xTosia
Cudowna Haneczka
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2008
- Postów
- 767
Kacha mój kot aż tak nie robi, ale widać, że jest zazdrosna, do tego bardzo stanowcza i jak sobie coś ubzdura to koniec ... skacze po nogach, werczy jak pies normalnie. Jest też fałszywa ... przychodzi żeby ją głaskać, ale jak jej się już nie chce to nie odejdzie tylko od razu fuczy na człowieka jakby oczekiwała, że się domyślę, że ona nie chce się głaskać.
My byliśmy dziś na zakupach i ..... UWAGA!!!!! Wydaliśmy ponad 300 zł ... połowę z tego na auto, połowę w Carrefourze i aptece ...

Kupiliśmy Hani klocki, taki zestaw niby pociąg z ludzikiem i do tego kupiliśmy takie zwykłe z Carrefourowskiej "1". Kupiliśmy też jej nowe farbki i tak się wściekłam, że szok ... w domu chcemy malować, a tu się nie da!!!! Dziewczyny farby nie rozpuszczają się w wodzie, a jak już to ostry róż wychodzi blado
Ale to przez to, że też kupiliśmy z tej "1" zamiast lepsze, bo stwierdziliśmy, że Hania i tak je szybko wykończy. I tym sposobem jutro pójdę jej kupić nowe farbki, a te won na śmietnik.
Wieczorem przyjedzie mój tatuś i będzie z nami jutro i chyba w sob. pojedzie do domku także chociaż jeden dzień będę miała do kogo buzię otworzyć
My byliśmy dziś na zakupach i ..... UWAGA!!!!! Wydaliśmy ponad 300 zł ... połowę z tego na auto, połowę w Carrefourze i aptece ...


Kupiliśmy Hani klocki, taki zestaw niby pociąg z ludzikiem i do tego kupiliśmy takie zwykłe z Carrefourowskiej "1". Kupiliśmy też jej nowe farbki i tak się wściekłam, że szok ... w domu chcemy malować, a tu się nie da!!!! Dziewczyny farby nie rozpuszczają się w wodzie, a jak już to ostry róż wychodzi blado

Ale to przez to, że też kupiliśmy z tej "1" zamiast lepsze, bo stwierdziliśmy, że Hania i tak je szybko wykończy. I tym sposobem jutro pójdę jej kupić nowe farbki, a te won na śmietnik. Wieczorem przyjedzie mój tatuś i będzie z nami jutro i chyba w sob. pojedzie do domku także chociaż jeden dzień będę miała do kogo buzię otworzyć

to mnie Dziewczyny zalamalyscie
chamstwo jak nic ze cos sie kupi a to smietnik zje
wszystko przed Tobą 
i tak się znów awią... ta otwiera gębę a ta jej wkłada palce do buzi... kot nie gryzie ,a mała też nie robi jej tym krzywdy ;-)
i zazwyczaj jak chce gdzies wskoczyc to biedna nie trafi