reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

reklama
kurcze nie było mnie jeden dzień na forum a wy tak się rozpisałyście że szok hihi a
Witam wszystkie nowe :-D:-D:-D
A i mój dostał zagęszczacz do mleka i ulewanie się skończyło ..:tak:
Mleko mu służy niemamy już żadnego problemu z brzuszkiem:-D:-D

A jutro mamy szczepienie cykam troche:blink:
 
Witam,

hmm tak czytałam Wasze opinie na temat wózków i zazcełam się obawiać:szok: Tesciowie kupili nam już wózek taki dokłądnie nawet kolor ŚWIAT WÓZKÓW - sklep internetowy oferujący WÓZKI DZIECIĘCE: TEUTONIA - MISTRAL P + gondola FASHION - kolor 3335 - 1szt.

i do tego fotelik ŚWIAT WÓZKÓW - sklep internetowy oferujący WÓZKI DZIECIĘCE: TEUTONIA - fotelik TARIO z bazą - kolor 3335 - 1szt.

Wiem, wiem że za wcześnie ale cięzko było im to przetłumaczyć to będzie ich piwerszy wnuk lub wnuczka :). Wózek stoi u nich w domu na szczescie nie u mnie ;-) żeby nei zapeszac....


Powiedzcie co myślicie nada się? Jedne ma plus duze kółka, osatnio na to zwracam uwage i widze że jak są małe to Panie mają kłopot z krawęznikami...

Pozdrawiam jadę na gimanstykę dla ciężarnych:-D
 
Asia
Wózek świetny i na pewno będzie wygodny, nas niestety nie było stać na nowy wózek i w sumie wyszliśmy na tym mimo wszystko nieźle :-p mamy zwykły wózek tyle, że z kółkami pompowanymi i zawieszeniem na paskach. Jest miękki w jeździe i to się okazało największym plusem.

Ojjj kobitki Wy moje. Dzień za dniem ucieka jak z procy :-( Teściowa była w weekend i nie wiem w sumie czy Wam to już pisałam, ale okazało się, że powiedziała swojej siostrze, że jak ona przyjeżdża to od razu się musi za sprzątanie brać, bo ja z mężem nic nie robimy :baffled: Szkoda tylko, że na każdy jej przyjazd mieszkanie jest wysprzątane na błysk :no: Nie potrafię pojąć czemu to zrobiła :-(

Ostatnio miewam ciężkie dni...przychodzę z pracy, jem coś i leżę z Hanią i bawię się. Normalnie nie mam na nic innego ochoty, nie wiem czemu :baffled: Mąż wczoraj i dziś do wieczora w pracy więc dodatkowo nie ma się kto Hanią zająć oprócz mnie i jakaś taka zmęczona jestem. Muszę się brać za jakieś porządki, choć poważnie się nad tym zastanawiam, bo mąż jutro nie pracuje :-p Nie no ale chociaż mu gary umyje :laugh2:

Hania nie chciała mleka przed spaniem i pewnie da mi później w kość więc lecę się trochę odrobić.
 
Tosiu, ja też nie chciałam drogiego wozka bo po co, ale się uparli (chcieli na początku kupić taki retro za pawei 5 tys), jak to usłyszłam to porycząłam sie, że potem podwójny wydatek na spacerówke! Zgodzili się na tańszy, tylko chcą inne rzeczy kupić ( już na strychu u nich stoja 4 torby z ciuszkami). Nie chce być dla nich niemiła bo są w porządku, ale z lekka przesadzaja, ja tam wole się nie spieszyć...przesądna jestem.
Nie przejuj się teściową okropne babsko Ty wiesz swoje ! Praca, małe dziecko i tak jesteś wspaniała.... a co do po pracy to moja koleżanka z pracy mowi ze ma tak samo jej córka ma 9 mies, ona pracuje od polowy wrzesnia i też tak ma wieczorem tylko z mała.... poprostu dzidzi Wam brakuje:-) Tego leżenia, bawienia :)

Pozdrawiam ide się położyć, troszke zmęczona jestem bo tej gimnastyce :) Jedna dziewczyna chodzi, a prawie zaczeła 8 miesiac,,,, ja planuje cwiczyc tak do 7, potem to bym się bała !
Buziaki
 
hej laski!
witam was późną porą:-) mam wieczór pełen wrazen, własnie wrocilam z mezem z ostrego dyzuru bo w pracy wbił mu się opiłek metalu w oko... mowie wam wyglądał strasznie! ale juz jest ok, dobra zmykam juz do łozka bo rano do pracy, pa pa
 
A ja Was witam poranną porą. Za chwilkę zbieram się do pracy. Jutro mam wolne i jedziemy do mojego taty. Odwiedzimy też groby, bo nie byliśmy na wszystkich świętych.
Moja Hania już stoi smyk mały :-D A jaką ma radochę z tego :sorry2:Tylko patrzeć jak zacznie chodzić. Ale ten czas zleciał, dopiero co ją przywieźliśmy ze szpitala taką maleńką i bezbronną, a tu już mamy takiego charakternego smyka :-D

Co do wózków to faktycznie ważne jest żeby miał miękkie koła, a przynajmniej zawieszenie. Ja mam taki choć nie pierwszej nowości i powiem Wam, że mimo tego iż ciężko władować go do auta to jest świetny w terenie. Ja nim nawet byłam w lesie jak Hania była malutka i normalnie nic jej nie wytrzepało. Tak samo wszystkie krawężniki, torowiska tramwajowe, jeździ jak BMW :-p
Ok mam jeszcze trochę czasu to idę się przytulić do śpiącego męża :-)
 
hej!
a co tu dziś taka cisza? wczoraj nadrobić nie mogłam a dziś pusto laski gdzie się podziewacie?:-)
 
reklama
Uff dobrze, że już wieczór...jednak się okazało,że mąż musiał do pracy iść i 3dzień z rzędu jesteśmy same z Hanią. Wiem, że dla niektórych z Was to pewnie pestka, ale ja już odpadam. Jeszcze jutro jedziemy do taty na weekend i muszę dziś nas spakować, posprzątać...a Hania jeszcze nie śpi więc czekam aż zaśnie. Powiem Wam szczerze, że nie lubię takich wyjazdów. Z jednej str.się cieszę, bo odwiedzę grób mamy, na którym nie byłam z 8 m-cy, a z drugiej str.przeraża mnie to pakowanie i to gdzie się pomieścimy, bo mój tata ma strasznie małą kawalerkę. Mieliśmy brać łóżeczko, ale chyba jednak umieszczę tatę i męża na podłodze, a ja będę spała z Hanią na łóżku, bo uciążliwe będzie rozkładanie łóżeczka na noc i składanie na dzień. Niby turystyczne, ale dziadek nam je zepsuł i musi być od spodu przykręcane śrubką. O losie słodki już nie wiem sama co robić. Mąż mi pewnie będzie narzekał jak małe dziecko :-(

No nic zabieram się za robotę, bo nigdy nie skończę, a chcę być już dziś gotowa, żeby jutro nie biegać zbędnie.

Buziaczki
 
Do góry