reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Starania po straconej ciąży

Marcela- u nas wszystko super :) mała zaczęła się czołgać, więc muszę mieć oczy dookoła głowy… Przybija piątkę, macha papa i cmoka (dająć buzi). Jest urocza chociaż okropnie rozpuszczona.. do tej pory unikałam jej płaczu bo bardzo mnie stresował..myślałam że jak będę zapobiegać jej złym nastrojom to będę 'lepszą' matka..a to tak chyba nie działa..muszę teraz zacząć powoli pokazywać jej jak ona coś chce to nie 'tu i teraz!'.

Pietruszko- pomnik wzruszający..piękny. Jak się trzymasz?
 
reklama
Hej dziewczyny!

Marcela – w takim razie dużooo zdrówka dla Was. Z tym karmieniem piersią tak to jest, nie zawsze się da. Głowa w górę. W końcu mąż odzyska cycki ;-) Zawsze są jakieś plusy ;*
Agus123 –super! Rośnij zdrowo!
Agawa - a dlaczego w ogóle idziesz na genetyczne tak wcześnie? &&&
Moniska – mocno trzymam kciuki! Kiedy testujesz?:)
Martocha – ostatnio widziałam zdjęcia Twojej Stelci, bo czasami wchodzę tam do Was na październików ki… Cudna jest! A co u nas, wszystko dobrze. W sensie jesteśmy razem, kochamy się i będziemy walczyć dalej!

Cieszę się, że podoba się Wam pomnik Stasia.
Całusy baby, gdziekolwiek jesteście, bo cisza tuuuuu jak nie wiem!
 
Marusia Igor się za to turla i tez nie mogę go już zostawić nawet na macie spokojnie, bo zaraz znajduje się na podłodze, a mamy płytki, więc o ból nie trudno... no i też zastanawiam się jak nauczyć go tego, że nie zawsze może dostać od razu to czego chce. Doskonale wie co to jest krzyk ze złości i staram się nie latać na każde jego zawołanie ale róznie to bywa...
pietrucha święta racja :) mąż się cieszy, że w końcu ma "to co swoje" ;) A Wy tak jak napisalaś wyżej walczcie dalej! Trzymam za Was ogromnie kciuki i wiem, że wszystko się ułoży :*

znowu miałam sporą przerwę na forum, jak tam mika?
 
Witam

Niestety i mnie dopadly pobudki nocne... budze sie ok 3-4 na siku, a potem zasnac nie moge... do tego mala sie tez budzi i stuka w brzusio gdy nie uloze sie tak jak jej pasuje... jeszcze dzisiaj takie glupoty mi sie snily....ech... szkoda gadac...
Mysle, ze to nie dzieje sie tak z goraca, bo u mnie nie ma takiej opcji... ostatnio nawet dosyc sie ochlodzilo (tak do 16 stopni) i lalo kilka dni... wczoraj i dzisiaj nawet ladnie choc wietrznie...

Juz zaliczylam wizyte kontrolna u dentysty z Mikolajem... Na szczescie zabek sie osadzil i sie nie rusza... zalepil czyms ostre krawedzie i tyle... Na szczescie nie ma problemu z myciem zabkow, wiec staramy sie dbac o pozostale...
Jak zapytalam dentyste, czy moge mu oddac rower, to sie zaczal smiac i powiedzial, ze to zalezy od nas... W sumie specjalny kask na cala glowe juz kupiony, tylko najmniejszy rozmiar okazal sie ciut za duzy i mu troche lata... zobaczymy...

Agus -Gratulacje i zycze spokojnych 8 mieisecy w takim razie...:tak:

Karaiwina - a Ty jak tam kochana? kombinujesz juz cos? Czas pozbywac sie brzucholka:-D jakies oznaki zblizajacej sie godziny "0" ??? Ja narazie tez nie mam zadnych fotek - tylko te co z sesji jak bylam w PL... jakos zapominam, albo w danej chwili czasu nie ma...:zawstydzona/y:

Moniska - no to Twoja siostra musiala troche poprzezywac, bo jak stale zeby, to juz nieco starsza byla... No wlasnie ja sobie i mojemu K tlumacze, ze dobrze, ze to tylko zeby, ze nic wiecej sie nie stalo...
Fajnie, ze sobie odpoczeliscie i dzialaliscie:tak: teraz to trzymamy kciuki, aby te dzialania skutek przyniosly:-D
A wiesiolka lykaj od pierwszego dnia @ do dnia owulki, potem juz nie, bo moze niechciane skurcze wywolac w razie "W"... A moze juz nie bedzie potrzebny??? Kto wie?:-D

Pietrucha - walczcie dalej - prawidlowo! Dzielna dziewczyno :tak:

Marcela, Martocha - ani sie nie obejrzycie, a Wasze pociechy beda smigac na wlasnych nóziach... dopiero wtedy zobaczycie co to znaczy miec oczy do okola glowy... ;-) A co do tego wychowywania, to kazda matka ma rozterki, czy dobrze robi, czy jest dobra matka, ale wiedzcie, ze jestescie najlepszymi mamami dla swoich dzieci, mimo, ze czesciej zaczniecie uzywac slowa "NIE" w stosunku do swoich dzieci...

