Starania po raz pierwszy :)

[lamiav]

fifka: jak byli u nas teście w niedziele to cos tam opowiadam o tym że ruchy czuję i tak siedze z rękami na brzuchu ,bo lubię tak siedzieć, to naskoczyli na mnie ze ja za bardzo przezywam i takie tam, co mnie wk..... bo może oni mają to gdzieś a ja sobie będę przeżywała. Mam mamę z którą sobie mogę pogadać i ona tak jak ja przezywa moją ciążę. Ale już zaczynałąm sie martwić ze moze rzeczywiście troche za bardzo te ruchy przeżywam ,ale pamiętam też jak ty panikowałaś także to chyba normalne no nie >?


fasolka: widziałam kiedys w biedronce były take piłki, musze sie zastanowic czy mi to potrzebne i czy pomożę

neciuszka: a co z atankiem ma jakies badania czy normalna wizyta ?

 

[Neciuszka]

Lamia a ja wim, ja żem nie na bieżąco, smsem mnie z zaskoczenia wzięła coś mi się kojarzy że była tydzień temu i jej nie przyjęli

 

[lamiav]

ahah, myślałam że tylko ja jakoś nie na bieżąco :-)

zjadłam 2 paróki i duuuuuzo musztardy i grahamkę, mniam

 

[Fifka]

Lamiav to normalne ze panikujesz! Ja z siebie wychodziłam... ale teraz wiem ze niepotrzebnie każda normalna mama martwi sie o maleństwo!

 

[lamiav]

fifkaL ja sobie tak wyobrażam, jak maluszek się rusza, że np. teraz to rączką macha, albo robi fikołka i normalnie oczyma wyoobraźni to widzę :-)


A pytałam już o szkołę rodzenia i będą we wtorki o 17stej, musze tylko zaświadczenia od gina, a wiesz co jeszcze trzeba >?

 

[Fifka]

Lamiav bedziesz później czuła co robi. Wyraźnie Juz nie tylko oczami wyobraźni Zobaczysz jak szybko sie ruchy nasilają i zmieniają z każdym tygodniem jak mały rosnie ;-)

 

[zafasolkujęodzaraz]

moja teściowa tez się kompletnie nie interesuje co u mnie w brzuchu słychać, co innego rodzice oni ze mną przezywają :-)hahah
a najlepsze jest to, ze moja mama tak bardzo chce wnuczkę, że do brzucha gada po imieniu i mówi, ze zaczaruje, ze tam musi być dziewczynka hahhaha

odnośnie ruchów dziecka to mój Małż mówi wczoraj tak:
matko co za kobita, teraz beczy, ze nie kopie, a za miesiąc będzie beczała, ze kopie za bardzo :-)

lamiav, ale mi narobiłaś ochoty na parówki i dzisiaj na obiad zrobię sobie łazanki a jutro paróweczki z pieczarkami mniaaaamii

 

[Fifka]

Zafasolkuję to tak nie działa jak ja mojej mapie powiedziałam ze chłopak to usłyszałam w słuchawce tylko "Oooo nie chce być dziadkiem... ja sobie wymarzyłam wnuczkę" Oczywiście żartowała ;-)

 

[zafasolkujęodzaraz]

moja mówi, ze by chciała wnuczkę, to by na spacery chodziły, w lecie wianki z kwiatów plotły, włosy czesały, a wnuczek, to tylko z dziadkiem będzie biegał motorem się zajmował, a na babkę to nawet nie popatrzy - też oczywiście w żartach, ale nakręciła się na wnuczkę bardziej niż ja na córkę haahaha

 

[lamiav]

fasolka, fiaka: moja mam też woli dziewczynkę, oczywiście będzie się cieszyła co by nie było, ale póki nie ma potwierdzxenia ze to chłopak ma nadzieję na dziewczynkę, zresztą mąż też ma taką nadzieje, bo marzy mu sie córunia tatunia- ach ci faceci :-)

A moi teście nie są źl ale inaczej to traktują bo mają już troje wnucząt, i jakoś dla nich to nic takiego. Ale za to mi w domu rodzice i siosrty wynagradzają, bo nawet wczoraj siostra gada do mojego brzucha i mówi że to jej dziecko, , także mam od nich zainteresowanie i mogę sobie z nimi przezywać ,gadać , jęczeć do woli. Moja mama wręcz stwierdział że mi wszystko wybacza, i wszystko mi wolno więc jak m am fochy to mi odpuszcza ;-)