wreszcie dobrnęłam do końca... nie było mnie dwa dni a czytałam ze 40 minut
Martusia imienniczko moja GRATULUJĘ
najprawdopodobniej będziemy rodzić w tym samym miesiącu. Trzymam kciuki za ładne przyrosty bety a później wagi 
Gatto również powodzenia
U nas w porządku, powoli jakby ustępowały nudności- bynajmniej nie przytulamy się do kibelka aż tyle co jeszcze niedawno. Zachcianek wielkich nie ma ale z miłośniczki słodkości i czekolady stałam się pożeraczką kwaśnego i ostrego. Teściowa mówi że chłopak
Martusia imienniczko moja GRATULUJĘ
Gatto również powodzenia
U nas w porządku, powoli jakby ustępowały nudności- bynajmniej nie przytulamy się do kibelka aż tyle co jeszcze niedawno. Zachcianek wielkich nie ma ale z miłośniczki słodkości i czekolady stałam się pożeraczką kwaśnego i ostrego. Teściowa mówi że chłopak