Agawa - daj znac jak po wizycie...

Ania - bylas juz na tej wizycie? Daj znac... Mam nadzieje, ze juz zielone swiatlo macie...

Malgonia - dobrze ze ja nie mam takich problemow z ciuszkami, bo bratowa (ktora tez tutaj w IRL mieszka) zaoferowala sie, ze ciuszki po swojej corce ma i zostawia dla mnie... Najwiecej tych do roku, wiec bardzo sie ucieszylam, bo tych chyba idzie najwiecej... (najgorzej bedzie jak dzidziolek ze siusiakiem wyskoczy, bo dla Mikolaja kolezanka mi ciuchy po swoich chlopcach pozyczyla, a teraz tez ma chlopczyka, to jej zwrocilam) :szok:
A w sumie to stwierdzilam, ze gdybym nie miala takiej propozycji to poszlabym do Primarka i tam kupilabym wiekszosc rzeczy... Nie sa drogie, a jakosc tez jest ok. Na ten czas co dziecko trzeba czesto przebierac, a i tak w te pierwsze miesiace krolowac beda body i pajacyki, to jest ok. Podejrzewam, ze na allegro jest mnostwo tego (Primark). Jak moja siostra i kolezanka w PL mialy male dzieci, to zawsze prosily mnie o body, bo twierdzily ze najlepsze...
A jesli chodzi o inne firmy, to tutaj raczej w Next sa fajne rzeczy, ale dosyc drogie... Z Nexta raczej kupuje sie rzeczy na prezent jak sie do dzidziusia przychodzi (tylko juz takie 3-6 miesiecy lub 6-9, bo 0-3 wcale sie niekiedy nie przydaja a to jest wyrzucanie kasy w bloto)... Tak przynajmniej jest u nas...

Ale sie rozpisalam... No to juz koncze, bo za jakis czas do przedszkola po mojego szkraba pedzic musze... Buziaki :-)
 
Martoocha, Marcela, ale Wasze Dzieciaczki juz slodziutkie są. Pewnie do schrupania. To macie teraz czas nauki konsekwencji. Ale szczerze radzę, nauczcie sie mowić NIE swoim dzieciom. Wiem, ze to trudne, ale mam kilka przykładów w najbliższym otoczeniu i dzieci od 4 lat juz dosłownie terroryzują rodziców. To co bedzie dalej? Trzymam za Was kciuki, aby łatwo to Wam prYszlo i było skuteczne, a Wasze Dzieciaczki były grzeczne jak aniołki.

Carolla dobrze, ze z ząbkiem juz lepiej. Mikołaj lubi extremalne zabawy:)) no ale nie odbieraj mu radości i daj pojeździć na rowerze:)) sciskam w brzuchu T woją Doewczynkę.

Pietrucha - bardzo dobre podejście. Będę trzymała jeszcze mocniej kciuki za Was. &&&&&&&

Moniska dzieki za kciukasy.

Ania, jak tam w Polsce? Co lekarz powiedział?
Ewik - odezwij sie. Martwię sie.

a teraz o mnie. Wizyte miałam zaplanowaną na 11 tydzien, tak naprawdę to była pogadanka z Panią genetyk o ryzyku. Ona oceniła, ze z rodzinnych połączeń nie mamy dużego ryzyka chorób genetycznych, ale do programu badań prenatalnych oczywiscie jestesmy zapisani. W sobote ide na krew- test PAPPA i umówić USG genetyczne, które bedzie pewnie jakos w 13 tc, pod koniec sierpnia.

Sciskam Was wszystkie.
 
Cześć laski


Ja tak na szybko, idę zaraz do gin.
To juz 73 dzien cyklu. Trzymajcie kciuki by nie byl to torbiel. Ciąże odrzucam, ponieważ robiłam 2 tyg temu test - negatywny.

Buzki
 
Agawa - oj lubi extremalne zabawy... zwlaszcza, ze widzi u starszych kolegow jak szaleja na rowerach... chce mu dac rower - oczywiscie, tylko musze jeszcze wymyslic jak dopasowac mu lepiej kask na glowe, bo takich na cala twarz niestety mniejszych nie ma... Moj K mowi, ze on zawsze marzyl o takim kasku, a Mikolaj nie ma jeszcze 3 lat i ma taki... teraz to jak żużlowiec wyglada... ale... zęby trzeba chronic... :)
No to juz niedlugo na genetyczne pojdziecie... ale fajnie... szybko zleci...:-D A gdzie Twoj suwaczek???

Sysiq - mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze... trzymam kciuki i daj znac jak po wizycie...
 
Witajcie
ja w tym tygodniu cały czas w biegu, brak czasu na cokolwiek. Wzięłam dziś ostatnią tabletkę anty, napisałam maila do mojego gina aby się wstępnie zapisać na środę i mam nadzieję, że już się wszystko wyjaśni.
Zaraz idę po małe zakupy a potem do pracy.
Buziaki dla Wszystkich
 
Witam:)
Uzbroilam sie w testy owulacyjne bo ten niestety byl bez owulacji...mam nadzieje ze sierpien bedzie dla starajacych sie szczesliwym miesiacem:)
Buziaki dla staraczek, ciezarowek i mamusiek
 
reklama
Do góry