yas super wiadomości, najważniejsze że jest plan i nadzieja

Myślę, ze po tych lekach napewno się uda, musi!!!!! A pamiętasz może nazwe tych zastrzyków co niby bedziesz brała? mi się też wydaje że to takie jak do stymulacji podczas in vitro, tylko pewnie będziesz miała mniejszą dawkę. Ja już mocno trzymam kciuki &&&&&&&&&:-)
basik dlaczego sie boisz badania drożności jajowodów??? Daj spokój kobito to nic strasznego, co prawda badanie nie jest super przyjemne i troche boli, ale da się wytrzymac, tragedii nie ma;-) Warto zrobic to badanie bo duzo dziweczyn zaraz po nim zachodzi w ciąże, no i nie wspomne o tym że dowiesz się czy jajowody są drozne czy nie, co jest bardzo ważne. Także proszę się wziąć w garść i szorowac na to badanie, zrozumiano???
loczkis kurcze lipa że @ wciąż nie przychodzi

mam nadzieję, ze na dniach się pojawi, a masz jakiś kontakt z lekarzem z pl który przepisał Ci tego dupka???
Jesli chodzi o moją kolejną próbę, to jeszcze spoooooro czasu do tego, potrzebuje trochę odpocząć, w tym roku za wiele się wydarzyło niestety złego i mam dość. Umówiłam się z lekarzami że zadzwonie do nich w lutym jak @ przylezie, takze transfer wypadnie pewnie gdzieś na koniec marca, albo poczatek kwietnia. W styczniu mam tylko spotkanie z lekarzem, zeby porozmawiać o tych nieudanych próbach i chcę im przedstawić moją teorię, zobaczymy co powiedzą...