżera

Sol niestety sezon chorobowy się zaczął,zdrówka!!!

ja po szpitalu, niby cukry dobre, pilnować diety, ruchów młodego i chodzić na ktg, w piątek tak się zestresowałam i lekarzy że skurcze na ktg zaczęły mi na 80 skakać, potem się wyluzowało, choć nie powiem wieczorami czuję skurcze, na szczęście na dole wszystko pozamykane i młody musi 3 tyg jeszcze posiedzieć w brzuszku,

a co u reszty koleżanek!! pozdrawiam serdecznie
 
maran - mam nadzieję że nie będzie trzeba wywoływać tylko samo wyskoczy :)

paulina - no to nieźle ludzi straszysz :) Ja z Karolą jak pod KTG leżałam, kilka godzin przed porodem, to nie patrzyłam na ktg, a w pewnej chwili położna do mnie - "to musiało zaboleć" - a ja z głupią miną "ale co?" (skurcz był na 90), za to przy 20-40 marudziłam że boli XD - położna się poddała w kwestii logiki XD


Zdychania c.d. a jutro dziewczyny idą na imprezę urodzinową. Co oznacza że przez 2h będę musiała tam siedzieć i znosić hałasy... ehhh... Za to sobie kołdrę i pościel do niej kupiłam. Cieplusia i ogroooomna bo king-size :) Ale obleczenie tego to już wyższa matematyka zalatująca akrobatyką :)
Buziaczki i trzymajcie się zdrowo :)
 
bylam dzis w szpitalu od 8 do 12 z hakiem, ledwo sie wyrobilam po Maje do szkoly... no i u mnie sytuacja wyglada tak, ze w poniedzialek lub wtorek indukcja będzie bo mam malo wód, 5.6 tylko wiec w dolnej granicy normy, poczatkowo mialam miec indukcje w czwartek, ale ze wod malo to w poniedzialek lub wtorek to zalezy ile babek urodzi w weekend bo już maja 10 indukcji zaplanowanych na poniedzialek, wiec jak babki porodza naturalnie w weekend to sie zalapie na poniedzialek a jak nie to na wtorek... lekarz zbadal moja szyjke i mowi, ze zamknieta na 4 spusty, twarda i dluga... normalnie zalamka bo nic porodu nie zwiastuje... ehhh normalnie lipa na całego... ; (
 
Ja w szpitalu, rano zrobili masaz szyjki i caly dzien tu siedziałam/lezalam na prozno bo i co bylo robic, ale nic nie ruszylo, wiec jutro od 8:30 beda zaczynac indukcje, jest nas poki co 4 babki w kolejce ;) wiec wychodzi na to, ze jutro sie bobas wykluje...
 
reklama
Do góry