Oj naprawdę ciężko jak ktoś trafi i się uda to super, wiem po swoim przykładzie chodziłam do Pani gin naprawdę super z polecenia koleżanki komentarze też miała super, wolała po imieniu i rozmawiała z Tobą jak z koleżanką w ogóle się nie czułam jakbym była u lekarza, i nie tylko prywatnie bo później chodziłam na fundusz i też taka była, ale trochę się tak poczułam zlekcewazona przez nią bo na wizycie dawała mi leki na dwa cykle i mówiła że jak po tych dwóch nie zajde w ciążę to pójdę na badania no ok, i potem na wizycie no nie zaszłam mówi że da mi skierowanie do poradni leczenia nie płodności do tam lekarza bo będzie szybciej no ok niech będzie, co się okazało wcale szybko nie było bo jeszcze musieliśmy razem iść z mężem praca więc szybko nie było u niego zrobił wywiad był strasznie nie miły nie można było nic powiedzieć jak on się nie pytał i wysłał mnie na badania które się robi w czasie miesiączki no ok jak miałam miesiączke dzwonię i się nie dostałam, więc jak się teraz nie dostanę to oszaleje, i już miałam iść do innego lekarza ale chciałam chociaż te badania zrobić A ciągnie się to masakra.